Nutridome Podkład kryjący 

Lubię go, naprawdę go lubię. Nie wiem sama ile opakowań tego podkładu zużyłam i pomimo, że mogę sobie pozwolić na tzw. Wyższą półkę to i tak chętnie i regularnie po niego sięgam. Obecnie mam 34 lata, nie mam żadnych problemów z trądzikiem, zmarszczki widzę raczej tylko ja???? i teoretycznie nie potrzebuje żadnego super mocnego krycia. Jednak mam dość wymagającą pracę, mój makijaż musi trzymać się cały dzień gdy prowadzę konferencję albo jestem prelegentem na spotkaniach czy to online czy to na żywo. I tutaj ten podkład naprawdę fajnie się sprawdzę. Używając go wiem, że przez te najbliższe kilka godzin wszystko będzie na swoim miejscu, mój makijaż będzie wyglądał tak jak tego chce. Podkład nie podkreśla drobnych linii, może za to podkreślić skórki więc będzie dla Was szybkim sygnałem, że ktoś tu chyba zapomniał o peelingu. Moim zdaniem jest to naprawdę fajny kosmetyk za rozsądne pieniądze.

Wybierając kosmetyki zwracam uwagę na ich trwałość, krycie i właściwości matujące. Moja skóra jest tłusta. Mam problem z nierównomiernym kolorytem i powstawaniem niedoskonałości. Podkład, który testowałam przez ostatnie 2 tygodnie nie do końca spełnia moje oczekiwania. Ma przyjemną kremową, średnio gęstą konsystencję. Dobrze rozprowadza się na skórze. Jednak szybko z niej znika. Trwałość jest średnia. Krycie określiłabym jako średnie. Brakuje mu trochę do pełnego. Podkład dobrze matuje skórę. Nie wchodzi w zmarszczki. Dość duża paleta odcieni jest również zaletą. Mimo to będę szukać dalej produktu w pełni dopasowanego do moich potrzeb.

Mam skórę szarą, zmęczoną, suchą z pierwszymi z marszczkami. Bez przebarwień i innych problemów. Podkład kupiłam, bo lubię nowości a marka mnie zainteresowała. Opakowanie szklane, minimalistyczne, wgląda jak produkt rękodzieniczy. Bezzapachowy. Konsystencja przyjemna, rozprowadza się przyzwoicie. Krycie średnie, raczej matowy. Twarz po nim jest przyjemna w dotyku. Wydajność przeciętna. Podkład nie jest zły ale w tej cenie są lepsze. Nic specjalnego. Nie pomógł, nie zaszkodził.

Podkład kilka minut po nałożeniu wygląda ładnie. Po pewnym czasie cera wygląda na zmęczoną, z uwydatnionymi zmarszczkami. A po 8 godzinach podkład staje się niezauważalny na twarzy. Całkowicie się ściera.

Mój ulubiony podkład. Kiedyś czytałam, że używa go Cichopek. Sprawdziłam cenę, stwierdziłam, że nie duża, to spróbuję. To był strzał w dziesiątkę! Podkład jest lekki, szybko się wchłania. Idealnie pokrywa niedoskonałości.

Podkład Nutridome zaciekawił mnie bardzo gdy zobaczyłam możliwość zamówienia pięciu próbek kolorystycznych by dobrać sobie odcień. Miałam inne kosmetyki tej marki i z wszystkich byłam zawsze zadowolona. Kiedy przyszły próbki od razu celowalam w odcień 3 jako ten pośrodku który będzie w sam raz. Niestety okazał się za jasny a kolejne dwa już za ciemne. Kompletnie nie trafiłam w żaden z tych odcieni więc uważam że możnaby jeszcze popracować nad gamą kolorystyczną. Może gdybym zmieszała dwa odcienie wyszedłby mi jakiś odpowiedni ale Itak nie istnieje więc nie mogłabym go zamówić ????. Pomimo braku odpowiedniego odcienia wypróbowałam wszystkie próbki i mogę powiedzieć coś o jego jakości. Uważam że jest to świetny podkład na codzien ale dla cery niewymagającej jakiegoś potężnego krycia. Dobrze kryje ale jest to poziom ponad srednią ale jeszcze nie spektakularny efekt. To jest jego wadą a jednocześnie zalety bo w odróżnieniu od innych mocno kryjących podkładów nie tworzy efektu maski, tapety itd. Jest bardzo naturalny ładnie się rozprowadza ma lekko kremowa konsystencję u od razu wtapia się w cerę i jest nawet trwały. Nie zapycha nie powoduje podrażnień. Ma same zalety i bardzo ubolewam nad tym że nie znalazłam swojego odcienia.

