Chloe Nomade Perfumed Body Lotion Mleczko do ciała dla kobiet

Ledwo otworzymy pudełko, a już wiemy, że jest jakby luksusowo... Samo pudełeczko może wrażenia nie robi (jest takie blado-beżowe) ale buteleczka klasa: kształt, jakość wykonania, precyzja, nawet to tworzywo z którego wykonano buteleczkę jakieś takie... lepsze :-) Dlaczego w ogóle piszę o pudełeczku czy butelce (zazwyczaj jest mi to obojętne) - nie widziałam tego balsamu w perfumeriach stacjonarnych, więc gdyby ktoś chciał sprezentować ten balsam miłośniczce Chloe Nomade kupując w ciemno przez internet - można kupować spokojnie. Sam balsam jest świetny. Oczywiście JEŚLI lubimy Chloe Nomade. Pachnie tak jak perfumy - morelowo-mirabelkowo-słodko. Bardzo intensywnie, zapach bardzo długo utrzymuje się na ciele, jest świetnym uzupełnieniem perfum. A w gorący, letni dzień nawet za perfumy wystarczy. Dobrze nawilża, jest gładki, jedwabisty, dość gęsty i mleczny, ładnie się wchłania i nie jest lepki. Jednak gdybym używała go w takiej ilości jak zwykłego balsamu - dużą, pełną garść - to zapachu może być "za dużo". Używam tylko trochę jako podkład pod perfumy. Z czystym sumieniem polecam miłośniczkom Chloe Nomade, naprawdę "lux-kosmetyk".