Feel Free Purifying Gel Cleanser Żel oczyszczający

Kupiłam go na jakiejś sporej promocji w Hebe i nie mogłam doczekać się używania. Był to mój pierwszy kosmetyk z tej firmy i już niedługo po rozpoczęciu użytkowania zaczęłam się zastanawiać, czy przypadkiem też nie ostatni. Moja cera: tłusta, z tendencją do niedoskonałości. Do jej mycia lubię używać delikatnych środków. Żel był przezroczysty, miał dość lejącą konsystencję i prawie wcale się nie pienił. Nie przeszkadza mi to, pod warunkiem że kosmetyk dobrze oczyszcza cerę nie tylko z resztek makijażu, ale też z codziennych zabrudzeń - a tu się tak nie działo. Skóra zaczęła się buntować, powstawały nowe niedoskonałości, pory na policzkach nie były do końca oczyszczone, więc zaczęły się brzydko zapychać. Chyba był zbyt delikatny, choć używałam 2 lub nawet 3 pompki. Na szczęście żel mnie nie podrażnił ani nie przesuszył i łatwo się spłukiwał. Nie podobał mi się jego zapach - mocno ziołowy, tymiankowy z jakąś cytrusową nutą, każdorazowo uprzykrzał mi mycie. Nie jestem fanką tymianku jako przyprawy do różnych dań, ale ten aromat to była po prostu uhhh... masakra. Opakowanie było ok, zgrabna butelka zabezpieczona klipsem, z pompką jak w tych "bardziej eleganckich" dozownikach do mydła. Chyba pierwszy raz taką miałam, ale spisywała się dobrze. Podsumowując, rozczarowałam się. Cena, nawet promocyjna, nie była zbyt niska, bo ponad 20 zł, a po naturalnym produkcie oczekiwałam nieco więcej. Ucieszyłam się, gdy go zdenkowałam po kilku tygodniach.

Cera: mieszana/sucha Fajny żel z przystępnym składem. Dobrze oczyszcza twarz, przy tym nie ma uczucia ściągnięcia. Wydajny, zużywałam jedną pompkę na jedno mycie (myje twarz dwa razy). Nie podrażnia ani nie piecze. Fajny zapach taki delikatnie ziołowy z nutą jakiegoś ekstraktu kwiatowego czy owocowego bardzo otulający zapach. Fajne opakowanie z pompką.

Żel z całkiem dobrym i delikatnym składem. Dobrze domywa i nie podrażnia. Skóra jest oczyszczona ale nie sucha. Taki średnio wydajny. Ja zużywam 2-3 pompki do umycia twarzy. Należy również pamietać o super dokładnym spłukaniu produktu. Ma obrzydliwie gorzki smak, a nie jest trudno żeby odrobina została na ustach. Zapach lekki, ziołowy. Bardzo irytuje mnie opakowanie. Pompka nie ma zabezpieczenia (tzn. kręci się dookoła i brak opcji blokady), przez co zdarza się wyciek w czasie podróży.

Żel jest bardzo delikatny, ale skutecznie oczyszcza skore, stosuje dwuetapowe oczyszczanie i doczyszcza skore z olejku i zabrudzeń. Zapach jest przyjemny, odświeżający, skóra nie jest wysuszona ani nieprzyjemnie spięta. Nie podoba mi się tylko to plastikowe opakowanie i to ze samo w sobie jest dosyć spore. Na jedno użycie używam 4 pompki wiec dosyć dużo, ale przy mniejszej ilości mam wrażenie ze tak dobrze się nie rozprowadza i towarzyszy mi efekt ze nie domyłam skory odpowiednio.

