Obietnice producenta są przesadzone, maseczka po prostu delikatnie oczyszcza, z naciskiem na delikatnie.
Na wstępnie muszę wspomnieć o mojej cerze. Jest ona mieszana, codziennie nakładam makijaż, który jest długotrwały i dość obciążający.
Pielęgnacja jest dla mnie bardzo ważna, począwszy od dokładnego demakijażu, po różne maseczki, peelingi, na kremie i serum kończąc.
Od produktów wymagam dogłębnego oczyszczenia, odżywienia, regeneracji.
Kremy i serum przeciwzmarszczkowe, to już temat na inne recenzje.
Producent oferuje nam w tym produkcie zaaplikowanie skórze solidne oczyszczenie dzięki składnikom zamkniętym w formule gęstej maseczki na bazie wieloskładnikowego marokańskiego czarnego mydła.
Zapewnia że maseczka matuje, oczyszcza i ściąga pory zmniejszając ich widoczność, nawilża i wygładza, wspomaga walkę ze zmianami trądzikowymi oraz zaskórnikami, wspiera rozjaśnianie przebarwień, sprzyja znacznej poprawie wyglądu naskórka.
W składzie znajdziemy połączenie składników aktywnych skutecznie walczy o czystość i piękny wygląd cery mieszanej i tłustej:
-Kurkuma która ma silne działaniu odżywcze i przeciwstarzeniowe, jest bogata w antyoksydanty, dzięki czemu przyspiesza odnowę komórek skóry i rozjaśnia przebarwienia. Delikatnie złuszcza naskórek, zmniejsza wydzielanie sebum, łagodzi podrażnienia.
-Oliwa która pomoże oczyścić, nawilżyć i zregenerować skórę twarzy, nie naruszając przy tym naturalnej warstwy ochronnej skóry; zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, E i D.
-Ekstrakt z liści oliwnych która działa odżywczo, wzmacniająco i kondycjonująco na naskórek.
Produkt znajduje się w saszetce, pojemności 8g.
Można ją zużyć na jeden raz, lub na 2 razy tak nawet sugeruje producent, nakładając cieniutką warstwę.
Osobiście zużyłam ją na jeden raz, lubię nałożyć jedną grubszą warstwę, niż się rozdrabniać.
Lubię takie saszetki z kilku powodów np nie trzeba się męczyć z tubkami gotowych maseczek które nam nie koniecznie podpasowały. Mając takie saszetki możemy codziennie testować coś innego. Są wygodne podczas wyjazdu możemy spokojnie spakować kilka sztuk do kosmetyczki. Podczas wyjazdu, zużywamy i wywalamy opakowanie.
Szata graficzna jest dość stonowana, bez krzykliwych kolorów, czy napisów.
Na opakowaniu czytelnie przedstawiony jest opis maseczki, skład, działanie.
Wszystko jest ładnie uporządkowane.
Maseczka jest ciemnego koloru
Jej konsystencja jest gęsta, kremowa. Doskonale rozprowadza się na twarzy. Nie spływa z palców podczas wybierania produktu, ani z twarzy podczas aplikacji.
Jej zapach jest dość specyficzny, ziołowy dość ostry, ale nie jest to zapach drażniący, czy powodujący łzawienie oczu.
Nie powoduje chęci pozbycia się produktu z twarzy. Jak dla mnie jest obojętny, jak to się mówi, ani mnie nie grzeje, ani nie ziębi.
Maseczkę stosowałam przez miesiąc, regularnie 3 razy w tygodniu.
Chciałam w ten sposób przekonać się, co możemy maksymalnie wyciągnąć z tego produktu
Produkt nakładałam na twarz na 15min. Oczywiście przed nałożeniem maseczki wykonywałam porządny demakijaż i robiłam peeling twarzy.
Peeling jak wiemy zawsze jest wskazany przed nałożeniem maseczki.
Maseczka po nałożeniu po kilku minutach zaczyna zastygać, jednak nie jest to mocne ściągnięcie skóry twarzy.
Po pierwszym tygodniu stosowania zauważyłam delikatne zmniejszenie wydzielania sebum, nic poza tym. Dlatego testowałam nadal aby przekonać się czy odnajdę w niej zapewnienie producenta odnośnie oczyszczenia.
Nigdy nie skreślam produktów które nie dają efektów na początku stosowania, ponieważ większość z nich potrzebuje czasu na pokazanie efektów.
Po miesiącu regularnego stosowania twarz stała się gładka i miła w dotyku, wydzielanie sebum było zmniejszone, przez co makijaż dłużej wyglądał na świeży.
Twarz była oczyszczona, ale mając porównanie z innymi produktami tego typu, mogę stwierdzić że nie było to oczyszczenie mocne i dogłębne.
Podczas stosowania nie pojawiły się żadne niedoskonałości na twarzy.
Twarz wygląda po regularnym stosowaniu na zdrową i wypoczętą.
Maseczka łatwo zmywa się wodą, nie pozostawia pozostałości.
Po zmyciu nie mamy efektu ściągnięcia skóry.
Na pewno jest delikatna w swoim działaniu, nie podrażnia, nie powoduje uczulenia.
Reasumując, jest to produkt o delikatnym działaniu oczyszczającym, nie daje spektakularnych efektów. Obietnice producenta są mocno przesadzone.
Zalety:
- delikatnie oczyszcza
- twarz wygląda na zdrową po miesiącu regularnego stosowania
- zmniejsza wydzielanie sebum
- łatwo się zmywa
- nie podrażnia
- nie powoduje uczulenia
- nie powoduje łzawienia oczu
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie