Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kosmetyki brązujące

Lirene Dermoprogram Bronze Collection, Brązujący balsam do ciała z ekstraktem z bursztynu jasna karnacja 

3,6 na 57 opinii
57% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 57% osób
  • 25 marca 2024 o 4:46
    Balsam brązujący do jasnej karnacji
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Świetny balsam brązujący od Lirene nie robi plam na ciele , szybko się wchłania. Opalizuje skórę już po drugim nałożeniu bardzo ładnie pachnie masłem z kakaowca i masłem shea Ten jest dedykowany jasnej skórze i na takiej go stosowałam . Świetnie nawilża skórę
    Zalety:
    • Cena
    • Działanie
    • Opakowanie
    • Zapach
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 24 marca 2024 o 12:23
    Trochę na tak i trochę na nie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Balsam sam w swojej konsystencji jest dla mnie w porządku. Ale barwienie ciała już nie do końca. Mam małe doświadczenie w nakładaniu bronzerów na ciało. Nie robię już plam a bardzo delikatnie muśniętą skórę opalenizną. Jednak ten balsam troszeczkę nie spełnia moich oczekiwań. Pozostawia po sobie plamy, niby produkt jest nałożony jak trzeba a po kilku godzinach jest ogromne negatywne zaskoczenie. Choć formuła sam w swoje jest fajna jak i zapach przyjemny dla nosa. To korzystanie z tego produktu w moim przypadku więcej się nie powtórzy. Jednak czegoś oczekuję od balsamu który brązowi skórę.
    Zalety:
    • Delikatny zapach
    Wady:
    • Pozostawia plamy
    • Nie jest dokładny, nawet z precyzyjnym nałożeniem
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Natura
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 27 lipca 2022 o 16:44
    Lubię ale nie zrobił nic nadzwyczajnego
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Bardzo lubię firme Liren ale teraz się jakoś zawiodłam, balsam ślicznie pachnie i nic więcej rozprowadzałam na jedną nogę dla zobaczenia efektu,1.5 tygodnia i brak efektu,odcień taki sam jak druga noga nie smarowana, balsam świetnie nawilża, pięknie pachnie bardzo go lubię ale nie spełnia swojej roli jako brązer.
    Zalety:
    • Nawilża
    • Pięknie pachnie
    Wady:
    • Brak brązującego efektu
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Natma
    Natma
    4 / 5
    21 czerwca 2021 o 7:46
    Jest ok, ale intensywnie pachnie samoopalaczem.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Balsam kupiłam skuszona atrakcyjną promocją i nie żałuję (chociaż nadal szukam bronzera idealnego). Dobrze i szybko się wchłania, nie brudzi ubrań, nie pozostawia smug, mocno nawilża skórę i nadaje jej wyraźny, ładny, złoty odcień (mam bardzo jasną karnację). Jego jedyną wadą jest intensywny, charakterystyczny dla samoopalaczy zapach. Mi on szczególnie nie przeszkadza, ale jednak wolałabym nie pachnieć tak, że każdy w otoczeniu czuje, że używałam bronzera. Jeśli chodzi o wydajność, jest raczej średnia, starczył mi na kilkanaście użyć. Nie wykluczam, że jeszcze kiedyś go kupię, ale na pewno nie będę sama go szukać. Może znowu na jakiejś dobrej promocji.
    Zalety:
    • dobrze i szybko się wchłania
    • łatwo się rozprowadza, nie pozostawia smug
    • nie brudzi ubrań
    • dobrze nawilża
    • nadaje ładny, złoty odcień jasnej skórze
    Wady:
    • bardzo intensywny i długo utrzymujący się zapach samoopalacza
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 12 sierpnia 2020 o 13:05
    Produkt jest wart uwagi – jest lekki, ale treściwy zarazem, szybko się wchłania, świetnie nawilża, doskonale brązuje a efekt jaki uzyskujemy można stopniować od delikatnego po wyrazisty. Od nas samych zależy jak będzie wyglądała nasza opalenizna.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Jestem bladziochem i nawet latem ciężko złapać mi brąz na skórze. W zeszłym roku eksperymentowałam z samoopalaczami, ale ta przygoda zakończyła się kompletną klapą. Dopiero po użyciu balsamu brązującego z serii Brazilian Body przekonałam się do tego typu produktów. W tym roku postanowiłam spróbować osiągnąć podobne efekty z balsamem brązującym od Lirene. Od balsamów brązujących do ciała oczekuję nadania skórze zdrowego koloru, bez efektu pomarańczy, możliwie niepozostawiania smug i zacieków, w miarę znośnego zapachy, choć tego typu kosmetyki są specyficzne pod tym względem. Produkt jest wart uwagi – jest lekki, ale treściwy zarazem, szybko się wchłania, świetnie