Mam cerę mieszaną i prawie każdy podkład się ważył długo szukałam odpowiedniego koloru co po czasie nie robi się pomarańczowy. Skorzystałam z próbek mimo bladej karnacji wybrałam odc.3 ponieważ ma lekko żółty pigment. Jak dla mnie dość duża różnica między jednym a drugim odcieniem. Ale podkład nie wysusza nie podkreśla zmarszczek. Cera ładnie wygląda. Nie wchodzi w pory,mimo że mam z tym duży problem a raczej miałam. Jestem zadowolona i to bardzo.

Podkład najpierw przetestowałam korzystając z próbek i od razu mnie zachwycił. Zakupiłam kolor natural (2)- ładnie kryje lecz nie za mocno, utrzymuje się na twarzy cały dzień, nadaje pudrowe wykończenie, wtapia się w naturalny odcień skóry, pachnie bardzo delikatnie. Nie spowodował u mnie uczucia ściągania, wysuszenia, podrażnienia czy zaczerwienienia. Ma bardzo estetyczne opakowanie z pompką która po przekręceniu się blokuje. Jednym słowem idealny do codziennego makijażu. Minusem jest to że delikatnie uwidacznia suche skórki ale na mojej twarzy każdy dotychczas stosowany podkład kryjący to robił. Jestem bardzo zadowolona, za cenę 39zl z pewnością będę do niego wracać. :)

Marka bardzo mnie zaciekawiła, bo nie jest dostępna w żadnej sieciówce. Kupiłam go online, akurat trafiłam na promocję. Wszystkie produkty zakupione u producenta przychodzą w kartoniku wyścielonym siankiem :D wygląda to obłędnie i jest to mega miły akcent. Podkład zamknięty jest w szklanej buteleczce z dozownikiem. Bardzo prosta szata graficzna działa dla mnie na plus. Wybór koloru był dość skromny, ale na zimę wybrałam kolor NUDE BEIGE, jest on dość jasny. Konsystencja jest na pół kremowa, nie za ciężka,łatwo się rozprowadza, Krycie jest lepiej niż średnie, ale nie mogę powiedzieć, że pełne. Trwałość tego podkładu jest powyżej średniej. Po paru godzinach znika ze strefy T. Zapach jest dość delikatny i mi nie przeszkadza. Podoba mi się, że nie wchodzi w zmaraszczki (podkład używam także na okolicy oczu). Sam podkład jest ok, ale mógłby być bardziej trwały. Po paru godzinach muszę go poprawiać pudrem. Czy kupię go ponownie? Co chwila wychodzą nowe podkłądy z nowymi konsystencjami. Ten chyba aż tak nie skradł mojego serduszka, aby pozosta,ć mu wierną.

Na początku obawiałam się, czy kolor, który zamówiłam będzie odpowiedni, ponieważ podkład, jak i inne produkty marki Nutridome dostępne są tylko online. Sklep udostępnił swatche wszystkich kolorów co trochę pomaga w wyborze, jednak wciąż jest niepewność. Na szczęście, w moim przypadku, udało się zamówić kolor odpowiedni, po nałożeniu dopasowuje się jeszcze bardziej do koloru twarzy, dzięki czemu wygląda naturalnie. Nie uwydatnia porów, nie ciemnieje, nie roluje się. Dobrze matuje cerę na dłuższy czas, i jednocześnie jej nie przesusza. Jest to dla mnie bardzo ważne, ponieważ mam tendencję do święcenia się w strefie T i większość podkładów sobie z tym nie radzi, już po kilku godzinach muszę dokładać kolejną porcję pudru, podkład Nutridome w tej kwestii mnie nie zawiódł. Uważam, że był to udany zakup i z chęcią powrócę do tego podkładu, ze względu na jakość i cenę, która jest dość przystępna.

Zamówiłam zestaw próbek wiedząc, że skorzystam tylko z koloru Ivory. Jest on jednak dla mnie za ciemny, ton jaśniejszy i byłby idealny. Sam podkład ładnie pachnie, rozprowadza się jak krem i naprawdę dobrze kryje! Nie ściera się, gdy nakłada się na niego inne kosmetyki. Jego wykończenie natomiast koło pudrowego nawet nie stało, więc koniecznie trzeba się zmatowić. Jeśli Nutridome kiedyś wypuści jaśniejszy odcień, prawdopodobnie się skusze.