Żel jest przyjemny w użytkowaniu. Dobrze domywa cerę, nie wysusza i nie powoduje uczucia napięcia. Nie testowałam go do zmycia pełnego makijażu, bo zawsze używam do tego płynu micelarnego. Zapach jest bardzo delikatny i przyjemny. Wystarczą 2-3 pompki żeby umyć twarz, ale nie ma co liczyć na wytworzenie się bardzo dużej ilości piany. Mnie to akurat nie przeszkadza. Buteleczka jest przezroczysta i widać ile żelu zostało. Jest dość wydajny. Starczył na ok. 3,5 miesiąca codziennego stosowania. Można go znaleźć na promocji.

Żel zakupiłam po przyjemnych doświadczeniach z mleczkiem z tej samej serii i nie zawiodłam się. Produkt jest delikatny, nie podrażnia, dobrze domywa zanieczyszczenia. Czuję, że jest mocniejszy niż mleczko - używam go właśnie teraz latem, kiedy potrzebuję mocniejszego oczyszczenia a zimą podczas stsosowania retinolu stosuję delikatniejsze mleczko. Bardzo go lubię, odkryłam niedawno a na pewno zakupię ponownie :)

Moje oczekiwania wobec tego produktu to było: dokładne oczyszczenie i lekkie nawilżenie. Zacznę od opakowania, ta drewniana nakrętka jest przepięknie wykonana i robi wrażenie ekskluzywnego produktu, jednak naprawdę kosztuje on 25 złotych, co jest raczej plusem przy takiej pojemności. Poza tym, opakowanie jest proste, jedyny minus to ten dozownik, jak na taką płynną konsystencję powinien być dłuższy "dziubek" bo wyciskając go muszę obracać opakowanie o 90°, inaczej żel ścieka po etykiecie. Jak już wspomniałam, konsystencja jest bardzo płynna, co mnie trochę zdziwiło. Sprawia to, że żel jest trochę mało wydajny, na jedno mycia używam około 4-5 pompki. Pieni się raczej średnio, o dziwo idzie mu lepiej gdy nie mam mocno wilgotnej twarzy. Idealnie pasuje do wszelkiego rodzaju szczoteczek do twarzy, ja używam takiej klasycznej ręcznej, która pomaga mu się mocniej pienić. Zapach jest WSPANIAŁY, delikatne i orzeźwiające cytrusy (albo może trawa cytrynowa?) nie wiem, ale jest to jeden z największych plusów. Łatwo się go zmywa wodą i raczej dobrze oczyszcza twarz, jednocześnie będąc delikatnym. Mój główny minus to fakt, że po użyciu zamiast nawilżenia czuję delikatne wysuszenie (nie ściągnięcie). Nie jest to na tyle mocne abym od razu potem musiała użyć kremu, ale jednak raczej z tego powodu nie sięgnę po niego ponownie.

Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona tym żelem. Mam cerę mieszaną i niestety często mam uczucie jakby niektóre produkty nie domywały mojej twarzy (mimo, że chodzi tylko o zmycie miceli albo oleju po pierwszym etapie demakijażu) dlatego gdy zobaczyłam, że żel z feel free prawie się nie pieni moja reakcja była mniej więcej "no świetnie kolejny bubel" ale naprawdę mocno się zdziwiłam. Żel daje efekt przyjemnie i dokładnie oczyszczonej buzi i to bez uczucia ściągnięcia. Jak dla mnie super. Dodatkowo produkt nie ma praktycznie w ogóle zapachu co dla mnie jest bardzo dużym plusem bo nie przepadam za mocnym zapachem w pielęgnacji.

Niestety nie jest to produkt dla mnie. Opakowanie i skład są super, jednak działania samego w sobie nie zauważyłam. Produkt praktycznie w ogóle się nie pieni. Jego konsystencja jest bardzo lejąca, dlatego trzeba go sporo zużyć i przez to nie jest wydajny. Prawie w ogóle nie oczyszcza. W tej cenie jest zdecydowanie wiele ciekawszych opcji.

