AA Super Fruits & Herbs, Krem dzienno-nocny nawilżający `Wygładzenie i blask` 

Krem jest w wygodnej buteleczce .. Jego aplikacja jest wygodna .. wystarczy nacisnąć pompkę i odpowiednia ilość mamy już na rączce ;) Jest to bardzo higieniczne rozwiązanie.. Krem łatwo się rozprowadza i fajnie nawilża ???? Ma delikatny zapach który mi się bardzo podoba ???? Jedynym minusem jest to że się niestety rolluje .. i używam go tylko na noc .. pod makijaż niestety nie nadaje się ;)

To ten typ kremu, który zdecydowanie trzeba nakładać przed lustrem, bo przez przypadek można sobie zostawić białą smugę która nie wchłonie się zbyt szybko. Dodatkowo bardzo się roluje, próba nałożenia na niego makijażu to katorga. Nie nawilża na tyle, żebym nałożyła go na noc, dlatego męczę go na dzień, w dni kiedy nie musze się malować. Na pewno nie kupie ponownie, choć w Rossmanie dostałam go za 9 zł. Jedynym plusem jest opakowanie, bardzo higieniczne i dozujące odpowiednia ilość produktu.

Krem kupiłam szukając czegoś w pośpiechu, przypadkowo zdobył moje zainteresowanie stojąc w rossmannie. Zaciekawiły mnie obietnice producenta, które nie oszukujmy się, brzmią bardzo zachęcająco. Zaczynając od zewnętrznych aspektów - opakowanie. Po wyjęciu z kartoniku mamy przed oczami bardzo praktyczny pojemniczek z pompką. I tu mam mieszane uczucia. Pompka to najbardziej higieniczne opakowanie dla kremu, ale minusem jest fakt, że bardzo dużo go wydziela. Nie lubię marnować produktu i za każdym razem muszę bardzo ostrożnie dozować siłę nacisku. Krem pachnie bardzo ładnie, lekko i kwiatowo, chociaż zapach szybko się ulatnia. W kwestii działania to krem mi się sprawdza. Nie nawilża nie wiadomo jak, ale nawilża mnie dobrze. Nakłada się bezproblemowo, nie grudkuje itp, jedynie warstwi się gdy nakładam go na olejek, ale to nie jedyny krem z takim efektem. Dodatkowo wchłanianie tu jest ekspresowe. Poza bublem w postaci pompki dozującej ilość kremu na całe ciało to wszystko jest dobrze

Kupiłam, ponieważ lubię kremu wielofunkcyjne - dzień/noc oraz z naturalnym składem. Niestety zawiodłam się. Krem znajduje się w fajnym, oryginalnym opakowaniu, bardzo higienicznym, ale sprawiającym trochę problemów z szybką aplikacją. Ma lekką konsystencję, które niestety na noc się nie sprawdza, a i na dzień do suchej skóry jest niewystarczająca. Słabo współpracuje z podkładem - czasami było ok, ale w większości przypadków dochodziło do rolowania. Zapach delikatny, przyjemny, szybko znikający z twarzy. Skład wg opisu producenta dobry, bazujący na naturalnych składnikach. Cena przystępna - ja kupiłam za 30 zł.

Krem do twarzy od AA wrzuciłam do koszyka ze względu na ekstra skład i promocyjną cenę, zapłaciłam za niego kilkanaście złotych i za tę cenę jest całkiem ok! Zamknięty jest w plastikowym, nieprzezroczystym pojemniczku z pompką. Co prawda taki sposób użycia jest bardzo higieniczny i pompka działała spoko aż do samego denka, ale nieprzezroczyste opakowanie powoduje że nie wiemy ile produktu zostało w środku. Po jednokrotnym naciśnięciu pompki wypływa zdecydowanie za dużo produktu, wystarczająco na aplikacje na twarz i szyję. Trochę bez sensu, liczyłam na większe dopracowanie opakowania, ale powodem może być też bardzo rzadka konsystencja kremu. Pierwsze wrażenie było bardzo słabe, ale przejdźmy d samego działania. W składzie znajdziemy dużo nawilżających i natłuszczających składników, a niestety efekt nawilżający jaki po sobie ten krem pozostawia jest... znikomy. Nie narobił mi krzywdy, ale nie był to poziom nawilżenia którego oczekuje od kremu nawilżającego (a przynajmniej opisanego jako taki). Sama aplikacja była męcząca, a efekt niezadowalający. Nie wrócę do tego kremu. Oprócz tego, na opakowaniu widnieje data ważności do 3 miesięcy po otwarciu, nieco krótko jak na krem do twarzy, ale jest to kosmetyk bez niepotrzebnych konserwantów i substancji chemicznych, w związku z tym tą małą niedogodność można mu wybaczyć.

