Faberlic Storie d`Amore, Odświeżająca pasta do zębów `Subtelna malina` 

Jako posiadaczka wrażliwych dziąseł, zwracam szczególną uwagę na skład past, ich delikatność i możliwe właściwości łagodzące i kojące, ważne jest też dla mnie długotrwale odświeżenie i delikatny smak. Pastę od Faberlic zamówiłam u znajomej konsultantki jako, że produkty są dostępne jedynie w katalogu marki. Choć marka jest obecnie mało popularna, to staram się poznawać nowe produkty w jej asortymencie. Miałam już kilka past z oferty tej marki i byłam zadowolona z efektów, więc śmiało sięgnęłam po kolejną, tym razem z serii Storie d'Amore, która urzekła mnie subtelnymi opakowaniami i ciekawymi wersjami smakowymi. Pasta będzie idealna dla osób, które lubią pasty żelowe, to produkt o nietypowym kolorze i smaku. Świetnie oczyszcza i daje uczucie odświeżenia na długie godziny. To jest to! OPAKOWANIE Pasta zapakowana jest w kartonik chroniący zawartość. Szata graficzna składa się z logo marki i napisów w języku rosyjskim, którym towarzyszy grafika z ozdobą wstążką. Uroku dodają połyskliwe elementy w postaci serduszka z diamencikiem. Tak samo wygląda opakowanie właściwe, czyli tubka. Tubkę wykonano miękkiego materiału i wyposażono w zakrętkę, ale nie taką zwykłą, gdzie trzeba się męczyć w odkręcaniem i zakręcaniem trwającym wieczność. Tutaj wystarczy nałożyć zakrętkę i lekko przekręcić, aby zamknąć lub otworzyć. To o wiele praktyczniejsze i przede wszystkim wygodniejsze niż klasyczne zamknięcia. Ja to kupuję! Pasta jest dodatkowo zabezpieczona folią, dzięki czemu mamy pewność, że produkt jest nowy. PASTA Pasta jest produktem żelowym jak większość z tej serii. Od czasu do czasu lubię zamienić klasyczne, kremowe pasty właśnie na te żelowe, które w większości przypadków lepiej smakują. Ma wyrazisty, ciemnoróżowy kolor nawiązujący do malin. Jako wielbicielka tych owoców doceniam zamysł producenta i wypuszczenie całej serii z tą nutą zapachową. Pasta posiada świeży zapach będący połączeniem soczystej, intensywnej mięty ze słodką maliną. Połączenie nietypowe, ale z pewnością udane, idealne jeśli chcemy spróbować czegoś innego niż klasyczne, typowo miętowe pasty. Smak jest bardzo przyjemny, delikatny, pasta nie powoduj nieprzyjemnego pieczenia w język. Konsystencja jest dość zbita, dzięki czemu kosmetyk nie spada ze szczoteczki podczas aplikacji. Pasta bardzo dobrze się pieni, delikatnie, ale skutecznie oczyszcza zęby. Ciekawostką jest to, że wytwarzana piana ma kolor różowy, co daje ciekawy efekt wizualny. Jak już wspomniałam pasta pozostawia długotrwałe uczucie świeżości i czystości. To dla mnie jeden z najważniejszych aspektów, którymi kieruję się przy zakupie tego typu produktów i tutaj jestem zadowolona pod tym względem. Kosmetyk jest produktem wydajnym – wystarczy niewielka ilość na 1 mycie, a tubka starcza na długo. Na uwagę zasługuje fakt, że posiada formułę bez fluoru. Cena to około 8 zł w promocji, regularna nieco wyższa, ale praktycznie w każdym katalogu cena jest obniżona o kilka złotych, wtedy warto się skusić. Z pewnością zakupię ją ponownie lub sięgnę po inne warianty z serii z uwagi na ciekawy smak i uczucie odświeżenia jakie daje. PLUSY: + świeży zapach i dobry smak + dobrze oczyszcza + odświeża oddech na długo + dobrze się pieni + nie spada ze szczoteczki + jest wydajna + ma korzystną cenę + ma praktyczne opakowanie i innowacyjne zamknięcie