Udało mi się kupić ten krem w fajnej promocji w Hebe za niecałe 13zł, wzięłam z ciekawości. Szukałam jakiegoś dobrego nawilżającego kremu po lecie dla synka, który ma suchą, alergiczną skórę. Mam emulsje do mycia z tej linii i wracamy do niej na okrągło, bo bardzo nam się sprawdza dlatego robiąc tym razem zapas emulsji do mycia dorzuciłam ten krem.
Krem zapakowany w elastyczną tubkę o pojemności 50ml. Okazało się, że jest nawet wydajny używamy go ponad miesiąc tylko do buźki i myślę, że mniej niż połowa pojemności jeszcze jest. Krem ma biały kolor i lekką, naprawdę lekką formułę. Nie ma problemu z jej rozprowadzeniem, nie klei się, nie robi się maziadło, tak naprawdę do szybkiej aplikacji jest ok. Zapach delikatny, mi pachnie olejkami i jest to typowy taki zapach kosmetyków dla dzieci.
Skusiłam się na ten krem, bo czytałam przed zakupem skład i uznałam, że jest wartościowy i fajny, bo jest i masło shea, olej migdałowy, olej z awokado, oliwa z oliwek, proteiny ryżowe, niacynamid, i mogłabym wymieniać dalej, bo składników nawilżających jest więcej. Skład to duży plus. Jeśli chodzi o działanie, to krem się sprawdza w takiej codziennej pielęgnacji,jego działanie nawilżające jakieś jest, jednak od razu uprzedzę, że moim zdaniem to nie jest krem dla suchej skóry dziecka. Moim zdaniem na tyle składników aktywnych i natłuszczających czy nawilżających, jego działanie w obrębie nawilżenia jest dość krótkotrwałe. Stosujemy krem w większej ilości na noc, i troszkę mniej na dzień i szczerze jego buźka w ciągu dnia potrafi nadal być sucha i nieprzyjemna w dotyku, a stosowaliśmy ten krem regularnie. Film, który pozostawia krem jest bardzo znikomy, a 2-3h po aplikacji na jego skórze nic już nie czuć. Ten efekt miękkości skóry, delikatnego wygładzenia chropowatości jest na jego skórze bardzo krótkotrwały, generalnie zużyjemy go i nie wrócę do niego, bo jego natłuszczająco-nawilżające działanie jest dla jego skóry nie wystarczające. Dziwie się, bo skład jest bardzo fajny i myślałam, że przy regularnym stosowaniu, ten efekt nawilżenia skóry będzie dłuższy, bardziej odczuwalny między aplikacjami a nawilżenie się wyrówna. A tutaj mam wrażenie, że jeszcze z 1 czy 2 razy w ciągu dnia mogłabym go dokremować, bo jego skóra czasem jest po prostu sucha.
To nie jest zły krem, nie spowodował podrażnień, zaczerwienień, wysypki, jednak brakuje mi takiego wow, takiego większego efektu nawilżenia. Myślę, że na zimę dla dzieci ze skórą normalną, mniej wymagających sprawdzi się idealnie dla nas to za mało.
Zalety:
- fajny skład
- wydajny
- bardzo lekka formuła, szybko się wchłania, bezproblemowa aplikacja
- taka bardzo lekka codzienna dawka nawilżenia
- nie klei się
- nie wywołał podrażnień, alergii, wysypki
Wady:
- dla suchej skóry, dla której jest rekomendowany przynajmniej u nas nie był wystarczający, nawilża ale krótkotrwale, jego skóra między aplikacjami potrafi być sucha
- nie zauważyłam działania odżwyczego