Avon Luminata, Body Lotion Perfumowany balsam do ciała

Niespecjalnie gustuję w balsamach do ciała marki Avon ze względu na ich nikłe w moim odczuciu działanie pielęgnacyjne. Na ten również bym się nie zdecydowała, gdyby nie znalazł się w zestawie z perfumami "Luminata" w atrakcyjnej promocji. Ponieważ w tamtej chwili zakup całego zestawu kosztował niemal tyle, co same perfumy, postanowiłam go kupić, naiwnie licząc na odkrycie przy okazji perełki. Przede wszystkim odnoszę wrażenie, że całość lepiej prezentuje się na zdjęciu niż w rzeczywistości. Szczególnie irytuje mnie ta złota, na siłę imitująca luksus nakrętka, która ewidentnie nie pasuje do opakowania. Gdybym nie wiedziała, że tak wygląda prawidłowy produkt, pomyślałabym, że to połączenie opakowania i nakrętki z dwóch różnych balsamów (pojemnika Luminaty i nakrętki z Eve albo Attraction). Producent deklaruje, że balsam "przywraca skórze odpowiedni poziom nawilżenia i chroni ją przed wysuszeniem", a "ciało po jego użyciu pozostaje aksamitnie gładkie, nawilżone i otulone zapachem perfum Luminata". Jeżeli zależy nam na krótkotrwałym polepszeniu kondycji skóry ciała, uprzyjemnieniu aplikacji (konsystencja faktycznie jest lekka i przyjemna) lub po prostu poczuciu dbania o skórę poprzez pokrycie jej jakimkolwiek kosmetykiem, produkt powinien spełnić nasze oczekiwania. Natomiast jeśli interesuje nas faktyczne nawilżenie i odżywienie skóry poprzez dostarczenie jej dobroczynnych substancji (czyli naturalnych ekstraktów, olejków, maseł itp.), ten balsam nam tego na pewno nie zapewni. Skład to poza wodą głównie parafina, gliceryna, silikon, wazelina oraz szereg konserwantów i substancji konsystencjotwórczych. Ponieważ długotrwałe stosowanie produktu z takim składem w dłuższej perspektywie wysusza, musiałam z niego zrezygnować, żeby nie pogorszyć stanu mojej i tak już przesuszonej skóry.

-Balsam ma bardzo ładne opakowanie liliowe, a do tego wygodną bardzo tubkę ma. -Balsam jest całkiem dość gęsty, niewielka ilość wystarczy by całe ciało posmarować. -Produkt jest bardzo wydajny, co starcza na pare miesięcy. -Bardzo szybko się wchłania. Wcale nie pozostawia tłustej skóry po jego nałożeniu czuć bardzo piękny zapach, który jakiś czas utrzymuje się. Jest to bardzo fajny balsam w idealnej cenie.

Balsam zakupiłam po namowie kolezanki choc nie przepadam za marka avon w tym przypadku produkt okazal sie swietny .Balsam ma fajne liliowe opakowanie tube łatwo sie uzywa wygodne zmiesci sie w kosmetyczce czy tez wiekszej torebce .Produkt jest dosc gesty niewielka ilosc wystarczy by wysmarowac cale cialo przez co jest wydajne .Dosc szybko sie wchlania nie pozostawia tłustej skory po nalozeniu czuc cudowny delikatny zapach .Za niewielka cene dobry balsam .Napewno kupie go jeszcze raz

Perfumy Luminata mogę śmiało uznać za moje ulubione, mogę rozkoszować się zapachem bez końca. Idealnym dopełnieniem dla perfum jest balsam o tych samych nutach. Wiadomo, że jest on na bazie alkoholu, więc nie jest pielęgnacyjny. Używałam go po kąpieli raz w tygodniu albo przed wyjściem aby wzmocnić perfumy. Twórcy chyba pomyśleli o tym, że chcemy go używać przed wyjściem, ponieważ szybko się wchłania i nie lepi się, po prostu pozostawia piękny zapach na skórze i do tego gorąco go polecam.

Pachnie słodko, kobieco Dlugo się utrzymuje, kosztuje mało ok 9 zł Same plusy Zapach czuć po kilku godzinach nawet Każdemu się podoba ze znajomych

Rewelacja. Jak każdy balsam Avon. Świetnie sobie radzi z moją suchą skórą. Solidna dawka nawilżenia. Wystarczy nałożyć maleńką ilość produktu. Moim zdaniem zasługuje na uwagę :)

Zamówiłam w ciemno nie znając zapachu. I w sumie nie była to udana transakcja, bo aromat akurat nie przypadł mi do gustu. Nie odejmę jednak za to gwiazdki, bo to mój błąd, że nie sprawdziłam wcześniej jak ten balsam pachnie. Konsystencja bardzo rzadka, rozwodniona. Łatwo się rozciera i rozprowadza, jednak dość długo wchłania.Poziom nawilżenia jest słaby. Zapach utrzymuje się na skórze jakieś 20min do pół godziny. Z mojej strony był to zakup jednorazowy. Balsam nie jest wydajny.