Dentix Advanced Care, Kompleksowa Ochrona, Płyn do płukania jamy ustnej` Extra Mint` 

Biedronka, ach biedronka. Ten tani zakup zawdzięczam mojej mamie która nie mogła znieść jego dziwacznego smaku a, o dziwo, jej córka czyli ja, nienawidząca mięty, polubiła anyżkowy smak tego płynu dla niewymagających. Właśnie, dla niewymagających on jest. Duża pojemność 500 ml potrafi przekonać wiele osób gdyż starczy to na długo. Jeśli nie zależy nam mocno na efekcie powalającego odświeżenia to również nie będziemy mieć na co narzekać. Płyn ten jest łagodny i nie ma po nim żadnego efektu pieczenia czy szczypania. W składzie płynu znajdziemy fluor wiec chroni on zęby przed rozwojem próchnicy a to, oraz ochrona przed nalotem spowodowanym bakteriami, jest wielce pożądane podczas użytkowania płynów. Wiele osób narzeka na brak wybielenia zębów co jest dla mnie absurdalne wszakże żaden płyn nie wybiela zębów. Zęby zaraz po szczotkowaniu wybielić może pasta która ściera nalot i powierzchniowe przebarwienia. Jeśli mamy ogrom oczekiwań względem płynu do płukania jamy ustnej to radzę sięgnąć po produkt specjalistyczny. Fioletowy płyn z Biedronki radzi sobie z podstawowymi potrzebami dnia codziennego. Dla mnie przyjemnie smakuje i nie wyczuwam w nim ani chemii ani ostrej mięty co jest zbawienne dla osób nie lubiących smaku pieprzowej. Jego smak oceniłabym raczej na anyżek który też nie jest najcudowniejszy, jednak znacznie bardziej znośny niż mięta. Butelka i opakowanie na plus, solidnie stoi na półce, butelka wyprofilowana, zakrętka ok.

W mojej łazience jak dotąd zawsze gościł płyn Prokudent Sensitive - to ulubieniec mojego męża, który zawsze zaciekle bronił się przed kupnem czegoś innego:D Dostałam zielone światło na zakup innej marki, gdy nie chciało nam się robić wycieczki do Rossmanna, więc oczywiście wybrałam coś z oferty Biedronki. Na Dentixa była dodatkowo promocja - ok. 4,50 przy zakupie dwóch, więc nic, tylko brać. Kosmetyk ten początkowo zniechęcił mnie swoim smakiem - dość specyficzny, mięta jest tutaj raczej w niewielkich ilościach, a dominuje coś co w smaku przypomina mi lukrecję. Z biegiem czasu przyzwyczaiłam się i teraz jest to dla mnie normalny i akceptowalny smak. Produkt otrzymujemy w wygodnej butli, z prostą etykietą. Oczywiście z nakrętki możemy sobie zrobić kubeczek, jest wygodnie. Płyn spełnia swoją podstawową rolę - dobrze czyści, odświeża jamę ustną. To taka kropka nad i po umyciu zębów. Oddech jest odświeżony na długo, a sam płyn podbija móc i długotrwałość pasty. Nie ma mowy o podrażnieniu, szczypaniu czy pieczeniu w buzi, nie ma w składzie alkoholu i jest łagodny. Kosmetyk wydajny, tani jak barszcz, dostępny w Biedronce, którą zawsze mam po drodze. Z pewnością sięgnę po niego nie raz i przetestuję też inne warianty.

Muszę przyznać, że płyn do płukania jamy ustnej Dentix, Advanced Care "Kompleksowa Ochrona" nie spełnił moich oczekiwań. Porównując go z innymi popularnymi płynami do płukania, jak na przykład Listerine, uważam, że Dentix wypada słabo. Pierwszą rzeczą, która mnie rozczarowała, było odświeżenie oddechu. Pomimo obietnicy "Extra Mint" nie zauważyłam trwałego efektu odświeżenia po użyciu tego płynu. Zapach i uczucie świeżości szybko zanikły, co było dla mnie dużym minusem. Kolejnym aspektem, który mnie rozczarował, był brak odczuwalnego wpływu na zdrowie jamy ustnej. Płyn Dentix, mimo deklarowanej "kompleksowej ochrony", nie dostarczył mi żadnych wyraźnych korzyści. Nie odczułam poprawy w zakresie higieny jamy ustnej ani redukcji problemów z dziąsłami czy płytką nazębną. Dodatkowo, warto zauważyć, że sam smak płynu Dentix był dużo mniej intensywny i nie było czuć tego ''szoku odświeżenia'' jamy ustnej, jak to jest w przypadku płynów Listerin. Dla dzieci, które nie przepadają za Listerin ten produkt może być w tym przypadku świetnym rozwiązaniem. Podsumowując, płyn do płukania jamy ustnej Dentix, Advanced Care, w wersji Extra Mint, nie spełnił moich oczekiwań. Odświeżenie oddechu było krótkotrwałe, a ochrona jamy ustnej nie była zauważalna. Jeśli szukasz płynu do płukania, który zapewni trwałe odświeżenie i skuteczną ochronę, być może warto zwrócić uwagę na inne dostępne na rynku produkty.

