BlanX Whitening Black Toothpaste Czarna pasta wybielająca do zębów z aktywnym węglem

Dla mnie super pasta - ta marka często gości u mnie w domu. Kupiłam ją przed własnym ślubem aby pomogła mi ciut wybielić zęby i nie zawiodłam się - super się sprawdziała. W delikatny sposób wybieliła zęby, oczywiście nie był to efekt powalający ale jak na możliwości domowe pasty byłam bardzo zadowolona. Jedyny minus to taki, że wole pasy w kolorze białym a nie czarnym, ponieważ w moim odczuciu czarne pasty psują szkliwo.

Pastę używam już długo , od pierwszego momentu skradła moje serce. Jej działanie jest mega. Przede wszystkim wybiela zęby , kamień nie osadza się na zębach. Uczucis świeżości bardzo długo

Tę pastę polecił mi dentysta i nie była to żadna reklama czy płatna współpraca. Miałam problem z osadzającym się miejscowo kamieniem, mimo, że używam szczoteczki elektrycznej rotacyjnej i właśnie ta pasta rozwiązała mój problem, a dodatkowo wybieliła zęby, na których biel ludzie zaczęli zwracać uwagę. Warto również zauważyć, że pasta ta jest nieabrazyjna. Ma przyjemny smak, delikatnie mentolowy, ale nie jak wszystkie pasty z najniższej półki.

Jestem rozczarowana efektem oczekiwałam czegoś więcej biorąc pod uwagę że kosztuje 20 złotych a działa jak normalna pasta w o wiele niższej cenie jak dla mnie nie wybiela wogole a dokładnie oczyszcza pozostawiając świeży oddech jest gęsta nie spływa ze szczoteczki ani niewyplywa z ust nie podrażnia dziąseł ani jamy ustnej i tyle robi za tą cenę nie kupię więcej

Pasta nie jest najgorsza, ale oczywiście są dużo lepsze. Na pewno nie zauważyłam, żeby w jakikolwiek nawet najmniejszy sposób wybielała zęby... Zdarza mi się opalać papierosy, ale raczej nie walczę z przebarwieniami, więc w tym temacie nie umiem się wypowiedzieć. Natomiast pozostawia uczucie świeżości po umyciu. Nie szczypie w język - a dla mnie to bardzo ważna kwestia, gdyż nie lubię zbyt miętowych i ostrych smaków - niejednokrotnie pasty podrażniają mi dziąsła. A Ta właśnie należy do delikatnych past, takich jakie lubię i toleruję. Jest dość wydajna. Stosuję ze szczoteczką soniczną, dlatego wystarczy mi niewielka ilość by dokładnie umyć zęby. Sama pasta jest gęsta, nawet mocno gęsta. Niekiedy przyklei się do zębów i bywają z nią problemy żeby równomiernie rozprowadzić po wszystkich zębach. Myślę, że ie zdecyduję się na ponowny zakup. Mój r 1 to niezmiennie Yotuel:)

Efekt wybielenia jest tylko chwilowy, zaraz po umyciu zębów, myślę, że to przez węgiel, który "brudząc" dziąsła optycznie wybiela zęby.Nie polecnam pasty, dla osób, które faktycznie chcą wybielić zęby.Pod koniec opakowania cięzko wycisnąć pastę z tubki do końca.

Pasta o kolorze czarnym. Tworzy niewielka szara pianę. Lekko się pieni przez co nie jest tak uporczywa przy stosowaniu szczoteczek elektrycznych lub sonicznych. Codziennie piję kawę i herbatę. Mam wrażenie że ta pasta ciut zęby rozjaśnia. Nabłyszcza. Nie jest to pasta bardzo mocno odświeżająca. Eliminuje nieprzyjemnym zapach z ust. Ma mała pojemność i jest średnio wydajna. Smak przyjemny, nieostry. Nie wiem dlaczego ale spodziewała łam się więcej po tej paście. Do wybielania wolałbym użyć czegoś mocniejszego a do codziennego mycia czegoś bardziej odświeżającego

Przy systematycznym używaniu tej pasty zęby nie mają tendencji do żółknięcia, bardzo bobrze wybiela a zęby są błyszczące. Polecam osobom, które słabo tolerują pasty miętowe, ta ma posmak naturalnej gumy do żucia, jest minimalnie słona, ale to za sprawą sody, rzeczywiście jest wyczuwalna.

Pasta ma kolor czarny, konsystencja jest normalna. Nie pieni się praktycznie wcale, za co ma odemnie duży minus. Smak jest delikatnie miętowy, w sumie po umyciu zębów nie czuję że je myłam - ale są fajnie domyte. Nie piecze, nie uczula. Myślę, że wydajność też jest dobra, nie trzeba jej za wiele aby umyć zęby. Co do wybielenia, ja u siebie zauważyłam delikatną różnicę w odcieniu, więc na pewno coś tam działa.

