Natura Eko Kremowy peeling do ciała `Pył wulkaniczny` 

Kremowy jest ten peeling, wiecie? Mega kremowy. Pewnie fanki mocnych zdzieraków byłyby zawiedzione tym produktem, ale jeśli ktoś lubi nieco delikatniejsze, ale za to mega przyjemne kremowe formuły, powinien być mega zadowolony. Pojemność 200 ml wystarcza naprawdę na miesiąc stosowania przy używaniu tego produktu 2 razy w tygodniu. Opakowanie jest z gatunku tych skromnych - ta marka tak ma- ale napis "wspieramy zwierzęta" działa kojąco na moje zwierzakolubne serce. Zapach jest mega, mega fajny - czuję tu nadmorski piasek, zmieszany z nutą mango - jest trochę wakacyjnie i na pewno energetycznie. Szkoda, że ten zapach nie utrzymuje się dłużej na skórze. Formuła jest kremowa, łagodna, mega przyjemna. Drobinek ścierających jest w sam raz - nie za dużo i nie za mało. Peeling nie podrażnia skóry, za to zmiękcza ją, wygładza - robi to delikatnie, ale skutecznie. Sprawdza się też do stóp - usuwa z nich zgrubienia, czyni je przyjemnymi w dotyku. Ja jestem na tak.