Płyn do zakup pod wpływem impulsu. Kupowałam już wiele tych biedronkowych kosmetyków i znalazłam wśród nich prawdziwe perełki za niewielkie pieniądze, jednak płynu do nich zaliczyć nie mogę. Płyn ma dużą pojemność 500 ml i został ulokowany w spłaszczonej przezroczystej butelce przez którą widać zawartość i na bieżąco można śledzić zużycie. Butelka ma opływowy kształt jest profilowana i wygodnie trzyma się ją w dłoni. Zaopatrzona jest w dużym zakrętkę w kształcie kieliszka. Na butelce znajdują się dwie etykiety, tylna z opisem produktu oraz przednia z grafiką zęba i nazwą płynu. Płyn jest z całkowicie wodnisty i ma lekko fioletowe zabarwienie. Zapach miętowy, ale z jakąś dziwną nutą ciężką do określenia, z smakiem jest podobnie. Niby miętowy ale dziwny z chemicznym posmakiem A najgorsze jest to że w ustach pozostawia gorycz którą ja wyczuwam kilka dobrych godzin i cokolwiek bym wypiła czy zjadła po jego zastosowaniu to ma zmieniony smak. Nic przyjemnego. W działaniu płyn jest łagodny nie ma żadnego pieczenia czy szczypania w jamie ustnej. Ta łagodność dotyczy również odświeżenia które odczuwalne jest w trakcie płukania i kilka minut po nim i znika tak szybko jak się pojawiło. W składzie płynu znajdziemy fluor wiec chroni on zęby przed rozwojem próchnicy. Reszta jego cech takich jak wybielanie, wzmacnianie szkliwa, przywracanie naturalnej bieli zębów jest nieobecna. No niestety płyn nie zadowolił mnie w żaden sposób. Ani smak, ani zapach , ani też działanie mnie nie ujęło. Nie jest to produkt który stosowałam z przyjemnością. Nie zakupie ponownie, ale rozważę przetestowanie innych wersji płynów tej marki.

Płyn do płukania jamy ustnej firmy Dentix kupiłam za 5.99 w Biedronce, może zacznę od tego że produkt ten jest różowego koloru i niestety nie smakuje moim zdaniem najlepiej, czuję w nim bardzo chemiczną, sztuczną miętę, płyn jest łagodny więc nie wiem czemu na butelce jest napisane extra mint, to trochę wprowadzanie w błąd, na plus opakowanie ponieważ zakrętka daje się łatwo odkręcić, ponad to płyn jest łagodny dla dziąseł i nie podrażnia ich, chroni przed próchnicą i odkładaniem się płytki nazębnej, ale niestety smak tego płynu jest dla mnie nie dobry i ze względu na to nie wrócę już więcej do niego.

Advanced Care 6 in 1 "Extra Mint" to pierwszy produkt dyskontowej marki Dentix, jaki testowałam. Jego koszt to niecałe 6 zł i jest dostępny w hipermarketach Biedronka, więc nie trudno go kupić. Na tym w zasadzie jego plusy się kończą, przynajmniej w moim odczuciu. Jak to się stało, że produkt mnie nie zachwycił? No cóż... Zacznijmy od tego, że ma podły zapach. Myślałam, że po jakimś czasie stosowania przyzwyczaję się do niego, ale niestety tak się nie stało. Nie chcę porównywać do niczego, aby nie przysporzyć mdłości czytelników tej recenzji. Po prostu dla mnie zapach tego płynu, mimo prób zatuszowania go miętą, jest nie do przejścia. Jeśli chodzi o smak, nie jest źle, choć zdecydowanie jest on lekko miętowy i użyte w nazwie określenie "Extra Mint" jest w tym wypadku bardzo mylące. Ja lubię mocny miętowy smak, który na długo pozostawia odświeżenie w ustach, ten płyn absolutnie takiego odczucia nie daje. Odświeża oddech, ale na krótko, a intensywność miętowego smaku określiłabym raczej jako posmak malusieńkiego listka mięty pływającego w dwulitrowym dzbanku z wodą. Nie krytykuję produktu samego w sobie, płyn do płukania jamy ustnej jet jedynie dodatkiem w codziennej higienie zębów i dząseł. Niemniej jednak przyjemniej używa się takiego specyfiku, gdy jego zapach nie odstrasza, a miętowy smak pozostawia świeżość na dłużej niż 2 minuty. Płyn ma kolor fioletowo-różowy, jest zamknięty w plastikowej butelce z plastikową zakrętką. Opakowanie standardowe, zwykłe jak dla tego typu produktu. Płyn nie powoduje pieczenia w ustach, co oceniam na plus. Nie zawiera także alkoholu. Podsumowując, płyn nie przypadł mi do gustu na tyle, że nie odważę się przetestować innych wariantów tej marki. Korzystałam już kiedyś z płynów tego typu wyprodukowanych przez inne marki dyskontowe i nie miałam do nich zastrzeżeń. Ten niestety mnie zawiódł, głównie jeśli chodzi o jego zapach oraz smak, który miał być ekstra miętowy a jednak sie taki nie okazał. Więcej nie trafi do mojego koszyka w hipermarkecie.

