Lirene Dermoprogram Kids , Sun Protect Body Milk for SPF 50 Mleczko ochronne dla dzieci o zapachu wanilii

Mleczko do ciała i twarzy od Lirene. Mleczko zamknięte zostało w buteleczce z atomizerem o pojemności 150ml. Zawiera SPF50 . W konsystencji jest lekkie, białe i przyjemnie pachnie. Zaaplikowane na skórę ciała czy twarz szybko się wchłania nie pozostawiając uczucia lepkości. Świetnie radzi sobie z ochroną przed promieniami słonecznymi. W miejscu aplikacji nie zostałam opalona z czego bardzo się cieszę. Produkt nakładany na twarz musi być powoli i dokładnie aplikowany. Zaaplikowałam go jak krem i niestety wywołał spore łzawienie. Prócz tego nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Nie podrażnił mnie ani nie uczulił.

Jak w tytule - lubimy je rodzinnie za to, że jest bardzo uniwersalne, ale nie bez wad. Oto szczegóły. Na plus: + wysoka ochrona UVB SPF50 i UVA w kółeczku + przyjemna mleczna konsystencja - lekka emulsja w dobrej formulacji - nie leci z rąk ale nie jest też za gęsta + przyjemny waniliowo-kosmetyczny zapach, nie trąci sztucznością + lekka poręczna butelka, dobra w podróży i do bagażu (nie otworzy się samoczynnie) + wyraźne właściwości pielęgnacyjne - długotrwałe nawilżenie i natłuszczenie skóry + realna wzmocniona trwałość - czuć, że mleczko siedzi mocno na skórze, utworzony film nie ściera się tak szybko i nie znika, jak potrafi przy innych emulsyjnych produktach + zostawia na skórze przyjemny miękki, lekko odbijający światło glow - skóra jest wyraźnie zagęszczona, miękka, ale nie lepi się + emulsja łatwo się rozsmarowuje, nie roluje się, nie bieli, szybko wchłania + może być stosowana na całe ciało, w tym na twarz (na bardziej nawilżonej i wypielęgnowanej skórze dorosłych będzie jedynie większy glow) + nie brudzi ubrań + wodoodporny + nie szczypie w oczy, ale trzeba uważać, żeby się do nich nie dostał, bo mogą łzawić + długie PAO - 18 m-cy Na minus: - brak szerokiej ochrony w tym HEV i IR - aplikator dozuje produkt w formie dużego kółka z punktem w środku - podobieństwo do tarczy strzelniczej mnie nie bawi, dzieci tak - strumień jest dość rozproszony, co wymusza aplikowanie najpierw w zagłębienie dłoni a potem na docelową powierzchnię - jest bardzo mało wydajny - żeby pokryć np. przedramię, trzeba użyć około 5 pompek - cena jest dość duża względem wydajności - za nieco wyższą cenę można kupić opakowanie 300 ml emulsji, która starczy na co najmniej 3 razy dłużej Reasumując, bardzo lubimy ten produkt - używamy głównie do ciała dla dzieci, ale w podbramkowych sytuacjach nadaje się dla każdego, również do twarzy. Jest szeroko dostępny, uniwersalny i ma wiele zalet, ale też kilka wad. Mimo to zużyliśmy już kilka opakowań i pewnie będziemy do niego wracać. Na pewno nie na wyjazdach, bo wtedy musielibyśmy mieć ze sobą zdecydowanie za dużo sztuk. Na co dzień, w mieście czy na jednodniowe wycieczki - jak najbardziej na TAK.

