Silenz Beauty Beauty Blender, Bounce Liquid Whip Long Wear Foundation Trwały podkład do twarzy

●Bardzo dobrze kryje, tworząc jakby drugą skórę. Wygląda naturalnie i ma matowo-satynowe wykończenie. ●Ładnie odbija światło i utrzymuje się bez konieczności poprawek około 6 godzin. ●Ładnie współgra z innymi kosmetykami kolorowymi. Przyjemnie się nim pracuje.

Podkład ma przyjemną konsystencję, dzięki czemu czujemy jakbyśmy mieli na twarzy krem. Jest dość kryjący- czego się po nim nie spodziewałam. Jak zapewnia producent jest on trwały i sprawdza się na wakacje, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że kolorystyka jest dość ciemna. Ma fajne opakowanie, oczywiście jak najbardziej na plus pompka. Daje on piękne matowe wykończenie na twarzy.

Słuchajcie, to naprawdę dobry podkład. Nie spodziewałam się, bo zazwyczaj podkłady firm, które nie robią podkładów, nie zachwycają. Raczej nie kupiłabym tego produktu, ale zebrałam sporo próbek z zakupów i voila. Testowałam kolor 2.1, który teoretycznie jest chłodny, a tak naprawdę na szczęście nie jest różowy. Ładnie dopasował się do mojej karnacji, zdaje się być neutralny. Podkład bardzo ładnie się rozprowadza i przede wszystkim równomiernie. Rozprowadzam go palcami, bo to jest formuła, która dobrze współpracuje i nie wymaga wklepywania. Jest kremowy, bardzo przyjemny w pracy. Krycie jest średnie z możliwością budowania. Nie zauważyłam, żeby oksydował. Wykończenie typu rozświetlona satyna. Trwałość jest zaskakująca. Pomimo kremowej formuły, podkład utrzymuje się przez cały dzień. Tylko broda lekko się objawiła, ale przy korzystaniu z maseczki (w sklepie). Nos cały :) przyznam, że jestem wstrząśnięta. Przy tym podkład nie przesusza, nie ściąga skóry. Nie ciastkuje się i nie warzy. Cera wygląda naprawdę zdrowo i świetliście. Używam 2 tygodnie i planuję zakup pełnowymiarowego opakowania. Polecam.

Kupiłam dla testu na stronie internetowej Sephory. Podkład idealnie trafiony pod względem koloru, których jest bogaty wybór. Łatwa, przyjemna aplikacja. Lekka konsystencja i dokładnie jak zapewnia producent - super trwałość. Wystarczy nałożyć go 1 papkę i już świetnie przykryje niedoskonałości bez efektu maski. Jest bardzo wydajny. Nie zatyka porów dobry dla mojej przetłuszczającej się i zarówno trądzikowej cery.

Podkład na 5+. Jako jedyny zdał test 30 stopni upału i okularowy - mikro ślady nosków (a mam je dość ciasnawe). Używam około miesiąca, kolor 2, 10 + 3,25 - neutralny i cieplejszy ( opaliłam się nieco) cera tłusta 40+, ze zmarszczkami, bliznami, porami i całym wachlarzem innych atrakcji. Konsystencja podkładu jest rzadka, ale kremowa, genialnie się rozprowadza dłońmi , doklepuję wilgotnym blenderem. Zawsze używam na bazę minimalizującą pory, bez silikonu. Utrwalam pudrem Airspun. Podkład ma świetne krycie już przy 1 warstwie, można z łatwością dobudować w wymagających obszarach. Ma świetliste, ale matowe, zdrowe wykończenie, zastyga, trzyma się super, wyciera powoli i w sposób niezauważalny. Bardzo dobrze gra z korektorami kremowymi, a bronzer czy róż wyglądają przecudnie. Stapia się ze skórą, niewyczuwalny, bez zapachu, nie oksyduje - raczej w druga stronę - mam wrazenie, ze po zastygnięciu dopasowuje się nieco do kolorytu skóry, troszkę jaśnieje...Nie zapycha, nie podkreśla porów, prezentuje się gładko, twarz jest luksusowa. Wyświeca się po 5-6 h delikatnie w najtłuściejszych obszarach - ale dotykam bibułką i cacy... Opakowanie z pompeczką, trzeba ją rozkminić i obsługiwać delikatnie....Porównuje go śmiało do Shiseido Synchro Skin - bardzo podobny produkt, u mnie nawet bardziej żywotny. Polecam szczerze.

