Uzdrovisco Bezolejowy krem nawadniający na promienną cerę 

Krem bezolejowy Uzdrovisco to produkt, który naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył. Już na pierwszy rzut oka zachwyca praktycznym opakowaniem – tubka jest wygodna w użyciu i pozwala precyzyjnie dozować krem. Trzeba jednak uważać przy wyciskaniu, ponieważ jego konsystencja jest dość rzadka i lekko lejąca, co wynika z jego kremowo - żelowej formuły. Zapach jest subtelny, kremowy i bardzo przyjemny – nie dominuje, ale umila aplikację. Sama konsystencja jest lekka, niemal żelowa, dzięki czemu krem szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Skóra po jego użyciu staje się miękka, gładka i rzeczywiście zyskuje ten naturalny, zdrowy blask, o którym mówi nazwa produktu. Widać, że jest odżywiona i promienna, ale bez uczucia ciężkości. Nawilżenie jest raczej delikatne, dlatego w sezonie zimowym może być niewystarczające dla bardziej wymagającej skóry. Natomiast na wiosnę i lato sprawdza się idealnie – świetnie współgra z makijażem, dzięki lekko lepkiej warstwie, która działa niemal jak baza pod podkład. Podsumowując: to lekki, kojący krem idealny na cieplejsze miesiące i dla osób, które cenią sobie naturalne, subtelne efekty. U mnie sprawdza się rewelacyjnie i chętnie do niego wracam. Zdecydowanie polecam!

Krem jest bardzo lekki, bardzo szybko się wchłania, ma konsystencję gęstszego serum. Nie nawilża za mocno, może lepiej by się sprawdził na normalnej cerze i to w lato. Na okres jesienno zimowy i na mojej tłustej cerze niestety jest niewystarczający. Jest również średnio wydajny, ponieważ mała ilość tego kremu nie pokryje całej twarzy. bo skóra go od razu wsiąknie, dlatego trzeba go wydobyć więcej niż w innych kremach do twarzy. Krem ma za to wygodne opakowanie, dobrze wydobywa się z niego produkt. Natomiast nie kupię ponownie, ponieważ moja cera potrzebuje o wiele większego nawilżenia.

Po opisie produktu "krem nawadniający na promienną cerę" spodziewałam się zdecydowanie lżejszej konsystencji, która da mocny efekt nawilżenia niemalże z efektem "glow" niczym skóra pokryta wodą. Niestety lekko się zawiodłam, bo krem nie jest aż tak bardzo nawilżający, ale mimo wszystko dobrze sprawdza się do porannego stosowania pod krem z SPF i makijaż. • Skład: witamina C w formie SAP i Tetra oraz komórki narcyza mają działać rozjaśniająco, kwas hialuronowy, skwalan, betaina oraz kwas mlekowy odpowiadają natomiast za nawilżenie. • Konsystencja: jest kremowa, ale przy tym dość lekka. Bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy stając się niemal niewidocznym. Dobrze się stapia ze skórą. Po nałożeniu czuć delikatną lepkość, która stopniowo maleje lekko zastygając. Zapach ma przepiękny, bardzo naturalny, czuć w nim nieprzytłaczające nuty narcyza. • Wydajność: kremu nie trzeba nakładać w dużej ilości. Jest zatem dość wydajny. Zużywa się jednak jak normalny krem, czyli wystarcza na około 1,5-2 miesiąca stosując go raz dziennie. • Opakowanie: urzekło mnie - forma podania tego kremu przy pomocy tubki to genialnie rozwiązanie. Świetnie dozuje się produkt. Opakowanie jest mega higieniczne, bo nie zanurzamy palucha w słoiczku. Do tego, tubkę na samym końcu można rozciąć, żeby wydobyć resztę produktu. Świetny pomysł na opakowanie. • Obietnice producenta: producent zaleca stosowanie kremu rano lub/i wieczorem. Ja stosowałam go wyłącznie rano. Pod makijaż sprawdzał się w porządku, natomiast na wieczór dawał mi zbyt małe nawilżenie. Mam cerę mieszaną i moim zdaniem ten produkt jest takim właśnie dedykowany. Może sprawdzić się też niektórym tłustym, chociaż według mnie konsystencja może być trochę zbyt gęsta. Nie wydaje mi się żeby był to bardzo uniwersalny produkt. Cery suche raczej nie będą nim zachwycone. Niestety nie zauważyłam też cudownych zmian jeżeli chodzi o działanie na przebarwienia. Jest to dobry, poprawny krem na dzień i może spodobać się wielu osobom, jednak nie widzę przy jego użyciu spektakularnych efektów. • Czy wart ceny?: jego cena, szczególnie regularna, jest dość wysoka. Rozumiem wykorzystanie wysokiej jakości surowców i naturalnego składu, ale 54 zł za 50 ml to według mnie dość dużo jak na zwykły krem na dzień. Myślę, że nie kupię go ponownie, bo wolę mocniejszy efekt nawilżenia.

