Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy z filtrem do twarzy

Tołpa My Skin Changer, Light Bodyguard, Krem SPF 50 `Wysoka fotoochrona` 

2,1 na 512 opinie
17% kupi ponownie

Porównaj ceny

Tołpa
tołpa. light bodyguard krem spf 50, 45 ml
35,99  zł
cocolita.pl
Tołpa Light Bodyguard Krem SPF50 45ml
59,90  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
2,1 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 17% osób
  • jetaime
    jetaime
    1 / 5
    3 kwietnia 2025 o 8:46
    Największy SPF-owy bubel EVER
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    O tym "kosmetyku" krótko - tłusta, kleista konsystencja ciężko rozsmarowuje się na twarzy. Najlepsze przychodzi, gdy próbujesz jakoś rozprowadzić ten bubel - wówczas wszystko się roluje i jest to najohydniejsza forma rolowania, jaką widziałam. Działanie? Trudno stwierdzić. Wysyp krostek po uzyciu? Gwarantowany, bo po kazdym użyciu, gdy próbowalam JAKOŚ go wykorzystać, miałam małe białe pryszczyki od zapchania. Fun fact - kiedys posmarowałam się nim w trakcie upałow i tak wyszłam na słońce. Był wchłonięty, trochę zrolowany, ale doprowadziłam się do porządku. W upale cała twarz spłynęła (?) i zostały mi białe tłuste plamy z jakimiś suchymi skórami na wierzchu... OSTRZEGAM - nie dawajcie mu szansy!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 października 2024 o 10:27
    Coś strasznego
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    1 gwiazdka bo 0 dać nie można, mogłabym dać 2 za opakowanie + brak zapachu, ale to zbyt dobra ocena na ten produkt. Krem jest w fajnej buteleczce, która wygląda mega profesjonalnie. Przezroczysta butelka na wielki plus- widać ile zostało kosmetyku i to by było na tyle bo już modlę się żeby się skończył. Krem jest bardzo gęsty przez co ciężko go rozsmarować, jednak po delikatnym ogrzaniu nie jest AŻ tak źle. Nośność to jest dramat, krem się łuszczy, robią się okropne kulki/rulony, które wyglądają na skórze jak brud przez co wyglądam jakbym się nie myła... Myślałam że to kwestia kremów pod SPF, zbyt szybkiego nakładania podkładu, za mało/dużo dozowania produktu na skórę, ale jednak to ten produkt jest po prostu mega kitem. Niestety była promocja i kupiłam dwa, jeden dla siebie drugi dla męża, i jeden i drugi krem i mi i jemu się łuszczy, obojętne czy nałożymy go na krem czy na czystą skórę. Krem się łuszczy cały dzień, nawet w tych samych miejscach gdzie wydawałoby się że już się złuszczył i produktu nie powinno być. Zużyję do końca bo szkoda wywalać, ale tylko w dni w których nie muszę wychodzić do ludzi bo wstyd.
    Zalety:
    • przezroczysta butelka
    • pompka
    • brak zapachu
    Wady:
    • wszystko oprócz zalet, krem jest po prostu beznadziejny
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 30 maja 2024 o 2:11
    Najgorszy spf jaki miałam
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Jako, że mam dosyć niesforną cerę (tłustą, trądzikową) to miałam już przyjemność (lub nie) przetestować kilka różnych spfów...niestety, ten jest najgorszy jaki do tej pory próbowałam. Pokładałam duże nadzieję do tego produktu, gdyż lubię markę Tołpa, a ich kosmetyki sprawdzały się u mnie bardzo dobrze. Spf wypatrzyłam na promocji na stronie tołpy i cieszę się, że nie wydałam na ten zakup standardowej kwoty, chociaż w tym wypadku to i cena promocyjna to o wiele za dużo ????. Spf jest gęsty, tłusty, okropnie bieli, roluje się, zupełnie nie współgra z innymi kosmetykami. Na twarzy jest ciężki, lepiący, bardzo źle się rozprowadza, skóra się po nim niesamowicie świeci, w moim przypadku nie pomógł nawet puder. Nie jestem zadowolona z tego produktu, nie byłam w stanie go nawet dokończyć, strasznie obciążał moją cerę i po prostu źle mi się z nim pracowało, dlatego nie mogę go polecić. Produkt zupełnie nie warty swojej ceny i niestety moim zdaniem po prostu słaby :*(
    Wady:
    • Konsystencja
    • Lepi się
    • Twarz się po nim mocno świeci
    • Obciąża cerę, jest gęsty i ciężki
    • Nie współgra z innymi kosmetykami
    • Bieli
    • Roluje się
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • iza_maz