Dentix to moje odkrycie i zaskoczenie. Oczywiście bardzo pozytywne. Różowo-wrzosowa wersja ma smak extra mięty, ale nie jest to płyn z rodzaju wypalających jamę ustną. Przyjemnie odświeża. Smak ma trochę jakby miętowo-apteczny, ale mi nie przeszkadza. Od płynu do płukania ust oczekuję jedynie odświeżenia i domknięcia procesu higieny jamy ustnej w postaci mycia zębów i nitkowania. Dla mnie spełnia te zadania, nie widzę więc powodu, by kupować 2x droższe płyny, jeśli ten robi, co ma robić.

To mój drugi płyn do płukania jamy ustnej jaki wypróbowałam i zdecydowanie ten nie jest moim faworytem. Ma nieprzyjemny smak, początkowo używając go było mi wręcz niedobrze. Po kilku razach się przyzwyczaiłam, ale wciąż go nie lubię. Jeśli chodzi o uczucie świeżości, to rzeczywiście mi to daje, ale nie na bardzo długo. Wydajność też nie powala, nawet nie wiem kiedy się skończył. Stosując niewielką ilość płynu raz dziennie, wystarczyło mi go na około miesiąc. Ogólnie rzecz biorąc nie jest zły, ale są lepsze w podobnej cenie.

Ten odświeżający płyn można zakupić w Biedronce, który nawiasem mówiąc, bardzo często jest w promocji. Jeśli chodzi o sam płyn to go uwielbiam, świetnie odświeża, przy czym nie szczypie w język. Jest dość wydajny i zapakowany w plastikową, dość wygodną w użyciu butelkę. Używam go najczęściej po umyciu zębów, dla jeszcze lepszego oczyszczenia i odświeżenia albo w ciągu dnia by odświeżyć oddech i oczyścić jamę ustną. Niestety nie zauważyłam by ten płyn wybielał zęby, ale i tak go uwielbiam i na pewno będę do niego wracać.

Płyn zakupiłam w popularnym dyskoncie z pomarańczowym owadem z kropkami w logo. Miałam już kilka wersji tego płynu i tę wersję uważam za najsłabszą. Opakowanie to klasyczna plastikowa przezroczysta butelka z białą zakrętką bez zabezpieczeń "antydziecięcych" dzięki czemu łatwo odkręcić i zakręcić butelkę. Kolor płynu jest różowo-fioletowy, bardziej w kierunku fioletowego. Pojemność 500 ml, czyli ta najczęściej spotykana. Płyn ma dość mocny miętowy, ale lekko chemiczny smak przez co nie jest zbyt przyjemny. Mam wrażenie, że lekko wysusza jamę ustną. W trakcie płukania ze względu na mocną intensywność smaku ma się nadzieję na silne odświeżenie, ale niestety to tylko złudzenie, gdyż po wypłukaniu ust zapach szybko wietrzeje i nie odświeża na długo. Nie zauważyłam by pozytywnie lub negatywnie wpływał na dziąsła. Ogranicza płytkę nazębną jak większość płynów do ust. W mojej ocenie jest mocno przeciętny i inne wersje płynów do ust tej marki są o wiele lepsze, więc nie wrócę do tego produktu.

Niestety ten płyn nie przypadł mi do gustu. Jego smak wcale nie kojarzy mi się z miętą - jak dla mnie to jest tak mocno chemiczny smak że nie jestem w stanie go używać. Kupiłam go skuszona niską ceną i ciekawym kolorem - większość płynów jest zielona bądź niebieska a tu proszę ciekawy kolorek, myślę wezmę. I to był błąd.. Płyn jak każdy płyn - ciężko inaczej opisać konsystencję :P kolor fioletowo - różowy, zapach mocno chemiczny. Jak wspomniałam w smaku nie przypadł mi do gustu, zbyt chemiczny i niestety przez pewien czas jest wyczuwalny w ustach. Niby odświeża jamę ustną ale nie uważam żeby to było coś spektakularnego. Co do właściwości pielęgnujących dziąsła czy szkliwo to ciężko mi to ocenić. Opakowanie to typowa przezroczysta butelka o pojemności 500ml. Podsumowując, nie mój typ. Zdecydowanie nie polecam zakupu tego produktu, lepiej wybrać inny kolor płynu który będzie zdecydowanie smaczniejszy i przypominający miętę.

