Pracuję w aptece i bardzo ważne jest dla mnie to by jak najlepiej doradzać naszym pacjentom kosmetyki pielęgnacyjne-w końcu powierzają nam w pełnym zaufaniu swoje cery :) Dlatego cały czas się doszkalam, czytam składy, a przede wszystkim-testuję na sobie. Oczywiście w miarę możliwości oraz kosmetyki, które są przeznaczone dla mojej cery-nie będę przecież sprawdzać na sobie czy krem przeciwzmarszczkowy wygładza oznaki starzenia gdy sama mam dwudziestokilkuletnią tłustą skórę z zupełnie innymi problemami oraz potrzebami ;)
Nierzadko ważnym aspektem w wyborze produktu jest dla pacjenta jednak cena i tutaj mamy na pierwszy rzut serię Ziaja Med, oczywistym dla mnie było to, że muszę na sobie sprawdzić ich Kurację Oczyszczającą.
I muszę przyznać, że oczyszczający żel myjący z tej linii to sama będę polecać i to nie tylko ze względu na cenę przyjazną dla portfela.
Mamy tutaj naprawdę fajny skład-prosty i konkretny, ukierunkowany na łagodne mycie. Żadnych barwników, multum zagęszczaczy i substancji zapachowych, czyli wszystkiego co najbardziej lubi podrażniać i uczulać cerę.
Mimo braku bajerów żel jest przyjemny w użyciu-krystalicznie przejrzysty i dosyć gęsty, ale nie glutowaty, czuć, że wnika głębiej w zanieczyszczenia, a nie tylko ślizga się po powierzchni skóry. Łatwo się spłukuje bez zostawiania lepkiego filmu.
Praktycznie bezzapachowy co mi się bardzo podoba-lubię gdy kosmetyki apteczne są pozbawione zbędnych substancji aromatycznych, a jednocześnie nie pachną dziwną sterylną chemią. Brak zapachu sprawia, że po ten żel chętniej sięgną także przedstawiciele płci przeciwnej-używa go mój nastoletni brat(wyjątkowo wrażliwy na zapachy) i twierdzi, że bardzo lubi żel Ziai, bo ,,w ogóle go nie czuje nosem".
Obawiałam się, że ten kosmetyk nie doczyści mojej tłustej skóry dostatecznie-już nieraz zawiodłam się na produktach myjących opartych na łagodnych detergentach. Tymczasem żel oczyszczający Ziaja Med naprawdę świetnie sobie radzi-doskonale ściąga nadmiar sebum, resztki makijażu czy olejku myjącego(ostatnio sprawdzam na sobie koreańskie dwuetapowe mycie twarzy), skóra po jego użyciu jest świeża, dokładnie oczyszczona oraz gotowa na dalszą pielęgnację. Przy regularnym stosowaniu stan skóry się nie pogarsza-nie ma zapchanych porów czy większej ilość wyprysków, więc ten żel naprawdę myje skutecznie.
Jednocześnie jest bardzo łagodny, bezpośrednio po myciu z jego udziałem skóra nie jest ściągnięta czy wysuszona, nawet na dłuższą metę nie robi masakry-przynajmniej na nastoletniej skórze mojego brata(gdyż ja jednak już jestem przyzwyczajona do kosmetyków oraz rytuałów pielęgnacyjnych).
Jak już wyżej wspomniałam-kupuję ten żel mojemu młodszemu bratu, ma pierwsze delikatne zmiany trądzikowe(trochę drobnych krostek, wągry na nosie i większe przetłuszczanie w strefie T), ale jednocześnie jego skóra jest wrażliwa oraz delikatna z racji choroby przewlekłej. Jak zapewne się domyślacie-on nie używa żadnych kremów nawilżających, jak to nastolatkowie(szczególnie ci płci męskiej) często mają w zwyczaju(jak młody mawia ,,Nie będę sobie życia komplikował") :D Więc potrzebuje produktu myjącego, który dokładnie oczyści cerę bez wysuszania i Ziaja Med spełnia jego potrzeby. Ja także jestem z tego kosmetyku zadowolona i myślę, że z chęcią do niego wrócę, to taki bezpieczny pewniak.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie