Ahuhu Organic Hair Care Deep Repair Hair Butter Odżywcza maska do włosów z masłem shea i Cupuacu

Wypatrzyłam kiedyś ten produkt za połowę ceny i kupiłam, chociaz w składzie jest olej kokosowy (daleko, ale jest), którego moje włosy średnio porowate nie lubią. Produkt to takie masełko, bardzo gęste i lekko zbite. Trzeba je rozgrzać przez chwilę w dłoniach i robi się bardziej płynne. Konsystencja trochę gęstsza, ale bardzo podobna do oleju kokosowego. Według mnie to nie jest taka zwykle maska, a właśnie produkt do olejowania włosów. Producent zaleca nałożyć pół godziny przed myciem ale ja często trzymałam dłużej. Nie robiło to większej różnicy. Trzeba ją zemulgować jakąś odżywką, bo bardzo ciężko jest zmyć samyym szamponem i mogą zostać tłuste włosy. Jak wspomniałam na początku, włosy mam średnioporowate w stronę wysokich i samego oleju kokosowego nie lubią, ale jak gdzieś tam się przeciwnie w składzie jakiegoś kosmetyku to różnie bywa. Tutaj często ta maska puszyć mi mocno włosy, pewnie właśnie przez olej kokosowy, który moim włosom nie służy i właśnie je puszy. Czasami jednak włosy były po niej całkiem gładkie, miękkie i błyszczące. Przez to, że w składzie mamy pełno różnych olejów, to myślę, że nie na każde włosy się ten produkt sprawdzi i chyba będzie najlepszy do niskiej porowatości. W cenie regularnie ta maska kosztuje ok.20 euro/100 ml, więc sporo. Za tą cenę można kupić kilka olejów pojedynczych dobranych do porowatości włosów i osiągnąć dużo lepszy efekt przy olejowaniu. Czy warto kupować tą maskę, a raczej mieszankę olejów? Raczej chyba nie. Ale nie odmowie jej wydajności.