Matrix Brass Off, Spray Spray neutralizujący do włosów o odcieniach ciemny blond i jasny brąz

Spray ma zgrabną butelkę, zaopatrzona jest w spryskiwacz. Produkt dedykowany jest włosom z pasemkami, które mają miedziane i żółte tony. Niestety u mnie ten problem występuje dość często i dlatego sięgam po produkty neutralizujące kolor. Stosuję ten spray po myciu, na lekko wilgotne włosy, ale też zdarzyło się na suche. Powiem wam, że w sposób delikatny neutralizuje niechciany odcień włosów, a stylizacja jest łatwiejsza. Włosy ładnie się błyszczą i wyglądają zdrowo, a ochłodzony kolor jest idealny. Spray ma delikatnie granatowy kolor i piękny zapach. Jest bardzo wydajny, wystarczą trzy psiknięcia i już!

Mam włosy rozjaśnione, z pasemkami, które nie zawsze mają idealny kolor chłodnego blondu. Sięgam po różne specyfiki nadające odpowiedni i schłodzony blond. Tym razem używam właśnie tego preparatu. Spray ma poręczną butelkę, w kolorze sugerującym kolor zawartości, czyli granatowym. Ja stosuję go na podsuszone włosy, przed stylizacją, ponieważ bardzo ułatwia i przyspiesza ten proces. Włosy są miękkie i cudownie nabłyszczone. Nie puszą się, czego nie lubię. Dłużej wytrzymują wygładzone. Końcówki są scalone, a kolor ładnie ochłodzony. Pasemka odzyskują ładny odcień. Produkt jest wygodny, wydajny i pięknie pachnie.

Sprey otrzymałam w ramach testowania Klubu recenzentki Wizaż. Jestem posiadaczką włosów brązowych z rozjaśnianymi pasemkami. Pasemka po wyjściu od fryzjera były w odcieniu blond lecz z czasem ten kolor stał się rudy z odcieniami ciemnej miedzi. Spray znajduje się w smukłej wąskiej butelce o pojemności 200ml. Butelka w kolorze granatu. Butelka posiada czarny aplikator typu atomizer z czarna nakładaną nakrętką. Napisy na butelce w kolorze białym. Napisy na całej butelce czytelne lecz w obcym języku. Sprey o konsystencji wodnistej. Sprey w kolorze ciemnego fioletu. Kosmetyk ładnie pachnie zapach jest delikatny lecz jest wyczuwany na włosach przez cały dzień. Atomizer trochę ciężko pracuje przy dłuższym psikaniu zaczęły boleć mnie ręce. Atomizer trochę się zacina podczas rozpylania. Pierwszego dnia sprey użyłam pukając bezpośrednio na włosy jednak ubrudziłam wszytko w koło. Ręcznik bluzka były w małe fioletowe kropki. Na drugi dzień sprey zaaplikowałam na dłoń a następnie na włosy i ten sposób jest dla mnie zdecydowanie wygodniejszy. Włosy dość szybko chłoną kosmetyk. Po spreyu włosy dobrze się rozczesują. Kosmetyk nie obciąża włosów. Włosy po wysuszeniu są miękkie,błyszczące końcówki są wyraźnie scalone. Kolor włosów jest stonowany a włosy odzyskały blask. Sprey ułatwia również stylizacje włosów. Włosy lepiej się układają nie puszczą się i wyglądają naprawdę bardzo dobrze. Zauważyłam również fakt że włosy podczas szczotkowania nie łamią się tak jak do tej pory więc wielki plus dla tego cudownego produktu