Opakowanie produktu to plastikowa, przezroczysta tubka z pompką przykrytą korkiem z drewienka (niestety również z plastikiem w środku). Grafika jest dość prosta i mi osobiście jak najbardziej odpowiada. Żel ma dość delikatny, świeży zapach i przezroczysty kolor. Nie odpowiada mi natomiast konsystencja produktu, która jest mocno wodnista przez co produkt łatwo przelatuje przez palce i jest mniej wydajny. Jeśli chodzi o działanie, żel bardzo przyjemnie oczyszcza skórę (radzi sobie również z makijażem rozpuszczonym uprzednio tłustszym produktem). Jednocześnie nie wysusza ani nie podrażnia skóry, wręcz ją koi, dlatego myślę, że może fajnie sprawdzić się osobom ze skórą suchą czy podrażnioną. Dodatkowo ma bezpieczny skład, nie zapycha i nie kosztuje wiele (szczególnie na promocji) dlatego myślę, że warto go wypróbować.

Od razu zaznaczę ze nie mam uczulenia na aloes a mimo to ten żel mnie podrażnił/uczulił. Mam cerę tłustą, tradzikową ale i alergiczną. Patrzę na składy w całej pielęgnacji. Żel kupiłam ze względu na dobry skład i opinie. Żel się nie pieni. Wcale. Dla mnie to nie problem bo lubię takie kosmetyki (gift of nature, vianek, cerave). Po kilku dniach stosowania dostałam pryszczy na szyi a po jeszcze tygodniu całą twarz miałam w drobnych małych czerwonych kropkach. Moja skóra tak reaguje na kosmetyki które ją podrażniają ale zawsze były to silne kwasy, maści od dermatologa. A tu zonk. Podrażnił zel który ma dobry skład i na twarzy jest krótką chwilę. Co do samego użycia jak wyżej pisałam nie pieni się. Dla mnie to Oki choć lepiej rozprowadza się właśnie wyżej wspomniany cerave, Gift of Nature czy vianek. Feel free trzeba dać 2-3 pompki aby był ładny poślizg i poczucie czystej twarzy. Przy vianku wystarczy 1 pompka. Co sprawia że feel free jest mega niewydajny. Podsumowujac: jeżeli już kupisz ten żel to obserwuj czy Twoja cera się nie pogarsza. Ja swoje pół butelki zużyje do mycia gąbek i pędzli. Może w ten sposób nie zaszkodzi

Jest to zdecydowanie najlepszy żel myjący, na jaki trafiłam. Ma bardzo delikatny zapach i przyjemną konsystencję (nie zbyt rzadka ani zbyt gęsta). Nie zapycha, oczyszcza skórę i daje przyjemne odświeżenie.

Od pewnego czasu, ze względu na stosowanie kremów z SPF stosuje dwuetapowe oczyszczanie twarzy. Pierwszym etapem jest oczywiście olejek, drugiem żel lub pianka ( zależny co aktualnie posiadam/testuję). To czego wymagam od tego typu produktów to przede wszystkim nienaganny skład oraz brak podrażnienia oczu podczas stosowania. Póki co wszystko wskazuje na to, że jest to żel dla mnie :) Produkt w bardzo dobrej cenie o fajnej konsystencji, delikatnie pieniący się i o delikatnym zapachu. Jedyny minus za opakowanie. Niby eco ale jednak nie do końca - drewniany korek i plastikowa butelka :(