nawilża, doskonale brązuje a efekt jaki uzyskujemy można stopniować od delikatnego po wyrazisty. Od nas samych zależy jak będzie wyglądała nasza opalenizna. OPAKOWANIE Opakowanie wykonane jest z miękkiego tworzywa i wyposażone w zamknięcie na klik. Dzięki temu łatwo wycisnąć odpowiednią ilość produktu bez konieczności męczenia się z opakowaniem. Takie zamknięcie pozwala ono na szybka i higieniczną aplikację, jest bardzo praktycznym dodatkiem. Szata graficzna jest charakterystyczna dla serii Bronze Collection – grafika z bursztynem na brązowym tle, któremu towarzyszy mnóstwo napisów, wśród których znajdziemy najważniejsze cechy produktu, przeznaczenie i wymienione składniki aktywne. Z tyłu znajduje się dokładny opis działania jak i właściwości kosmetyku. Poszczególne składniki również zostały omówione. Podoba mi się to, ze producent zadbał o przejrzystość tekstu i łatwość odnalezienia informacji. BALSAM Posiadam balsam przeznaczony dla jasnej karnacji, ale wiem, że istnieje też wersja dla ciemnej. Sam balsam ma lekką, aksamitną wręcz puszystą konsystencję i kremowy, wpadający nieco w żółć kolor. Mimo to jest treściwy i dobrze nawilżający. Zaskoczeniem jest bardzo przyjemny, sodki zapach kawy, który absolutnie nie kojarzy mi się z samoopalaczem, jest słodki niczym deser. Choć po kilku godzinach pojawia się w nim nutka samoopalaczowej woni, jednak jest to do przeżycia. Z pewnością jest to jeden z lepiej pachnących kosmetyków samoopalających jakie miałam. Łatwo rozprowadza się na skórze i szybko wchłania pozostawiając przyjemną, aksamitną warstewkę. Nie bieli nałożony nawet w sporej ilości, wystarczy go równomiernie nałożyć, rozsmarować i delikatnie wmasować. Używałam go zawsze po wykonaniu peelingu. Nawilżenie utrzymuje się przez dłuższy czas z tego jestem bardzo zadowolona. Długotrwały efekt odżywienia, jaki daje czyni go idealnym produktem dla cer suchych i tych, którzy poszukują mocno nawilżających produktów. Nie jest to tylko produkt nawilżający, ale również koloryzujący i to jego główna cecha na której wypada się skupić. Balsam nakładałam wieczorem po wykonaniu peelingu, aby mieć pewność, że skóra jest właściwie przygotowana na tego typu kosmetyk. Po nałożeniu i rozprowadzeniu czekałam kilkanaście minut do całkowitego wchłonięcia i zakładałam ubranie. Producent zapewnia, że balsam nie brudzi ubrań. Specjalnie założyłam jasne spodnie od piżamy, aby to sprawdzić i nie pozostawił na nich żadnych śladów – test zaliczony! Nie ma więc obaw, że zrobi krzywdę naszym ubraniom, co często mi się zdarzało w przypadku innych produktów. Balsam nadaje skórze piękny, brązowy kolor już po pierwszej aplikacji,a kolejne tylko go pogłębiają. Po pierwszym użyciu kolor jest bardzo delikatny, skóra jest odrobinkę muśnięta słońcem efekt ten można stopniować – producent zaleca aplikowanie balsamu codziennie 1-2 razy. Ja stosowałam go co 2-3 dni, bo nie chciałam uzyskać sporo ciemniejszej cery, a jedynie złocistą opaleniznę. To mi się udało z powodzeniem. Niestety na kolanach, kostkach i miejscach gdzie skóra jest cieńsza pojawiały się ciemniejsze plamy, które jednak szybko skorygował delikatny peeling. Uważna i dokładna aplikacja to podstawa, przy kolejnych aplikacjach smarowałam je nawilżającym balsamem a dopiero używałam tego bronera. Niemniej jednak bardzo podoba mi się odcień opalenizny, który jest naturalny, nie ma w nim nic z pomarańczy. Równomiernie schodzi i utrzymuje się długo, choć oczywiście zależy to od regularności stosowania produktu. Podoba mi się to, że możemy stopniować efekt jaki uzyskujemy, jego nawilżająca i treściwa formuła oraz ciekawy mimo wszystko zapach. Kupiłam go w promocyjnej cenie, ale regularna nie jest zbyt wysoka. Jest dobrze dostępny, gdyż znajdziemy go w wielu drogeriach jak i online. Wydajność – miałam go około miesiąc, więc całkiem dobra. Jeśli chcecie uzyskać złocistą, naturalnie wyglądającą opaleniznę bez wychodzenia z domu, warto się zainteresować tym balsamem brązującym. PLUSY + praktyczne opakowanie + świetnie nawilża + delikatnie i stopniowo brązuje + możliwość stopniowania efektu + w miarę ładny zapach + szybko się wchłania + wydajność + cena MINUSY - trzeba liczyć się z możliwością powstania plam i zacieków (łokcie, kolana, kostki), ale to standard przy samoopalaczach i balsamach brązujących, więc nie odejmuję gwiazdki
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    11 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.