Moja opinia o tym podkładzie jest pozytywna, ładnie się rozprowadzał i zakrywał niedoskonałości ,a także był bardzo trwały. Opakowanie jest bardzo ładne ,a dużym plusem jest możliwość zablokowania dozownika. Niestety gama kolorów jest dla mnie zbyt żółta (mam bardzo jasną cerę oraz czasem wychodzą mi naczynka) i nie udało mi się dobrać podkładu dobrze pasującego do mojego koloru skóry. Kolejnym minusem jest jego bardzo niska wydajność.

Dostałam próbkę tego podkładu i postanowiłam dać mu szansę. Mam jasną cerę z niedoskonałościami i pozostałościami po trądziku, więc podkład mocno kryjący to mój must have. Niestety kosmetyk mam w jednym z najciemniejszych koloróe 4.30. Kolor jest wręcza fatalny, ale za to już sam podkład ma wiele plusów. Używam go z rozjaśniaczem do podkładów lub innym jaśniejszym podkładem i wtedy wypada całkiem nieźle, choć ten drugi podkład jest w przeważającej części składnikiem tej mieszanki. OPAKOWANIE Próbka z zewnątrz wygląda jak pełnowymiarowy podkład tej marki. Kolorystyka charakterystyczna dla marki, proste napisy, nietypowe zmknięcie, które pozwala na wielokrotną aplikację bez konieczności rozrywania próbki. Jest to jakby kapsel z dzirka, który wtykamy w otówr zabezpieczając zawartość. Całość prezentuje się naprawdę nieźle i jest praktyczna. Całość przyczepiona jest do ulotki z opisem produktu i wizualziacją poszczególnych odcieni. Jest ich naprawdę dużo, więc nawet bladziochy znajdą coś dla siebie. PODKŁAD Zacznę może od jedynej i największej wady tego produktu – koloru. Jest bardzo ciemny, bo przeznaczony dla osób o ciemnej karnacji, to ciepły miodowy beż. Po nałożeniu na twarz wyraźnie się odcina, wygląda to strasznie u osoby mającej jasną karnację. Jedynym wyjściem jest mieszanie go z rozjaśniaczem do podkładów lub innym podkładem o o wiele jaśniejszym kolorze. Zastosowałam go solo tylko 2-3 razy będąc w domu i nie mając szansy na wyjście, aby sprawdzić jego właściwości jako osobnego produktu. Podkład jest całkiem niezły, to muszę przyznać. Na pewno na plus jest jego lekka konsystencja, która nie obciąża skóry, co wiąże się z komfortem noszenia. Podkład łatwo rozprowadzić dłońmi, aplikatorem, gąbeczką lub pędzlem. Nie tworzy smug, bardzo dobrze współgra z kremami do twarzy, pudrem, różem. Nie tworzy na twarzy maski, wygląda dość naturalnie, choć oczywiście nie należy przesadzać z jego ilością. Wystraczy dosłownie odrobina. Krycie jest bardzo dobre – przy mojej mieszanej cerze z niedoskonałościami ukrywa praktycznie wszystko dając efekt nieskazitelnej cery z satynowym wykończeniem. Na twarzy wygląda bardzo ładnie. Niestety po wymieszaniu go z rozjaśniaczem lub innym podkładem krycie nieco spada, jednak nadal jest dobre. Trwałość jest zadowalająca – po przypudrowaniu po ok. 4-5 godzinach i usunięciu sebum (mam cerę mieszaną przetłuszczającą się w strefie T) spokojnie wytrzymuje 8-10 godzin i wygląda całkiem nieźle po tym czasie. Łatwo usunąć go podczas demakijażu. Nie zapycha, nie powoduje nowych niedoskonałości, nie podrażnia. Produkt wydajny, ponieważ wystarczy niewielka ilość na cały makijaż – próbkę miałam ponad 2 tygodnie. Mankamentem jest tylko kolor jaki posiadam, ale po odpowiednim rozmieszaniu z innym produktem można to wybaczyć. Niestety jak dla mnie cena jest zaporowa jak na 32 aplikacje, jakie producent przypisuje pełnowymiarowej wersji. PLUSY: + lekka formuła + nie tworzy smug + daje naturalny efekt + długo się utrzymuje + dobrze kryje + nie zapycha + wydajny + świetne opakowanie próbki z zamknięciem MINUSY kolor jaki posiadam wysoka cena