Bardzo fajny żel, oczyszcza na serio dobrze, ale u mnie akurat lekko przesusza i powoduje wysyp. KONSYSTENCJA I ZAPACH Nie pasują mi w tym produkcie kilka rzeczy, pierwszą z nich jest właśnie konsystencja. Nie jest to typowy żel, lecz raczej woda żelowa. Po prostu jest trochę za rzadki. Podczas mycia przecieka przez palce. Zapach tak jak płyn micelarny, bardzo przyjemny, delikatny i odświeżający. DZIAŁANIE I SKŁAD Rewelacyjnie oczyszcza, mega poczucie podczas mycia - takiej miłej i miękkiej skóry, bez odrobiny tłustości którą moja cera produkuje w nadmiarze. Oczywiście to że tak oczyszcza w tym przypadku nie oznacza że jest jakiś drastyczny, nie czuć ściągnięcia po myciu, ale po dłuższym czasie stwierdzam że jednak troche przesusza. Dla mnie to spory minus niestety, bo potem cera tłuści mi się jeszcze gorzej. Do tego niestety żel ten i u mnie i mojego faceta spowodował wysyp niedoskonałości. Używam tego żelu jednak tylko do mycia twarzy, ponieważ 2 x próbowałam zmyć nim tusz do rzęs, i niestety zmywa dobrze ale strasznie szczypie w oczy. I to szczypanie, to jeszcze nie jest aż takie najgorsze, ale kurcze gały czerwone jak królik to są gwarantowane. OPAKOWANIE I WYDAJNOŚĆ I tu kolejny minus, mianowicie dozownik. Nie ma opcji by użyć go jedną ręką. A wyciśnięty żel spływa po dozowniku i butelce jest nie ustawi się butelki pod kątem do drugiej dłoni. Mało wygodna sprawa. Osobiście wolałabym tez formę bez zatyczki, mimo że drewienko bardzo fajne. Wydajność jest super gdy szybko rozmasuje żel po buzi, zanim zdąży stracić gęstość i przepływa przez palce jak wcześniej pisałam. DOSTĘPNOŚĆ I CENA Cała marka jest dostępna chyba tylko w Hebe, przynajmniej tylko tam rzuciła mi się w oczy. Często są promocje na te i inne kosmetyki, choć bez promocji cena jak za taką jakoś tez jest super.

Niby od żelu do mycia nie można oczekiwać zbyt wiele. Jednak niektórych produkty używa się z przyjemnością a innych nie. Od dłuższego czasu stosuję dwuetapowe oczyszczanie twarzy wieczorem. Żel ma bardzo wodnistą konsystencję, jedna aplikacja żelu nie domywa olejku do demakijażu, mam wrażenie że pozostawia na twarzy dziwny film. Plus za estetyczne opakowanie

Nie spodziewałam się po żelu oczyszczającym kupionym za około 17 zł na promocji cudów, dlatego bardzo się zdziwiłam już po jego pierwszym użyciu. Żel ma przyjemną konsystencję, nie jest ona zbyt gęsta ani zbyt wodnista. Po myciu czuję, że twarz jest dobrze oczyszczona, a żel nie powoduje u mnie uczucia ściągnięcia. Świetne jest w nim to, że jest on zarazem delikatny i wystarczająco dobry do mycia, spokojnie można go używać 2 razy dnia, a skóra nie zostanie podrażniona. Żel nie szczypie w oczy. Jest bardzo wydajny, 2 pompeczki wystarczają na umycie całej twarzy. Żel podczas używania delikatnie się pieni. Produkt zamknięty jest w buteleczce w stylu boho. Zdziwiłam się, że pod drewnianą nakrętką kryje się plastykowa pompeczka, która bardzo dobrze działa (nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość produktu). Na koniec muszę o tym wspomnieć- kosmetyki Feel Free mają cudowne, naturalne zapachy, dzięki czemu rytuał pielęgnacyjny staje się jeszcze przyjemniejszy!

Delikatny, naturalny i nienachalny zapach. Porządny skład bez zbędnych dodatków. Wygodne opakowanie z pompką dozuje idealna ilość kosmetyku. Żelowa konsystencja ani zbyt gęsta ani zbyt wodnista, delikatnie się pieni i oczyszcza skórę. Przede wszystkim nie powoduje uczucia ściągnięcia, nie wysusza.

Żel jest bardzo fajny, o dobrej konsystencji. Ładnie domywa makijaż i oczyszcza skórę twarzy. Po kilku zużytych opakowaniach nie zauważyłam żadnych niepokojących skutków. Fajnie się pieni. Przy lżejszym makijażu spokojnie zmyje cały