Florence by Mills, Zero Chill Face Mist (Mgiełka do twarzy)

Mgiełkę miałam w boxie z Douglas. Regularnej ceny bym za nią nie zapłaciła. Uważam, że jest stanowczo za droga. Ale nie ukrywam, że była naprawdę przyjemna. Jej zapach idealnie trafił w mój gust. Cudownie podana róża otulona minimalnie nutką lawendy. Coś pięknego. Atomizer to magia. Mgiełka cudownie rozkładała się na twarzy. Fajnie też nawilżała. Mam cerę mieszaną z tendencją do przetłuszczania się, więc czasem używałam jej zamiast kremu. Ja stosowałam ją zimą, ale myślę, że produkt ten idealnie sprawdziłby się latem. Mgiełka była wydajna. Starczyła mi na jakieś 3 miesiące, z tym, że nie sięgałam po nią codziennie. Nie kupię jej ponownie, bo jest za droga. A nie jest to kosmetyk, bez którego nie mogę się obejść. Jednak jeśli ktoś ma za dużo kasy, to polecam, bo mgiełka jest naprawdę cudowna.

bardzo fajnie nawilża i koi twarz pięknie pachnie nie polecam do skóry wrażliwej ponieważ po rozpyleniu na twarzy piecze, na minus cena która wynosi 59 zł za 100ml.

Mgiełkę otrzymałam na prezent jednak uważam ze mgielka nie jest warta tej ceny. Fajnie odświeża i ma bardzo delikatny kwiatowy zapach który nie przypadł mi do gustu. Poprzez jej wysoka cenę odradzam zakupu chyba ze znajdziecie ja na przecenie, ponieważ nic nie robi.

Mgiełka jakich wiele

Mgiełka jak mgiełka. Droga, o małej pojemności, za to ładnie pachnąca. Czuć delikatnie jaśmin i lilie, jest delikatna i subtelna. Niestety trochę szczypie w oczy. Używam w celu odświeżenia twarzy. Dostałam w prezencie. Sama bym nie kupiła. Kolejny produkt sygnowany czyimś nazwiskiem, więc dla wielbicieli gratka, dla mnie rzecz zbędna za którą zwyczajnie się przepłaca.

Ja: Mam cerę suchą i odwodnioną. Naczyniową, wrażliwą i skłonną do podrażnień.

Oczekiwania: Odświeżenie w ciągu dnia, przyjemne chłodzenie, ładny zapach.

Opakowanie: Butelka o pojemności 100 ml. Na środku typograficzne logo, zamknięte plastikową, fioletowa nakrętką – charakterystycznym kolorem dla marki. Całość opakowana w fioletowy kartonik, po otwarciu na górze widać sentencję i podpis Mills. Sentencje są różne w zależności od kosmetyku. Atomizer tworzy przyjemną mgiełkę, malutkie kropelki, jak rosa. Nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość kosmetyku.

Wrażenia: Piękny kwiatowy zapach, dość intensywny, ale przyjemny. Utrzymuje się na skórze jakiś czas po użyciu. Nie ma żadnych właściwości pielęgnujących, nawilżających raczej odświeżające. Jak na markę przystało – niewiele robi. Wydajność jest dość niska, cena kosmicznie wysoka. Płacimy głównie za markę, nie za jakość produktu. Kolejny minus to dostępność – stacjonarnie tylko Douglas. Dla mnie jest to nieprzydatny gadżet.

Jest to fajna mgiełka. Piękny zapach, szata graficzna, nawilżenie... No małe cudeńko porostu! Może nie wpływa znacząco na stan cery, ale jest niezwykle przyjemna dla skóry! Niestety szybko się zużywa.

Polecam, stosuje często, bardzo dobry atomizer, nie psika kroplami. W mgiełce się zakochałam, piękny różany zapach, jest odświeżająca i zgodna z opisem. Opakowanie jest prześliczne, zamówiłam mgiełke na oryginalnej stronie florence by mills i zapłaciłam 38 zł, jednakże przesyłka z USA kosztowała 50 zł, a znowu w douglas mgiełka kosztuje około 68 zł co jest bardzo wysoką ceną jak za taki produkt także polecam kupować większe zamówienia na oryginalnej stronie florence by mills, lub na look fantastic gdzie są przeceny i wtedy produkty kosztują podobnie jak na oryginalnej stronie, a nie trzeba płacić tyle za przesyłke, jedyne co to że nie zawsze wszystkie produkty są dostępne. Mgiełka jest bardzo fajna, śliczny zapach ale nie taki intensywny, ładne opakowanie, a mgiełka jest odświeżająca i chłodząca, zgodnie z opisem