WSTĘP
Kupuję pasty do zębów Elmex od lat. Najczęściej wersje podstawowe (zieloną Elmex Sensitive i pomarańczową Elmex Przeciw Próchnicy). Ale kiedy pojawiają się ich nowe wariacje, zawsze się skuszę.
Już na wstępie tej recenzji muszę jednak przyznać, że dla mnie wszystkie pasty Elmex działają tak samo. Oczywiście wiem, że wypasione, najdroższe wersje teoretycznie działają lepiej. Wiele razy, kiedy bardzo bolały mnie zęby i dziąsła, dosłownie biegłam do sklepu i kupowałam najdroższą możliwą wersję tych past. Ale nigdy po wypróbowaniu droższej wersji nie kupiłam jej ponownie, bo naprawdę nie czułam, żeby któraś z nich robiła coś więcej niż wersje podstawowe kupione na promocji w wielopaku.
Tak samo mam po tej paście. Kupiłam ją, bo przemówiło do mnie hasło "Repair & Prevent". Napaliłam się, kiedy przeczytałam, że ta pasta ma w składzie cynk i specjalny system Pro-Argin, który likwiduje nadwrażliwość. Tyle że zużyłam ją całą... i nic.
Oczywiście działa dobrze. Kiedy momentami bolały mnie zęby i dziąsła, wystarczyło, że umyłam je tą pastą i czułam ulgę. Ale dokładnie to samo robi u mnie zwykła pasta Elmex Sensitive. Nie widzę między nimi różnicy w działaniu.
I pewnie kompletnie bym na to nie narzekała, gdybym nie zapłaciła za tą wersję prawie 2 razy tyle, co za zwykłą pastę Elmex Sensitive.
DZIAŁANIE
Ta pasta jest bardzo dobra. Chyba najlepszym wyznacznikiem jej działania jest to, że podczas jej używania nie miałam żadnych problemów z zębami, nic mnie nie bolało, nie czułam jakiegokolwiek dyskomfortu.
Tylko kilka razy (dosłownie!) zdarzyło się, że odezwała się moja nadwrażliwość. Zwykle działo się to pod koniec dnia. Za każdym razem wystarczyło, że umyłam zęby tą pastą i użyłam płynu do płukania jamy ustnej (innej firmy, nie polecam, nie był dobry). Następnego dnia zawsze budziłam się bez żadnego bólu, nawet nie pamiętałam o nadwrażliwości.
Oczywiście oprócz tego pasta bardzo dobrze oczyszczała zęby i dawała uczucie świeżości.
Natomiast, jak już wspomniałam, dokładnie tak samo działa na mnie zwykła pasta Elmex Sensitive.
KOLOR, KONSYSTENCJA
Pasta jest biała. Jest trochę bardziej gęsta od zwykłej pasty Elmex Sensitive i bardziej "ziarnista". Jeżeli ktokolwiek z was używał kiedyś pasty cynkowej, która ma właśnie taką "ziarnistą", niejednolitą konsystencję, to ta pasta do zębów ma dokładnie taką samą konsystencję, jaka powstałaby po wymieszaniu zwykłej pasty do zębów Elmex z pastą cynkową.
ZAPACH
Pasta ma przyjemny, delikatny, miętowy smak i zapach - smakuje i pachnie identycznie jak pasta Elmex Sensitive.
OPAKOWANIE, CENA, WYDAJNOŚĆ
Opakowanie to porządnej jakości, plastikowa tuba zamknięta w kartoniku. Zawiera 75 ml produktu i kosztuje około 23 zł - podczas gdy zwykłą pastę Elmex Sensitive w opakowaniu 100 ml kupuję o połowę taniej.
Mimo stosunkowo małego opakowania, pasta wystarczyła mi na bardzo długo. Jest naprawdę wydajna.
PODSUMOWANIE
Czy polecam? Oczywiście że tak, bo każda pasta Elmex jest zdecydowanie lepsza od zwykłych past do zębów. Każdy, kto miał poważne problemy z zębami, czuje różnicę.
Natomiast w porównaniu do innych past do zębów z Elmex ta wersja wypada przeciętnie. Myślę, że na promocji można ją kupić, ale za standardową cenę zdecydowanie nie warto. Lepiej wybrać jakąś tańszą wersję Elmexa, bo sprawdzi się dokładnie tak samo.
Zalety:
- dobrze oczyszcza, rzeczywiście pomaga w radzeniu sobie z nadwrażliwością,
- ogólnie jest bardzo dobra dla zębów
- ma przyjemny, delikatnie miętowy zapach i smak
- identyczne jak w paście Elmex Sensitive)
- ma wygodne, solidne opakowanie
- jest wydajna
Wady:
- moim zdaniem robi dokładnie to samo, co wszystkie inne pasty Elmex
- za droga w stosunku do jakości, lepiej kupić tańszą wersję Elmexa
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie