Plantea Face Cleanser Oil-gel Technology Kremowy żel do mycia twarzy

Kosmetyki tej marki zazwyczaj kupuje na targach. Daje mi to ogromną przyjemność porozmawiania z ludźmi, którzy te produkty tworzą i dla których jest to ogromna pasja. Tu nie ma 20 produktów w ofercie, Plantea ma ich kilka, ale każdy jeden jest perfekcyjnie dopracowany. Poprzednia recenzja mnie nieco zaskoczyła, ponieważ wizażanka zwróciła uwagę na coś na co ja nie, mianowicie na nazwę. Otóż nazwa polska to kremowy żel do mycia twarzy, a w nazwie angielskiej mamy oil-gel, co zdecydowanie jest bardziej adekwatne. To jest nie żel do mycia twarzy. Jeśli ktoś liczy na klasyczny produkt do mycia twarzy to będzie zawiedziony. Moim zdaniem konsystencję tego produktu idealnie podsumowuje nazwa angielska oil-gel. Zdecydowanie czuć oleistą konsystencję, ale nie jest do klasyczny tłusty olejek do demakijażu. Ma formę żelową, przez co nie pokrywa naszej skóry bardzo tłustą warstwą. Nie jest też lejący jak klasyczne olejki ale właśnie ma formę żelu. Nakładamy go na suchą skórę i lekko rozmasowujemy na skórze. Dopiero pod pływem ciepła skóra, żel staje się bardziej oleisty. Nie omijałam oczu, nie jest to u mnie wrażliwa okolica i nie czułam żadnego dyskomfortu ani szczypania. Olejek gładko sunie po skórze, nie ciągnie jej. Następnie wystarczy dodać wodę, aby zrobiła się kremowa konsystencja. Produkt zmywamy wodą, nie ma konieczności użycia wacika czy szmatki. Nie pozostawia tłustego filmu na skórze, ale nie pozostawia też ściągniętej skóry. Dla mnie ten produkt daje skórze bardzo komfortowe uczucie. Mam wrażenie że już na etapie oczyszczania skóra dostaje potężną dawkę nawilżenia. Generalnie jest w stanie w całości usunąć makijaż, choć z tym super mocnym (wodoodporne i zastygające produkty) radzi sobie gorzej. W tym wypadku trzeba się posiłkować płynem micelarnym i wacikiem. Standardowo do makijażu stosuje korektor, bazę, cienie prasowanie i tusz do rzęs. Z takim zestawem radzi sobie bez pomocy miceli. Produkt ma niesamowicie piękny zapach mango. Cena jest dość wysoka, ale wydajność jest ogromna. Wystarczył na na pół roku. Opakowanie z pompką, która niestety czasem się zacina.

Po pierwsze nie wiem dlaczego producent opisał ten kosmetyk jako żel do mycia twarzy.. Nie jest to żaden żel tylko po prostu olejek do demakijażu z emulgatorem. Z tym że faktycznie nie jest to taki płynny olejek jakie są zazwyczaj, ale tak jakby olej zamknięty w żelowej formule. Natomiast nadal nie jest to kosmetyk do dogłębnego oczyszczania twarzy ale do usunięcia makijażu czyli pierwszego kroku w pielęgnacji wieczornej. Jestem w stanie uwierzyć, że może to być produkt do mycia ale chyba dla ekstremalnie suchej i wrażliwej cery, która absolutnie nie ma tendencji do wydzielania sebum ani zapychania i akceptuje bardzo niewielką ilość substancji myjących i emulgatorów w produkcie do mycia. Jeżeli chodzi jak sprawdził mi się ten kosmetyk do demakijażu to generalnie jestem zadowolona. Tak jak wcześniej wspomniałam nie ma on płynnej konsystencji ale taką gęstą, żelową,, ale wystarczy kilka sekund potrzeć go w dłoniach i nałożyć na suchą cerę i od razu zmienia się w bardziej płynną postać. Absolutnie nie ciągnie skóry, można nim wykonać masaż bez uczucia naciągania skóry. Makijaż zmywa bardzo dobrze, szybko i dokładnie. Niestety, jak to produkt z emulgatorem - nigdy nie będzie aż tak delikatny jak zwykły olej,,, Odrobinę szczypie mnie w oczy... Ale coś za coś.. Może i klasyczne olejki do demakijażu są ultradelikatne ale te z emulagotrami bez problemu domywają się samą wodą bez konieczności użycia ściereczki, gąbek czy płatków kosmetycznych.. Tu wybór każdy musi dokonać sam czy woli olejek klasyczny czy hydrofilowy. Ja przyznam, że szczypanie nie jest aż tak uciążliwe i duże, nie przeszkadza mi to na tyle abym zrezygnowała z używania tego kosmetyku. Miałam w życiu olejki hydrofilne o wiele bardziej szczypiące w oczy. Podsumowując, olejek szybko zmywa makijaż, bez problemu zmywa się z twarzy za pomocą samej wody, nie pozostawia żadnej tłustej warstwy na skórze ani nie wysusza i nie podrażnia. Jedyne co to delikatnie szczypie w oczy w trakcie ich zmywania wodą. Czy kupiłabym ten kosmetyk ponownie? nie jestem przekonana. Na rynku mamy do wyboru mnóstwo produktów do demakijażu i wierzę, że znajdę taki który jest hydrofilny ale i jeszcze delikatniejszy dla oczu, natomiast nie żałuję że kupiłam ten z Plantea.. Jest to bardzo porządny kosmetyk godny wypróbowania. Na plus jest również pojemność - aż 200 ml, starczy na pewno na kilka miesięcy nawet codziennego stosowania. Zapach - pachnie dość mocno, owocowo.. jest to zapach jakiegoś egzotycznego owocu. Owocowy, słodki ale nie zbytnio przytłaczający.

żel ma dość gęstą formułę,która pod wpływem ciepła dłoni niestety nie rozpuszcza się zbytnio co powoduje, że podczas masażu twarzy niestety odczuwam uczucie ciągnięcia skóry. Jeśli chodzi o zmywanie makijażu to radzi sobie średnio i przez gęstą formułę trzeba poświęcić na demakijaż dłuższą chwilę. Ma przyjemny zapach. Podsumowując: Moim zdaniem żel bardziej sprawdzi się u osób, które nie będą go stosować do demakijażu, a jedynie do oczyszczenia skóry. Ponieważ demakijaż za pomocą tego produktu zajmował mi zbyt wiele czasu, dlatego zaczęłam go używać tylko i wyłącznie rano do oczyszczenia skóry...i w tej formie sprawdzał się dobrze

Ten olejek zostal obecnie moim ulubionym kosmetykiem. Do tej pory mialam zle doswiadczenia z olejkami do demakijazu, zarowno tymi emulgujacymi, jak i tymi nie zawierajacymi emulgatorow. Absolutnie wszystkie zostawialy tlusta warstwe, ktorej nie moglam zmyc nawet sciereczka muslinowa. Ten olejek jest inny, formula olejek w zelu swietnie sie sprawdza i po zmyciu czuc tylko leciutka warstewke, ktora zmywam delikatna pianka do mycia twarzy. Demakijaz i masaz twarzy tym olejkiem to cudowne doznanie przede wszystkim ze wzgledu na zapach, ale tez olejek wspaniale sie rozpuszcza, rece slizgaja sie bez ciagniecia skory. Natomiast zapach skradl moje serce, swiezy, cytrusowy, uwielbiam go po prostu. Po takim pierwszym spotkaniu mam ochote wyprobowac wszystkie ich kosmetyki i czekam na targi kosmetyczne, by zapoznac sie z cala oferta tej firmy.