Hello You! Holiday, Szampon do włosów pomarańczowy 

Widząc w Rossku edycję limitowaną szamponów i odżywek wrzuciłam do koszyka ze względu na urocze wakacyjne opakowania które służą mi na lotnicze wojaże :) i jednego żałuję że nie zaopatrzyłam się w resztę produktów jak balsam,żel czy krem. Myję włosy codziennie także szampony,maski i odżywki schodzą u mnie w ekspresowym tempie,moje włosy są suche,cienkie,delikatne, wysokoporowate,mają tendencję do łamania,kruszenia, rozdwajania i puszenia się jak paw szczególnie w wilgotnym środowisku. Opakowanie to pomarańczowa lekka buteleczka z wizerunkiem muszli o pojemności 80 ml,odpowiedni korek który nie zacinał się przez cały okres użytkowania ani nie otworzył w czasie transportu. Szampon ma cudowny zapach gorzkich pomarańczy,moje pierwsze skojarzenie Sycylia i Malta :)),konsystencja jest lekka,żelowa oraz transparentna,szampon bardzo dobrze się pieni oczyszczając włosy,nie obciążając ich oraz nie powodując przesuszania ani przetłuszczania cienkich i delikatnych kosmyków.Podczas mycia włosy nie plączą się i nie kołtunią,łatwo przeczesać je palcami,po wymodelowaniu nabierają ładnego wyglądu,są sypkie,lekkie i jednocześnie odbite u nasady, jednak nie niweluje puszenia aż tak jak wersja mango,jednak uważam że warto było skusić się na Hello You,polecam.