Bardzo słaby kosmetyk. Ma okropne wykończenie, bardzo suche i ziemiste. Podkreśla nieznośnie wszystkie suche skórki i mimo, że teoretycznie jest matowy to po jakimś czasie schodzi całkowicie z twarzy - z nosa czy brody. Raz użyłam pod niego kremu naturalnego - nigdy nie widziałam, aby podkład potrafił aż tak źle zachować się na twarzy. To był istny dramat - mazał się, odklejał od twarzy, rozwarstwiał i ważył. Miałam go na sobie tylko kilka razy, ale mówię już dość i wywalam go do kosza. Nie polecam!

Zamówiłam darmowe próbki że strony, bardzo miło się zdziwiłam, ponieważ podkład bardzo kryjący, dobrze się rozprowadza i fajnie "współgra" ze skóra. Mam skórę bardzo problematyczna, dla mnie lepszy niż revlon! ;) Nie wiem jak z cera sucha. Ja mam mieszana

Podkład jest bardzo lekki, niewyczuwalny na skórze. Twarz po nałożeniu nie błyszczy się nawet po kilku godzinach. Na buzi wygląda bardzo ładnie i naturalnie, idealnie stapia się ze skórą. Nie podkreśla suchych skórek, nie przesusza twarzy, nie zatyka porów i nie tworzy efektu maski. Poziom krycia można określić jako dobry. Podkład jest komfortowy w noszeniu i nie wymaga utrwalania.

Używam tego podkładu już od jakiegoś czasu.. Nasze początki były trudne, okropnie wyglądał na mojej twarzy, ale jak się później okazało to wina pędzla a nie podkładu (bo gdy używałam tego pędzla do nakładania mojego ukochanego podkładu efekt był też okropny). Bardzo się cieszę, że się w porę zorientowałam i dałam mu drugą szansę <3 Zaczęłam nakładać go gąbeczką i wygląda super! Daje fajne pudrowe wykończenie, nie robi efektu maski - wtapia się i dostosowuje kolorem do naturalnego odcienia skóry dzięki czemu wygląda mega naturalnie. Dodatkowo ma przyjemną konsystencję, a moja skóra w ciągu dnia była nawilżona i czuła się komfortowo. Nie podrażnił mnie ani nie uczulił. Jeśli chodzi o krycie to dla mnie jest średnie, ale myślę, że gdy miał bardzo mocne to nie wyglądałby już naturalnie. Podkład jest gęsty i dzięki temu wydajny - 2 pompki spokojnie starczają mi na pomalowanie całej twarzy + poprawki. Jeśli chodzi o trwałość to wiadomo, że zależy to m.in. od typu skóry i wielu innych czynnikach. Ja oceniam przeciętny dzień, gdzie idziemy do pracy na 8 godzin. Trwałość niestety jest przeciętna i jakoś nie powaliła mnie na kolana (jak większość podkładów nie powala), ale na spokojnie będzie ładnie wyglądał te 7-8h. Jak dla mnie minusem jest też wąska gama kolorystyczna i nie chodzi mi tutaj o to, że jest to tylko 5 kolorów, ale o to, że te wszystkie 5 kolorów mają jednak ciepła tonacje. Osoba z typowo zimną, wpadającą w różowe tony karnacją może mieć problem, żeby znaleźć odpowiedni odcień. Uważam, że podkład jest całkiem fajny - warty wypróbowania, szczególnie, że nie jest drogi.

Dobry, ale ... wiele zależy od kremu jakiego użyję do pielęgnacji. Podkład mam w kolorze nr 01 ivory - fajny jasnożółtawy beż różu. Potrafi wyglądać przepięknie - wyrównany koloryt oraz zakryte wszytko to co powinno być zakryte. Potrafi wyglądać również na suchą tapetę, podkreślać suche skórki których nie ma i zbierać się w każdym możliwym porze. Dla mnie super wygląda jedynie na kremie glamglowe waterbust. Znośnie na bazie z FentyBeauty i nawilżajacej z Pasese. Z resztą kremów i baz - suche ciacho.

Zamówiłam i nie jestem zupełnie zadowolona. Puder ma dobrą konsystencje i cene i nie oksyduje na tym dobroci się kończą. Mega wchodzi w pory, przesusza, i ma pudrowe "ziarniste wykończenie. Szybko się ściera i nie ma mocnego krycia. Jak dla mnie to produkt nie spełnia żadnych swoich zadań. Skóra strasznie przesuszona i matowa.