Zaczynając od zalet produktu - jest niezmiernie wydajny, wystarczy niewielka ilość (którą w sposób kontrolowany trzeba dozować, gdyż jedna pompka to o wieeele za dużo na jedną aplikację ;) ), produkt również ładnie, delikatnie pachnie. No, to tyle ;) A przechodząc do nagiej prawdy: -produkt średnio nawilża, dla mnie nie było ono wystarczające -trzeba aplikować go w sposób wklepujący, gdyż rozsmarować się nie da, gumkuje się, nie daje się wsmarować, wytrąca się taka biała maź i ciężko to wtłoczyć w skórę, nakłada się wtedy bardzo nierównomiernie, a później w ciągu dnia zrolowany odpada z makijażem lub sam z siebie -lekko zapycha, jednak z naciskiem na lekko. Pojawiły się u mnie zaskórniki, było ich też nie jakoś mocno dużo, jednak przez całe opakowanie, a zużywałam go ponad 4 miesiące przy codziennej aplikacji często 2x dziennie, nie pojawiły się zamknięte wypryski. - w niewielkiej ilości wklepanej nadaje się pod makijaż, ale tylko w przypadku wklepania go -od czasu do czasu bardzo mnie podrażniał - z przyczyn niewyjaśnionych raz na kilka dni po aplikacji wielki ogień na twarzy, czerwone placki, pieczenie.. Ja nie wrócę już do niego, jednak nie uważam go za produkt zły ogólnie. Nie zrobił masakry na mojej twarzy, mimo wszystko trochę nawilżał. Cena jest dość przystępna na promocji, tylko ta aplikacja pozostawia wiele do życzenia. Plusem jest również ładny skład oraz to, iż produkt jest wegański.

plusy: + wygładza minusy: - rzadka konsystencja - słabo nawilża - podrażnia - zapycha pory - prawie bezzapachowy - zostawia tłustą warstwę inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: + opakowanie z pompką + wydajny

Krem firmy AA, Super Fruits & Herbs dzienno-nocny nawilżający ,,wygładzenie i blask" zakupiłam około dwóch tygodni temu w jednej z drogerii Hebe. Poszukując odpowiedniego nawilżenia długo zastanawiałam się między tą pozycją, a innym bardziej znanym kremem na dzień i na noc. Po znalezionej tylko jednej (!!) na ten czas opinii o produkcie, postanowiłam zaryzykować i go kupić. Jak to u mnie bywa z kosmetykami do pielęgnacji, byłam ogromnie podekscytowana przed wypróbowaniem kremu i niestety szybko się na nim zawiodłam. Jedynym jego pozytywnym aspektem jest przyjemny zapach, nic więcej. Pompką, bądź ,,porcją" kremu jak zaleca na opakowaniu producent, mogłabym wysmarować sobie twarz, szyję, całą klatkę piersiową i pewnie, gdybym się dobrze postarała to jeszcze obie ręce - pół żartem, pół serio. Myślę, że na spokojnie są osoby, które mogłyby uznać to za ogromny plus i momentalnie ruszyć do drogerii po jego spory zapas, ale w momencie, gdy krem jest przeznaczony do twarzy, szyi i dekoltu, a produkt na dłoniach się nie kończy to jest, to po prostu marnowanie kosmetyku, którego nie można z powrotem ,,włożyć" do opakowania. Dodatkowo, krem nie jest trwały i nie nawilża intensywnie, tak jak jest to jasno zaznaczone na etykiecie. W trakcie dnia mam wrażenie bardzo suchej i ściągniętej skóry, a decydując się na dzienno-nocne nawilżenie niestety tak nie powinno być. Bardzo źle się go rozprowadza, po wyciśnięciu mamy styczność z normalną konsystencją i dzięki temu odniosłam wrażenie, że będzie super nadawał się do mojej twarzy. Niestety, rozprowadzanie tego produktu to istne wyzwanie i mam przy tym wrażenie, jakbym usiłowała wetrzeć w siebie jakąś pastę, która za nic nie chce się wchłonąć. Wydaje mi się (choć to może dziwnie zabrzmieć), że w zależności od tego, jaki ma humor, tak nadaje się pod makijaż - raz jest okej, a raz się roluje mimo tego, że nakładam go tyle samo. Podsumowując - nie polecam tego kremu, a ową opinię wyrobiłam sobie zaraz po pierwszym użyciu i od tamtego dnia nieprzerwanie się z nią zgadzam.

Fajny lekki krem nawilżający , odżywia skórę dodaje blasku. Używam go najczęściej na dzień ponieważ ma lekką konsystencję a na noc coś gęściejszego. Nie narzekam krem jest całkiem ok.