Zakupiłam płyn na promocji w Biedronce. Zazwyczaj używałam Listerine, czy płyn z Lidla, ale teraz przyszła kolej na niego. Wybrałam ten, bo spodobał mi się kolor płynu :)) Nie jest jakis mocny, delikatnie odświeża i oczyszcza jamę ustną. Niestety po którymś razie używania zaczęło robić mi się niedobrze po płukaniu tym produktem. Myślałam, ze to może przypadek, ale niestety mdłości pojawiały się za każdym razem po użyciu.

Od dłuższego czasu szukałam płynu który odświeży oddech jak i dbał o zęby. Po raz pierwszy ten płyn zobaczyłam w biedronce i wiedziałam że muszę jego kupić. Produkt nie jest drugi koło 6 zł kosztuje i nie zawsze jest dostępny. Dobrze odświeżył i na szczęście nie piecze jestem zadowolona. I napewno jeszcze inne przetestuje. Zalety: -cena -odświeżony oddech Wady: -ciężko dostępny

Jeśli chodzi o płyny do płukania preferuję skrajności. Albo produkty mega silne np. listerine fioletowy albo naturalne, ziołowe, delikatne z czystym składem. Ten niestety nie jest ani naturalny, ani szczególnie skuteczny. Samo płukanie jest całkiem przyjemne - ma dość intensywny smak, ale nie szczypie i nie podrażnia. Niestety uczucie świeżości utrzymuje się krótko, przez co nie mam ochoty kupić kolejnego opakowania. Plus za wydajność i niską cenę.

Płyn zakupiłam w biedronce podczas zwyczajnych zakupów. Bardzo lubię płyn do płukania jamy ustnej. Bardzo dużo od płynów wymagam ten niestety trochę mnie zawiódł. + opakowanie + cena + zapach + smak - słabo odświeża

Dentix Advanced Care -12 h antybakteryjna ochrona to produkt do codziennego użytku-z powodzeniem stosuje go od x czasu(w tej chwili w nowej wersji ,w której producent obiecuje 8 korzyści): -chroni wzmacnia dziąsła -ponad 2x wiecej fluoru -wzmacnia szkliwo -łagodzi podrażnienia -działanie antybalteryjne do 12h -odświeża oddech -ogranicza rozwoj kamienia nazebnego -wspomaga redukcje plytki nazebnej Obietnice producenta w moim przypadku zostały spełnione w 80%-nie zauważyłam wzmocnienia szkliwa czy też redukcji płytki nazębnej . Produkt bez alkoholu,dość wyrazisty w smaku ale nie ostry.Kolor jasny fiolet-jest o wiele jaśniejszy niż w poprzedniej 'starej' wersji. Dobry płyn w niskiej cenie do codziennego użytkowania. Moja ogólna ocena -4+

Do zakupu tego płynu do płukania jamy ustnej zachęciła mnie przede wszystkim spora pojemność i atrakcyjna cena. Na tym jednak kończą się jego plusy. Problem zaczyna się wraz z wprowadzeniem tegoż płynu do jamy ustnej - jego smak jest po prostu ohydny. Bardzo chemiczny i sztuczny, kojarzy się z jakimś bardzo niesmacznym lekarstwem, a nie z przyjemnym odświeżeniem. Zapach jest równie odpychający. Za każdym razem po użyciu tego płynu musiałam kilkukrotnie płukać jamę ustną, by pozbyć się tego nieprzyjemnego posmaku. Działanie produktu ciężko mi ocenić, gdyż nim go zużyłam, minęło kilka miesięcy. Zapach i smak jest tak dużą wadą, że naprawdę ten płyn musiałby sprawiać prawdziwe cuda, bym chciała go ponownie zakupić. A tychże nie zauważyłam jak dotąd. Nie polecam!

Od jakiegoś czasu używałam zielonego płynu do płukania ust firmy Dentix i nie wiem, co mnie podkusiło, że kupiłam ten różowy. Pierwsze co mnie uderzyło to brzydki zapach ale sobie pomyślałam, że może w smaku będzie przyjemniejszy niż w zapachu. Myliłam się, Ma okropny smak,nie umiem go nawet opisać, bardzo sztuczny i chemiczny. Nie ma tu mowy o odświeżeniu oddechu skoro zaraz po użyciu mam ochotę z powrotem umyć zęby. Nie polecam tego płynu. Na plus cena i pojemność.