Nivea Daily Essentials, 1-Minute Urban Skin Detox Mask 1-minutowa maska głęboko oczyszczająca z ekstraktem z magnolii

Uwielbiam stosować maski, również moja skóra tego, a szczególnie oczyszczenia z porów co jakiś czas. 1-Minute Urban Skin Detox Mask już wcześniej stosowałam lecz wersję zieloną, postanowiłam tym razem wypróbować 1-minutowa maska głęboko oczyszczająca z ekstraktem z magnolii. Podczas aplikacji maski zauważyłam że konsystencja się różni od tej zielonej która posiadała postać glinki co mi bardzo odpowiadało, ta natomiast ma postać żelową, co jest cięższe w aplikacji. Po nałożeniu maski na całą twarz na początku jest wyczuwalny chłód, ale po chwili zaczyna rozgrzewać twarz, co jest fajnym uczuciem w chłodne dni, szczególnie wiecznej jak teraz. Jak samam nazwa maski sugeruje jest to maska jednominutowa, ja raczej trzymałam ja jakieś 3 minuty wraz z aplikacją, czas jest szybciutki jak na maskę, wiec jak nie masz dużo czasu a chcesz poprawić kondycje swojej skóry, warto wypróbować. Czy zauważyłam "głębokie" oczyszczenie, nie, ale napewno moja skóra stała się gładsza w dotyku, a pory które były bardziej widoczne stały się gładsze. Uważam że jest to dobry produkt za niewielkie pieniądze, może nie daje głębokiego oczyszczenia jak to producent opisuje, ale napewno dobre wygładzenie i lepszy wygląd skóry, i to w krótkim czasie.

Kupiłam tę maskę na wyprzedaży za 5 euro w holenderskiej drogerii, przy czym normalna cena to dwa razy tyle. Wiem, że w Polsce ceny tych maseczek wynoszą w granicach 16-20zł, wiec za regularną cenę w Holandii bym nie kupiła. Kosmetyk zakupiłam z nadzieją na zwężenie porów (w szczególności na nosie), na czym mi bardzo zależy, a co było wyróżnione na opakowaniu. Działanie jednak mnie nie zadowala. Skóra co prawda jest oczyszczona i zmatowiona, ale pory nieruszone. Na plus dodam szybkie działanie (wystarczy 1 minuta!), rozgrzewającą formułę, niepodrażnianie skóry oraz niesamowitą wydajność: używam nieregularnie, ale powiedzmy, że 2 razy w tygodniu od początku lutego i właśnie ją skończyłam.

Wiele maseczek przetestowałam i takich jednorazowych i takich na wiele razy, więc po pierwszych próbach byłam mega zadowolona, ale z biegiem testowania zauważyłam, że chyba po tej maseczce aż nadto wyskakują mi niedoskonałości. Po każdym użyciu coś wyskoczyło, więc chyba to był winowajca - co prawda zużyłam produkt do końca i teraz zobaczę czy twarz powróci do formy. Maseczka jest dosyć gęsta, żelowa, ale miło się ją aplikuję, nie ma też problemów ze zmywaniem. Po nałożeniu czuć, ze rozgrzewa, ale żeby ten efekt podkręcić najlepiej wykonać masaż twarzy - w zimę super sprawa czuć takie ciepełko. Efekty? Oprócz tych problemów o których wspomniałam na początku wpisu to zaraz po zmyciu było widać delikatnie zmniejszenie porów. Skóra była czystsza i gładsza. Na pewno do niej nie wrócę z racji, że twarz plotła mi figle w tym czasie i być może ten produkt jest za to odpowiedzialny.