Nie wiem, czy to wina moich upierdliwych zębów, czy tego produktu. Stosowałam tę pastę jako drugą ( tzn. pierwsze mycie przed śniadaniem zwykła, drugie, po śniadaniu z węglem). Efekt nie był powalający, nie miałam śnieżnobiałych zębów jak z reklamy pasty do zębów. Jednakże jakieś wybielenie dostrzegłam.

Nieważne jak dużo pasty byście nie użyli i tak będzie się słabo pienić. Piana jest szara, a nie czarna, dzięki czemu nie brudzi za mocno umywalki. Pasta jest wydajna, niewiele jej potrzeba, aby fajnie wyczyściła zęby. Ma lekko miętowy smak, przez co pozostawia w buzi fajne wrażenie świeżości i czystości. Czy wybiela? Nie bardzo. Ma w składzie węgiel, więc coś robić musi, ale efekt jaki daje, utrzymuje się dopóki jej używacie; wystarczy, że dwa dni pod rząd użyjecie innej pasty i już po efekcie wybielenia. Fajna pasta z węglem, ale cudów nie oczekujcie.

Pasta ma wygodna tubkę, przeciętnej pojemności. Nie jest jej jakoś mega dużo jak na tą cenę. Ma czarny kolor. Konsystencja ani za rzadka ani za gęsta. Bardzo wydajna, wystarczy niewiele produktu by dobrze wyczyścić zęby. Dobrze domywa. Nie pieni się za bardzo. W smaku lekko kwaśna, nie jest miętowa stąd też słaby efekt odświeżenia. Przy systematycznym używaniu pasty, kolor zębów faktycznie moim zdaniem uległ wybieleniu. Początkowo miałam do niej mieszane uczucie, ale przekonałam się po czasie i jestem z niej zadowolona. Jak będzie w promocji na pewno ja kupię.

O tej paście dowiedziałam sie od mojej mamy, która sobie ją kupiła. Wypróbowałam kilka razy ją u niej i postanowiłam sobie też kupić. Za pastę zapłaciłam ok. 22 zł jest to troche duzo jak na pastę do zebów. Ma w skladzie wegiel aktywny, który pochłania przykry zapach z ust i języka. Zauważyłam , że zmniejszył sie ten przykry zapach. Czy wybiela zęby? coś tam napewno ale nie jakoś specjalnie. opakowanie pasty jest standardowe i poręczne, mozna wydobyc pastę do samego końca. czy ją polecam? jezeli chcesz wyprobowac cos nowego jak najbardziej, ale na ekstra wybielenie zebów nie licz.

Używałam już każdej pasty z tej firmy jedne są lepsze inne nie konieczne .Niestety ta nie przypadłą mi do gustu przede wszystkim bardzo słabo wybiela zęby ,ma dziwny smak choć czuć mięte .Trzeba dość długo płukać zęby po wyszczotkowaniu gdyż dają wrażenie brudnych.Cena jest dość wysoka ,ja kupuje w aptece w porównaniu ze swoimi koleżankami z seriiwybielającej tawypadła naprawdę słabo.

Markę Blanx poznałam dawno temu kiedy jej oferta nie była tak łatwo dostępna,a można było zaznajomić się z nią tylko w aptece albo przez internet. Firma ta wprowadziła na rynek produkty przeznaczone do higieny jamy ustnej i wybielania zębów. Postanowiłam wrócić do propozycji Blanx i zdecydowałam się na tą pastę ze względu na to, że posiada czarny kolor przez dodatek węgla aktywnego. Składnik ten jest już dobrze znany, bo kosmetyki z jego zawartością cieszą się dużym uznaniem przez specyficzne właściwości. Pastę otrzymujemy w standardowym kartoniku w biało - czarnej kolorystyce z wyraźną nazwą firmy. Widnieją na nim napisy w obcym języku, ale jest też naklejka w języku polskim.Dołączona jest skala odcieni zębów, aby monitorować efekty. Dla mnie to bezużyteczne przez brak dopasowania do aktualnego koloru. Tubka odpowiada zabarwieniem do pudełka i posiada ochronne sreberko na wylocie. Można ją śmiało postawić w pionie na zakrętce, bo jest stabilna. Pasta ma czarny kolor, jest bardzo zbita i może spadać ze szczoteczki. Pachnie miętowo, ale jej smaku nie można takim określić. Dla mnie jest to bardziej cytrusowy posmak. Słabo się pieni, ale dobrze oczyszcza i odświeża oddech.Jest bardzo delikatna dla zębów i dziąseł. Nie powoduje nadwrażliwości. Jej działanie wybielające jest niskie, ale pomimo tego jest to naprawdę przyjemna pasta. Kosztuje około 20 zł za 75 ml, więc nie jest to zabójcza cena. Łatwa dostępność również za nią przemawia. Można ją kupić w drogeriach, aptekach, hipermarketach czy przez internet.