Kupiłam to mleczko pomimo tego, że nie jestem dzieckiem i nie mam dzieci. Kupiłam ze względu na SPF 50 i ochronę UVA . Nie żałuję. Mleczko w sprayu. Dość wodniste. Białe. Łatwo się rozsmarowuje i białość szybko znika. Mleczko pozostawia skórę dość tłustą przez tak długi czas, że moim zdaniem nie nadaje się na funkcjonowanie w mieście (bo trudno się ubrać mając lepką skórę), ale jest świetne na zastosowania plażowo/wiejskie. Stosuję do pracy w ogrodzie, gdzie sprawdza się bardzo dobrze. Myślę też, że dzięki temu, że jest w sprayu i szybko się rozprowadza jest rzeczywiście dobre dla dzieci. Kto próbował złapać dzieciaka na plaży i utrzymać w pozycji nadającej się do nałożenia kremu z SPF wie o co mi chodzi. Zapachu nie czuję. Mleczko nie podrażnia. Jest tanie i ma dobry skład. Kupię ponownie na zastosowania urlopowe.

Cudowne mleczko ochronne nie tylko dla dzieci. Ja sama je stosuję, gdyż jest delikatne bardzo nawilżające, nie przesusza mojej skóry, co niestety niektóre produktu robią. Bardzo wygodne opakowanie, jest niezmiernie wydajny.

Mleczko bardzo przypadło mi do gustu ponieważ doskonale chroni skórę moich dzieci przed promieniami słonecznymi . Aplikacja mleczka jest bardzo łatwa dzięki sprayowi . Skóra jest po nim odpowiednio nawilżona jak i natłuszczona . Konsytencja mleczka jest świetna ponieważ umożliwa łatwe rozprowadzenie po skórze . Produkt ten bardzo szybko się wchłania co jest największym plusem . Mleczko bardzo ładnie pachnie czuć właśnie piękny zapach wanilii . Jest również bardzo wydajne dzięki czemu starczy nam chociaż na połowę wakacji . Bardzo ważne jest dla mnie to , że to mleczko nie podrażniło atopowej skóry mojego syna tylko pięknie ją nawilżyło i natłuściło . Oprócz tego super sprawą jest to , że mleczko jest wodoodporne . Polecam ten produkt z całego serca .

Ochrona przeciwsłoneczna dzieci to kwestia priorytetowa zwłaszcza latem choć przyznam,że my produktów przeciwsłonecznych używamy przez cały rok kiedy tylko jest słońce. Mleczko ochronne Lirene ma wysoki (choć dla mnie minimalny) filtr czyli 50 UVA i UVB – czyli pełen zakres promieniowanie ultrafioletowego, przed którym należy się chronić. Trzeba zauważyć,że filtry zawarte w mleczku są fotostabline – co to znaczy? To,że nie zmieniają swoich właściwości po upływie określonego czasu kiedy są poddawane promieniowaniu. To ważna cecha. Dodatkowo mleczko jest wodoodporne czyli jego SPF po 40 minutach przebywania w wodzie wynosi > 50% przed kąpielą. Oprócz tego, że mleczko świetnie chroni to dodatkowo dba o skórę – zawiera olejek bawełniany , emolienty I witaminę E. Można je stosować dla dzieci już od 7 miesiąca życia. Produkt ma rzadką konsystencję, delikatnie pachnie wanilią, słodko ale nie jest mdły. Zapach bardzo przypadł mi do gustu, a podobno wanilia dodatkowo odstrasza komary;) Rozprowadza się bardzo dobrze I przez chwilę pozostawia na skórze delikatny film – nie jest on tłusty czy lepiący. Wypróbowaliśmy je w różnych warunkach, próbowała cała rodzina I mleczko świetnie ochroniło nas wszystkich. Nawet po całym dniu nad wodą nikt z nas się nie poparzył. Aplikacja w formie sprayu jest bardzo wygodna. Warto też wspomnieć , że przeważnie produkty do opalania są ważne 12 miesięcy od otwarcia więc na drugi rok się już nie nadają. Mleczko ma 18 miesięcy więc jeśli nie zużyje się całego w jednym roku to będzie na następne lato :) Podsumowując to na prawdę świetny kosmetyk z bardzo dobrą ochroną przeciwsłoneczną, który mało tego, że chroni to jeszcze pielęgnuje delikatną skórę dziecka. Jest bardzo przyjemny w używaniu I pięknie pachnie. Dla nas rewelacja!