Zazwyczaj nie kupuję produkuję produktow Nivea, ale tym razem postanowiłam spróbować ze względu na pozytywne recenzje. Maseczka ma konsystencje bardzo gęstego, lepkiego żelu. Dość ciężko się rozprowadza i dużo jej potrzeba by pokryć całą twarz. Od razu po nałożeniu czuć uczucie rozgrzania. Według zaleceń zostawia się ją na ok. minutę i tak też się stosowałam. Dość ciężko się ją zmywa ze względu na bardzo gęstą i lepką konsystencję. Tak jako wtrącenie dodam, że moja twarz ma problemy z trądzikiem, zapychaniem, otwartymi porami, ale jest za to praktycznie niezniszczalna i odporna na każdy kwas, każdy kosmetyk. Pierwszy raz zdarzyło mi się, że jakikolwiek kosmetyk mnie podrażnił. Przy nakładaniu wieczornej pielęgnacji czułam po prostu szczypanie na twarzy. Efektu oczyszczenia zero. Jednego dnia, gdy zostawiłam maseczkę na dłużej, całą cerę miałam wysuszoną. Ogólnie nie polecam. Podrażnia, przesusza, a efektu oczyszczenia brak.

Wole zielona wersje tej maseczki gdyz moim zdaniem jest ciut mocniejsza. Ta jest bardzo delikatna. Ciężko stwierdzić czy działa na skore czy nie. Nie trzymam maseczki minutę zawsze robię to dluzej. Daje jej czas. Skóra delikatna. Jednak efekt dla mnie zbyt słaby.

Produkt ma świetne opakowanie, w postaci bardzo ładnej tubki, która jest niesamowicie wygodna. otrzymujemy aż 75ml produktu. Maska jest dość gęsta. Ma przyjemny zapach. Bardzo wygodnie się ją aplikuje na twarz. Nie zastyga do końca, więc noszenie jej jest bardzo komfortowe. Nie szczypie, nie podrażnia skóry. Daje efekt delikatnego ciepła. Uwielbiam to, że wystarczy trzymać ją tylko 1 minutę, a i tak działa fenomenalnie. Po około 2 tyg stosowania są widoczne efekty. Skóra jest widocznie oczyszczona, nie wyświeca się, a nawet otrzymała delikatne nawilżenie. Dzięki tej masce inne produkty, takie jak kremy/sera, łatwiej się wchłaniają i jeszcze lepiej działają. Produkt stosuję codziennie z rana po przebudzeniu. Mimo to, produkt jest mega wydajny. Wystarczy niewielka ilość, by pokryć całą twarz. Uwielbiam ją tak samo, jak jej zielony odpowiednik. Cena adekwatna do jakości. Super dostępność. Rewelacja!

Maseczka znajduje się w miękkiej tubce z zamknięciem zatrzaskowym. Jest gęsta , ale nie ma problemu z rozprowadzeniem jej na skórze.Ma przyjemny i delikatny , kwiatowy zapach . Maseczka daje delikatne uczucie ciepła , ale wyczuwalne jest ono tylko podczas aplikowania na twarz. Jeśli chcemy znów poczuć przyjemne ciepełko, trzeba zwilżonymi dłońmi "zruszyć" maseczeczkę na twarzy. Maseczka nie zastyga na twarzy , nie tworzy skorupy. Nie zauważyłam też aby podrażniła czy przesuszyła skórę. Trzeba uważać , aby nie nałożyć jej zbyt dużo bo może być problem ze zmyciem i będzie się "mazać "po twarzy. Maseczka jest bardzo wydajna,stosowałam ją 1-2 razy w tygodniu i tubka wystarczyła mi na kilka miesięcy. Efekty stosowania super -skóra jest wyraźnie oczyszczona, świeża,miękka , promienna i ... niesamowicie gładziutka . Pory są mniej widoczne a wydzielanie sebum zdecydowanie mniejsze.Już nawet nie pamiętam , kiedy miałam tak gładziusieńką twarz! Polecam !

Gładka, bezbarwna maska. Rozgrzewa skórę dając odczucie przyjemnego ciepła. Pozostawia skórę oczyszczona i delikatną. Jest niesamowita ponieważ daje wspaniałe oczyszczające efekty w bardzo krótkim czasie. Mam cerę tłusta a ta maska pomaga mi w utrzymaniu odpowiedniego oczyszczenia. Używam 3 razy w tygodniu po kąpieli i jestem zachwycona efektami. To już moje 3 opakowanie i na pewno na tym nie przestanę. Fantastyczny dodatek do codziennej pielęgnacji zwłaszcza dla osób które nie mają czasu na kilkudziesięciu minutowe zasychanie masek. Polecam! Kupuje głównie na promocjach i udaje mi się zapłacić za maskę nawet 10 zł.

