Omnia Botanica Pielęgnujący błyszczyk do ust 

Przy okazji zakupów w drogerii wzięłam kilka produktów z marki Omnia Botanica - pędzle do twarzy i błyszczyk. Produkt zamknięty jest w minimalistycznym, solidnym opakowaniu z małym, dość sztywnym aplikatorem. Odcień jaki posiadam to 02 - ładny, nieco żywszy róż. Błyszczyk ma delikatne drobinki i lekką konsystencję, przez co jest na ustach niewyczuwalny, bardzo komfortowy, nie lepi się. Bez problemu sprawdza się również w połączeniu z konturówką, Faktycznie aplikator nabiera za mało produktu i trzeba kilkukrotnie zanurzyć go w opakowaniu. Na minus też trwałość, szkoda, że błyszczyk nie daje efektu nawilżenia na dłużej. Na plus oczywiście naturalny skład i przyjemny zapach. ZALETY Odcień Lekka formuła Niewyczuwalny i komfortowy na ustach Zapach Wygodny aplikator Skład Delikatne drobinki WADY Trwałość Krótkotrwałe uczucie nawilżenia

Chyba jedyne plusy błyszczyka to skład produktu i ładne, neutralne kolory. Błyszczyk nakłada się bardzo 'tępo' na usta, trzeba kilka razy zanurzać pędzelek w opakowaniu żeby zakryć całą powierzchnię ust. Dodatkowo błyszczyk co chwilę zbiera się w kącikach. co nie jest komfortowe w noszeniu. Moje ogólne wrażenia są negatywne co do tego produktu.

Pielęgnujący błyszczyk do ust jest pierwszym produktem marki Omnia Botanica, który zakupiłam. Zachęciła mnie do zakupu promocja (zapłaciłam 15 zł, a regularna cena to 25 zł). Poszukiwałam kolorowego produktu do ust o jak najbardziej naturalnym składzie, a ten ma aż 99,97% składników pochodzenia naturalnego, wiec jest to nie lada gratka dla fanów naturalnych kosmetyków. Błyszczyk trafił więc ze standu w Rossmannie do mojego koszyka, a później kosmetyczki. Produkt nie jest pakowany w dodatkowe pudełka, otrzymujemy sam błyszczyk, ale oklejony przez producenta naklejką z kodem kreskowym, która przerywa się po odkręceniu nakrętki. Także można być pewnym, że kupując produkt z nienaruszoną naklejką nikt przed nami tego błyszczyka nie otwierał. Obudowa błyszczyka przypomina nieco tusz do rzęs, za sprawą czarnej kolorystyki. Ani on ładny, ani brzydki, rzekłabym standardowy. Mimo tego opakowanie jest wygodne, nie za długie, zmieści się w każdej kosmetyczce, czy nawet małej kopertówce. Minusem jest to, że opakowanie nie jest przezroczyste, więc nie widzimy bieżącego zużycia produktu. Aplikator jest zakończony mięciutką gąbeczką, ale to nic nowego w przypadku błyszczyków. Nadmienię, że jest ona delikatna dla skóry warg i równomiernie rozprowadza produkt, bez żadnych problemów. Jeśli chodzi o ocenę samego błyszczyka, jestem z niego zadowolona. Kupiłam kolor 4 i jest to kolor bardzo jasny, zbliżony do naturalnej barwy moich warg. Mój wybór co do koloru był świadomy, zależało mi właśnie na czymś, co nie będzie wyglądało naturalnie i nie będzie bardzo rzucało się w oczy. Błyszczyk nadaje wargom ładny glow, prezentuje się elegancko. Kosmetyk nie podrażnia, nie przesusza i nie powoduje alergii. Skład ma naprawdę świetny! Ciężko znaleźć produkt do ust o tak dobrym, naturalnym składzie. W ofercie są jeszcze 3 inne kolory, m.in. w odcieniu ciemnego pudrowego różu, czy malinowo-wiśniowy, także jeśli ktoś szuka bardziej wyrazistej barwy, znajdzie coś dla siebie. Polecam każdej kobiecie, która świadomie wybiera kosmetyki naturalne.

Pielęgnujący błyszczyk z olejkami nakłada się dobrze i pokrywa usta delikatną warstewką w naturalnym odcieniu 04. Konsystencja nie jest rzadka ani gęsta jest akurat i nie skleja ust dając dobry komfort na ustach, porównałabym do pomadki ochronnej w sztyfcie. Usta są nawilżone,miękkie nawet gdy się zetrze to nie czuć totalnej suchości ust tylko pozostaje lekkie nawilżenie. Dobry skład na plus lecz minus jest taki ,że po aplikacji na ustach wyczuwam lekko gorzki posmak,który po pewnym czasie znika. Trochę mnie to zaskoczyło bo produkt jest nowy ,nie był przede mną otwierany a ważność produktu po otwarciu 6m. Błyszczyk jest bardzo delikatny i naturalny na ustach w najjaśniejszym kolorze 04 bez drobinek ,są również inne dostępne kolory. Ogólnie błyszczyk ok ,zastanawia mnie tylko ten posmak..