Jak dla mnie podkład ten nie robi kompletnie nic. Być może jest to produkt przeznaczony do skór idealnych, które nie mają widocznych porów, niedoskonałości czy zaczerwienień. Tylko po co takiej skórze podkład? W mojej ocenie nie ma tu ani krycia, ani długotrwałości. Lepka pasta, która nie daje się budować, nie ujednolica porów, a wręcz te pory jeszcze bardziej uwidacznia. Wygląda źle już w chwili nałożenia, a z każdą kolejną godziną jest już tylko gorzej. Być może na skórze suchej ten produkt wygląda dobrze i jakoś tam się utrzymuje. Na skórze mieszanej/przetłuszczającej się, podkład niemiłosiernie się świeci i zjeżdża całkowicie.

Mam ten podkład od 3 dni i na razie wrażenie jest fantastyczne, Mój odcień to 1,30 warm light ale przyznam, że bardzo jasny to on nie jest, więc początkowo myślałam, że odcień ten nie jest dla mnie. ale o dziwo dopasował się. Podkład jest mocno silikonowy w dotyku, ma innowacyjne opakowanie, po naciśnięciu pompki wypływa na zmyślną tackę, z której nabieramy podkład czy to palcem, pędzlem czy gąbką ( minusem jest konieczność częstego czyszczenia tego wgłębienia). Aplikacja super wszelkimi sposobami, również gąbkami nie będącymi oryginalnym BB, efekt - krycie imponujące, podobnie jak trwałość. Współpraca z moimi pudrami sypkimi bez zarzutu. Na bazie tej samej marki trzyma się jeszcze dłużej i jeszcze bardziej satynowo. Na razie jestem na wielkie TAK! Choć istnieje małe podejrzenie o zapychanie ale pewności nie mam bo stosowałam ten podkład podczas upałów a moja skóra nie lubie gorąca i ogólnie reaguje małym wysypem niezaleznie od podkładu czy też jego braku. Aaaa podczas upałów podkład sprawuje się fantastycznie na mojej mieszanej cerze, wyświeca się i ściera w okolicach nosa, który pod wpływem ciepła reaguje łojotokiem, na reszcie twarzy tkwi bez zarzutu edit. odejmuję jedną gwiazdkę, za karę ;) opakowanie tego produktu doprowadza mnie do szału, jak sam podkład jest całkiem ok, trzyma się mi na twarzy, ładnie kryje itp. wyświeca się tylko na nosie gdzie mam większą produkcję sebum ale jego aplikacja, używanie staje się dla mnie problematyczne. To nowatorskie opakowanie - matko! pompka sika mi podkładem wszędzie dokoła, okolice mojej toaletki są totalnie zabrudzone, tj. zwykle pamiętam by chronić otoczenie ręką, czasem cóż zapomnę....