To była miłość od pierwszego użycia ! Maskę zakupiłam w ciemno potrzebowałam kosmetyku który po ciężkim dniu zmyje z mojej twarzy brud wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia a ja będę czuła sie świeżo!Ujrzałam maskę w jednej z drogerii postanowiłam spróbować , cena tez mnie zachęcała do zakupu;) Maska spełniła moje oczekiwania, po jej zastosowaniu moja twarz wyglada na wypoczętą świeżą oraz gładką jak pupcia niemowlaka . Cudowne uczucie kiedy ja nakładam i masuje twarz. Jestem zachwycona bardzo polecam !

Daily Essentials- 1-minutowa maska głęboko oczyszczająca z ekstraktem z magnolii świetnie się u mnie sprawdziła. Ładne, zgrabne opakowanie to nie jedyna zaleta tej maski. Maseczka ma fajną żelową konsystencje, chociaż mogłaby być ciut gęściejsza. Zapach przyjemny, który umila czas podczas oczyszczania. Maseczkę łatwo się nakłada i równie łatwo zmywa. Po nałożeniu czuć ciepło na twarzy, które odpręża i relaksuje. Maseczka świetnie oczyszcza twarz z toksyn, brudu, zanieczyszczeń. Odblokowuje pory, zmniejsza ich widoczność. Cudownie odświeża zmęczoną, szarą cerę. Moja buzia po zastosowaniu była gładka, czysta, promienna i miękka w dotyku. Maseczka nie podrażniła mojej skóry ani nie spowodowała jej przesuszenia. Stosowałam ją co drugi dzień. Opakowanie starczyło mi na dobre trzy tygodnie. Polecam warta wypróbowania.

Pierwszy raz maska nawilżająca i oczyszczająca zrobiła na mnie tak pozytywne wrażenie, jak najnowsza maska marki Nivea. Skóra po jej użyciu jest mega nawilżona, niedoskonałości niemal nie widoczne a skóra jedwabiście gładka. Konsystencja jest idealna - lekka, łatwo się rozprowadza, ma przyjemny zapach. Polecam osobom o suchej skórze i skłonnej do podrażnień. Na pewno zaopatrzę się w ten kosmetyk nie raz.

Nowość od Nivea jest dużym zaskoczeniem bo nie widziałam maseczek takiego typu jeszcze nigdzie. Opakowanie bardzo ładne. Niebieska tubeczka która skrywa w sobie kilka tajemnic. Zacznijmy od konsystencji. Jest to minus tej maseczki,ponieważ jest strasznie lejąca się - pierwsze moje zastosowanie było straszne. Maseczka wylądowała na mojej koszulce, podłodze i lustrze. Ale nie zraziłam się do tego aż tak bardzo, przy kolejnym stosowaniu byłam bardziej ostrożna i wiedziałam,że konsystencja jest za lejąca się. Pierwsze zastosowanie było bardzo przyjemne .Masując czuję się takie przyjemne rozgrzanie na całej twarzy. Masaż wykonuję około minutki i minutę trzymam maseczkę na twarzy. Bardzo wygodnie można ją spłukać co jest kolejnym dobrym plusem. Zapach niestety jest trochę alkoholowy i może podrażnić wrażliwą skórę. Mnie maseczka nie podrażniła więc jestem zadowolona. Po wysuszeniu skóry czuję,że moja skóra jest dobrze oczyszczona. Produkt spełnia moje oczekiwania jako codzienna pielęgnacja na wieczór. Mogę spać spokojnie.

Produkt otrzymałam do testowania. Jestem super zadowolona! Dobre opakowanie w postaci higienicznej tubki. Maseczka bardzo dobrze oczyszcza skórę, po jej użyciu odczuwam przyjemne uczucie czystości i świeżości na twarzy. Podczas wmasowywania miło rozgrzewa skórę, powodując odprężenie (mam wrażenie, że stres całego dnia ulatuje przez buzię :). Przyjemnie pachnie, bardzo odświeżająco. Dla mnie na duży plus jest też czas trzymania maseczki na twarzy, ponieważ często nie mam ochoty długo czekać na przyswojenie się odżywczych składników. Nie podrażnia delikatnej skóry. Polecam!

