Catrice One Step Primer Baza udoskonalająca cerę

Baza zamknięta w klasycznej tubce. Plus za to, że jest zabezpieczona, więc mamy pewność przy zakupie, że nikt tam paluszków nie wsadzał :P Ma delikatnie cielisty kolor i jest dość lejąca jak na bazę. Przyjemnie się dozuje i nakłada. Skóra po nałożeniu jest wyraźnie wygładzona i delikatnie wyrównuje koloryt skóry. Ładnie wypełnia pory. Nałożony na nia podkład utrzymuje się bez zarzutu długie godziny. Nie spodziewałam się, aż tak dobrych efektów za tak niską cenę. polecam.

Skusiłam się na kupno bazy, ponieważ od dłuższego czasu nie mogłam znaleźć nigdzie już mojej ulubionej bazy pod makijaż prime&fine (biała tubka), a słyszałam o niej dobre rzeczy na zagranicznym youtubie. Wyzwanie było niemałe, ponieważ mam skórę mieszaną, z naciskiem na mocne przetłuszcza w strefie T i przesuszanie w okolicy ust. Baza ma dosyć lejącą konsystencję, o przyjemnym pudrowym zapachu. Aplikuje się bardzo łatwo i przyjemnie, a na skórze pozostawia lekko lepki film. Zaaplikowałam na nią mój ulubiony podkład Revlon Colorstay i korektor Camouflage od Catrice - całość przypudrowałam pudrem jęczmiennym z Ecocery. Efektem byłam szczerze zachwycona: + skóra wyglądała gładko i dość naturalnie + bez podkreślonych suchych skórek + utrzymywał się rewelacyjnie, nawet po ponownym przypudrowaniu, bez tworzenia efektu maski Jedynym mankamentem był fakt, że skóra wyświecała się po ok 2-3h. Myślę, że przy użyciu pudru ryżowego lub bambusowego, mat zostałby na dłużej. Jęczmienny puder jest troszkę delikatniejszy i po prostu lepiej mi się sprawdza w chłodne miesiące, kiedy pojawiają się suche skórki.