Na co dzień, nawet podczas wieczornej pielęgnacji, najbardziej jestem zadowolona ze stosowania w miarę możliwości lekkich w konsystencji szybko wchłaniających się propozycji, które posiadają działanie nawilżające oraz kojące. Moja cera z natury jest bardzo sucha, dodatkowo reaktywna i wrażliwa, dlatego tak mocno zależy mi na danych właściwościach pielęgnacyjnych. Tym razem wybrałam dla siebie propozycję od marki Uzdrovisco, którą bardzo lubię, ponieważ kosmetyki te pozytywnie mi się kojarzą, mają naturalny i neutralny skład, dodatkowo świetnie mi się sprawdzają pod kątem działania pielęgnacyjnego. Nie ukrywam, że co do tego bezolejowego kremu miałam dość spore oczekiwania. Kosmetyk został zamknięty w opakowaniu w formie tubki o pojemności pięćdziesiąt mililitrów. Opakowanie posiada jasnozieloną barwę, umieszczono na nim kwiatową grafikę ale także wszelkie, najważniejsze informacje na temat produktu, takie jak jego nazwa, logo producenta, skład, opis stosowania czy najważniejsze właściwości. Cena regularna kosmetyku od marki Uzdrovisco wynosi około pięćdziesiąt pięć złotych. Kremik posiada lekką, raczej lejącą się konsystencję. Pachnie naprawdę bardzo naturalnie, delikatnie i świeżo. W składzie produktu umieszczono między innymi komórki narcyza, witaminę C czy kwas hialuronowy. Kosmetyk podczas rozprowadzania na lekko wilgotnej cerze np. ze względu na świeżo zaaplikowane serum nie do końca szybko chce się wchłaniać. Lepiej nakładać go już bezpośrednio na wcześniej wchłoniętą pielęgnację. Mimo to daje naprawdę przyjemne działanie pielęgnacyjne. Przede wszystkim świetnie nawilża, wygładza oraz odżywia. Sprawia, że cera jest zregenerowana oraz ukojona. Nadaje cerze zdrowego blasku i energii. Śmiało można ten krem stosować także pod makijaż. Krem od marki Uzdrovisco będzie idealną propozycją dla osób poszukujących lekkiej ale dobrze działającej pielęgnacji. Z pewnością sprawdzi się osobom posiadającym cerę suchą, matową oraz pozbawioną blasku. Ma przyjemną konsystencję oraz dobry skład. Zdecydowanie polecam.

Przypadkowy wypad do Rossmanna i wpadł mi w oko ten krem. Zużyłam jedno opakowanie i już mam następne. Konsystencja lekka, szybko się wchłania, pozostawiając miękka warstwę na skórze. Zapach delikatny. Krem nadaje się też na okolice oczu, co jest dla mnie wielkim atutem. Z moją skóra się bardzo polubił i myślę że zostanie ze mną na długo.

Moja skóra: 47lat, sucha/odwodniona, skłonna do zapychania. To drugi krem tej firmy i drugi, który zachowuje się na skórze tak samo - zastosowanie odpowiedniej ilości sprawia, że krem maże się, roluje i pozostawia poprzyklejane białe paprochy (efekt jak przy wypraniu ubrań z chusteczką higieniczną). Efekt zaraz po nałożeniu wydaje się być ok, skóra niby nawilżona, ale po umyciu twarzy na wieczór skóra wygląda jak wyschnięty wiór, jest ściągniętą, łuszczy się, a z czasem pojawiły się reakcyjne czerwone plamy. Kiedy trafiłam na opinie tego kremu na tym portalu było ich 8 i wszystkie 8 osób określiło go jako hit, po kilku miesiącach nadal są tylko te same opinie... zastanawiające ???? Ja nie polecam tego kremu.

Krem jest świetny, szybko się wchłania, wygładza i jakby od razu napina skórę. Ma bardzo wygodny aplikator. Używałam go rano i wieczorem. Nie powoduje podrażnień. Mam cerę mieszaną i dla mnie jest ok, myślę, że nadaje się dla każdego rodzaju skóry.

Po nałożeniu od razu się wchłania, nie pozostaje na skórze. Zapach słaby, ale przyjemny. Jest bardzo wydajny starczyło na ponad 2 mce użytkowania. Nie widzę minusów. Cera jest przyjemna w dotyku, nawodniona, ładna, promienna

Wart swojej ceny :) bardzo szybko wysycha i niewiele potrzeba go użyć, żeby pokryć twarz. Pozostawia uczucie nawilżenia i napięcia. Po kilku dniach stosowania zauważyłam, że moja twarz nie wygląda na zmęczoną ale jest odżywiona i promienna.

Ma kremową konsystencję. Dobrze się wchłania, a na skórze pozostawia nietłusty, aksamitny film. Skóra jest mięciutka w dotyku. Dobrze regeneruje, nawilża, ujędrnia i uelastycznia skórę

Krem nie uczula, nie powoduje podrażnień, zaczerwienień czy alergii. Jest faktycznie lekki, ledwo wyczuwalny zapach też mi odpowiada. Całkiem szybko się wchłania. Skóra super miękka

Krem zakupiłam skuszona obietnicą nawilżenia i uspokojenia mojej wrażliwej cery. Produkt ma swoje zalety, pięknie, subtelnie pachnie, bardzo dobrze się wchłania, jest wygodny w aplikacji. Super pod makijaż

Krem kupiłam ponieważ chciałam wypróbować coś nowego i stał się moim ulubieńcem. Zużyłam już całe opakowanie i kupiłam następne. Skóra jest gładka i nawilżona. Po użyciu twarz nie klei się, wszystko dobrze się wchłania

Krem działa i widać efekty już po kilku użyciach. Wyrównany koloryt, napięta skóra i brak reakcji alergicznych to tylko niektóre z jego zalet. Jest wydajny, dobrze wchłaniający się, zapach też ok