Maseczka najpierw urzekła mnie zapachem jest przyjemny i delikatny. Żelowa formuła łatwo nakłada się na buzię. Przy nakładaniu czuć przyjemne ciepło, które utrzymuje się przez chwilę. Fajnie, że można masować buzię a nie czekać aż maseczka zastygnie, ściganie się ją po czym umyje twarz z resztek. A tutaj raz dwa a przy tym buzia jest miękka, gładka, nawilżona i oczyszczona. Zauważyłam również, że moje pory się zmniejszyły i to mnie cieszy najbardziej.

Urban Detox 1-minutowa Maska z ekstraktem z magnolii. Rzeczywiście poczułam przyjemnie ciepło na twarzy gdy zaczęłam nakładać żelową konsystencje która się łatwo nakłada jak i zmywa co mnie osobiście ucieszyło bo nie lubię masek które długo się zmywają. A co do efektu jak na minutkę to super się sprawdziła, moja skóra twarzy była po użyciu dobrze oczyszczona, rozjaśniona i nawilżona, pozostawia po sobie taką jakby powłokę która nawilża twarz. Zapach magnolii jest bardzo przyjemny. Polecam :)

Pierwsze co mnie zaskoczyło w tej masce to żelowa formuła oraz delikatny bardzo przyjemny, kremowy zapach. Nakładając maskę na oczyszczoną i wilgotną skórę, można poczuć delikatne ale przyjemne uczucie rozgrzewania skóry. To bardzo przyjemne zaskoczenie biorąc pod uwagę, że wszystkie inne maski, których wcześniej używałam sprawiały dyskomfort skórze mojej twarzy. Delikatny efekt rozgrzewania utrzymuję się na skórze jeszcze przez chwilę po spłukaniu. A jak zadziałała maska? Pierwsze co zauważyłam to, że skóra pozostała wygładzona oraz nawilżona. Gdy opłukałam twarz jeszcze zimną wodą dostrzegłam, że pory w strefie T, na policzkach oraz głównie na nosie zostały dogłębnie oczyszczone oraz zmniejszone! I to wszystko w parę minut! Kiedyś by mi nawet przez myśl nie przeszło, by sobie rano przed wykonaniem makijażu zrobić maseczkę oczyszczającą, a teraz? Dwie minuty w łazience i efekt oczyszczenia wow!

Bardzo rzadko stosuję maski, ponieważ nie lubię uczucia, gdy mam coś na twarzy przez dłuższy czas. Poza tym, zwykle po takich eksperymentach wyskakuje mi uczulenie, ilość niedoskonałości zwiększa się, a skóra jest zaczerwieniona. Jednak tym razem było inaczej. Opakowanie jest bardzo wygodne i higieniczne. Postąpiłam zgodnie z instrukcją na nim, nałożyłam grubą warstwę maski mieszając z wodą. Poczułam lekkie pieczenie, ale nie było uciążliwe. Po okołu dwóch minutach zmyłam produkt z twarzy letnią wodą. Później obserwowałam twarz, czy nie dzieje się coś złego. Byłam pozytywnie zaskoczona, bo skóra rozjaśniła się, stała się promienna. Nie miałam żadnych podrażnień, jak to zwykle bywa. Po kilkukrotnym stosowaniu maski zauważyłam, że pory zmniejszyły się. Buzia zdecydowanie wygląda ładniej, jest wyrazista i miła w dotyku. Konsystencja tego kosmetyku jest bardzo przyjemna i delikatna, co jest ważne, bo stosujemy go na twarz. W dodatku zapach magnolii bardzo umila zabieg oczyszczania, nie jest drażniący i intensywny. Moje odczucia są pozytywne, szczególnie dlatego że osoby z cerą wrażliwą nie muszą mieć obaw, aby użyć tej maski.