SkinCeuticals Eye Balm Balsam pod oczy

Hmm.. mam mieszane uczucia co do tego produktu.. Za tę cenę spodziewałam się nieco bardziej wszechstronnego działania.. ale może od początku. Zacznijmy od tego, że uwielbiam markę SkinCeuticals, jest to bez wątpienia jedna z moich ulubionych marek i jak dla mnie - luksusowych, na którą można sobie pozwolić raz na jakiś czas, bo ceny tych kosmetyków potrafią wyrwać z butów.. Krem jest zamknięty w eleganckim, masywnym słoiczku wykonanym z matowego szkła. Nie wiem jak Wy uważacie, ale takie opakowania, być może wagą niezbyt przyjazne w podróży - swoim wyglądem i wykonaniem dają odczuć, że są odrobiną luksusu a nie jakąś tam tandetą. Sama zawartość słoiczka to bogaty krem o lekko żółtym zabarwieniu, ale bez obaw - nie barwi skóry na żółto. Ma bardzo subtelny, przyjemny zapach wyczuwalny tylko przy zbliżeniu nosa do opakowania. Wiem, że zapach może uprzyjemniać stosowanie kosmetyku, ale w mojej ocenie ograniczenie substancji zapachowych, tym bardziej w kosmetykach do okolic oczu, świadczy o tym, że Producent stara się o jak najmniej alergizujący produkt. Marka jest typowo apteczna, więc jest to podwójnie zrozumiałe. DZIAŁANIE kremu jest dobre, mocno nawilżające i odżywcze dzięki bogatej formule, ale poza tym jeśli oczekujesz działania na zmarszczki to możesz się zawieść.. Idąc krok dalej możnaby powiedzieć, że skóra dobrze nawilżona to skóra mniej skłonna do zmarszczek - i z tym się zgodzę, ale jeśli już te zmarszczki są to nie ulegną one widocznemu spłyceniu.. Nie jest to kosmetyk, który działa na zmarszczki. Zadaniem tego kremu jest nawilżać i rzeczywiście - potrafi przynieść ulgę suchej skórze pod oczami i na powiekach. Korektor dobrze trzyma się na skórze pod oczami, która jest w dobrej kondycji, nie ciastkuje się, nie ma suchych skórek i nie wchodzi w zmarszczki mimiczne. Mimo dobrego działania kremu i naprawdę świetnej wydajności (bo stosując go rano i wieczorem sądząc po obecnym zużyciu będzie mi służył jakieś 3 miesiące) czuję lekki niedosyt.. Od kremu za 250zł mam prawo wymagać trochę więcej niż tylko poprawę nawilżenia skóry. Cieszę się, że nie kupiłam go sama tylko otrzymałam w prezencie, bo teraz wiem, że takie pieniądze wolałabym przeznaczyć np na krem z Bobbi Brown, cena podobna a działanie (ponoć) o niebo lepsze. Jak ten mi się skończy to bardzo możliwe, że zainwestuję w ten Bobbi Brown, choć mam też kilka innych kremów na oku. Nie chciałabym tu kogoś zniechęcać czy mocno krytykować markę, bo jak wspomniałam wcześniej - tego producenta uwielbiam za świetne kosmetyki, ale ten krem to dla mnie trochę za mało.. poszukuję oprócz nawilżenia dodatkowego działania na zmarszczki, nawet te drobne pojawiające się w okolicach 30-stki i tym bardziej w tej cenie. Jeśli jednak ktoś ma takie pieniądze i chce zainwestować w dobry i bogaty krem nawilżający to może spełnić oczekiwania. Żałuję, że marka SkinCeuticals jest wciąż tak słabo dostępna.. tylko w wybranych aptekach. Moja ocena jest dość surowa - 3/5.

Eye balm otrzymałam jako dwie próbki, które o dziwo starczyły na ponad dwa miesiace stosowania. Stosowałam zamiennie z AGE Eye Interrupter i muszę przyznać, że Eye Balm spisywał sie dośc przeciętnie jak na produkt za taką cenę, choć sklad wiele tłumaczy. + konsystencja tresciwa + lekka aplikacja + nawilza + odzywia + poprawia kondycję skory + nie roluje sie + szalenie wydajny + nie podraznia + lekko wygladza +/- nie zaobserowałam wpływu na obrzęki - az cztery parabeny - dość przecietny sklad i za wysoka cena Konsystencja Eye Balm jest tresciwa, nieco silikonowa, gladka. Przyjmnie sie nakłada i szybko daje ukojenie skórze przesuszonej. Zauwazywałm porpawe nawilzenia, napiecia naskórka i odzywienia. Niestety jesli oczekujemy za te cene czegoś wiecej w postaci anti -age to sie zawiedziemy. Krem nie oferuje nic ponad to co producent deklaruje - jedynie poprawę kondycji skóry. Sklad dobry choć bez rewelacji jaką mozna oczekiwać po marce i cenie. Eye balm, podobnie jak jego wersja do twarzy świetnie sprawdza sie jako przywrócenie kondycji skorze przesuszonej retinoidami czy kwasami. Krem milo sie stosowalo, okolica oka wygladala dobzre, krem sie nie rolował. Jest ponadto bardzo wydajny. Tylko co z tego jak jest bardzo podobny do ponad 100 zł tanszego kuzyna z LRP Substiane (SkinCeuticals nalezy do koncernu L\'Oreal)? Skladowo się mocno rożnią, z tym ze substiane poza dzialaniem "korekcyjnym" posiada rowniez dzialanie anti-age. Podsumowując krem dobry w kierunku przecietny, lecz za drogi. Inci: Deionized Water, Water (and) Butylene Glycol (and) Soy Bean (Glycine Soya) Protein, Glycerin, Aloe Barbadensis Extract, Stearic Acid, Myristyl Myristate, Cetyl Palmitate, Aplha Tocopherol, Hydrogenated Vegetable Oil, Petrolatum, Cetyl Alcohol, Butylene Glycol (and) Seawhip (Pseudopterogoria Elisabethae)Extract, Hydrogenated Lecithin, Methylpolysiloxane, Caprylic/Capric/Stearic Triglycerides, Alpha Bisabolol, Lauroyl Lysine, Silybum Marianum Extract, Retinyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Ethoxydiglycol, Triethanolamine, Methylparaben, Proylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Trisodium EDTA. _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione. Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: 2x5ml

A ja polecam tą markę.Jest rewelacyjna.Jestem farmaceutką wiec stosowalam wszystkie firmy apteczne i nie tylko( daglas czy rossman tez) uwazam skinceuticals za NR 1. Krem pod oczy przy stsowaniu 4msce zupelnie wygladzil mi oko,jest cudowny ,jednoczesnie stosuje ce ferulic retinol i face cream rowniez skinceutic. moze i stac takie powalajace efekty??? dorga seria ale godna polecenia, bo naprawde daje nieziemskie efekty!!!polecam Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 małe

Marka Skin Ceuticals ma taki marketing, że automatycznie wymaga się więcej. Akurat tem krem nie robi kompletnie nic, poza rozmazywaniem tuszu. Kojarzy mi sie z Eye Balm Clarinsa. W moim przypadku poprzeczka dla kremów pod oczy jest teraz mocno podwyższona z racji posiadania małego SKARBA, gdzie średnia liczba godzn snu na dobę nie przekracza pięciu godzin. Parę kremów sie nieźle spisuje, ten skończyłam gdy jeszcze mogłam się wysypiać. Tym bardziej uważam, że to gniot. Używam tego produktu od:pół roku Ilość zużytych opakowań:1