    iza_maz
    2 / 5
    23 marca 2024 o 21:41
    Bodyguard owszem, ale na pewno nie Light
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Zacznę od tego, że mam skórę suchą w kierunku mieszanej, wrażliwą i delikatną. Zdarzają się u mnie podrażnienia albo reakcje alergiczne w postaci pieczenia / zaczerwienienia / krostek itp. Moja skóra zwykle nie ma skłonności do wyprysków, ale są takie składniki czy formuły, które ją zapchają i tak też bywa z filtrami. Jednym z zapewnień producenta jest niekomedogenna formuła kremu i tę obietnicę spełnił. Nie zapchał mojej skóry, nie podrażnił jej ani nie uczulił. Nie jestem pewna jak się odnieść do szczypania w oczy, bo teoretycznie nie szczypie, ale wielokrotnie po jego użyciu odczuwałam pewien dyskomfort w okolicy oczu. Nie było to szczypanie, nie było też łzawienia, ale jakieś dziwne uczucie ciężkości, po prostu czułam, że potrzebuję go zmyć. Nie jestem pewna skąd pomysł na nazwę Light Bodyguard, bo z lekkością on nie ma absolutnie nic wspólnego. Konsystencja jest BARDZO gęsta i tępa, przez co krem ciężko się rozprowadza i przede wszystkim okropnie się roluje! Niezależnie od tego czy nakładam go na suchą skórę bez żadnego innego kosmetyku (choć do tego się nie nadaje, bo nie jest w najmniejszym stopniu odżywczy), na serum czy krem nawilżający od razu zaczyna się rolować i nie da się tego uniknąć, bo jego konsystencja nie pozwala na delikatne i błyskawiczne rozsmarowanie, a im dłużej się go rozprowadza tym jest gorzej. Absolutnie dyskwalifikuje go to w używaniu pod makijaż, nakładanie na niego podkładu to katorga. Ponadto przez dobrą godzinę pozostawia tłustą, świecącą warstwę, dopiero później trochę się wchłania i od biedy można te zrolowane "kulki" pozdejmować z twarzy, ale kto ma na to czas? Ja na pewno nie, a jeszcze bardziej szkoda mi nerwów. Przy czym warto zaznaczyć, że nie wchłania się do matu ani satyny, nadal pozostaje tłusta warstwa, tylko nieco mniej niż na początku i nie jest lepka, ale po dotknięciu twarzy ręką zostaje na palcach tłusty film, jakbym wysmarowała dłonie masłem i ich nie domyła. Na mojej skórze nawet po kilku godzinach pozostawia uczucie ciężkości, dopiero po zmyciu go czuję jakby skóra znów mogła oddychać (choć, tak jak pisałam wyżej, nie zapchał mnie). No i wisienka na torcie, czyli opakowanie. Higieniczne i teoretycznie wygodne, bo z pompką, gdyby nie to, że przestała ona dozować krem, choć w opakowaniu jest jeszcze 1/4 produktu. Nie wiem czy to mój felerny egzemplarz z trefną pompką i inni nie mają tego problemu czy to ogólnie pompka nieodpowiednio dobrana do konsystencji kremu, ale nagle zrobiło się niehigienicznie i niewygodnie, bo konsystencja jest zbyt gęsta, żeby wydostać krem z opakowania w jakikolwiek inny sposób niż merdanie w nim końcówką pompki. Szczerze, raczej go nie dokończę, bo nie chce mi się z tym bawić i babrać. Podsumowując, krem ma dobrą fotoprotekcję, krótki prosty skład, nie bieli, nie zapycha, nie podrażnia i na upartego pewnie można sobie z nim życie względnie ułożyć, tylko po co, skoro są inne kremy o takich samych zaletach, a bez wad Bodyguarda.
    Zalety:
    • fotostabilne filtry
    • nie bieli
    • niekomedogenny, nie zapycha
    Wady:
    • okropnie się roluje - na suchej skórze, na kremie/serum, pod podkładem
    • gęsta, tępa konsystencja, krem ciężko się nakłada i rozprowadza
    • pozostawia tłustą warstwę
    • pozostawia uczucie ciężkości na skórze
    • fatalna pompka niedostosowana do konsystencji - przestała dozować krem, choć w opakowaniu została 1/4 produktu (zdjęcie)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 10 lutego 2024 o 14:10
    Bardzo rzadko wystawiam takie niskie oceny, ale tutaj jestem załamana źle wydanymi 50 złotymi
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Krem SPF to u mnie must have- z wielu przyczyn. Ochrona przed fotostarzeniem i przebarwieniami- zwłaszcza teraz w okresie, kiedy karmię piersią. Używam też retinolu, a wtedy wiadomo- jest to konieczne. Wśród kremów z SPF poszukuję zazwyczaj tych z w miarę naturalnym składem. Pierwsze 5 podejść do tego kremu uważałam za mój błąd w sztuce. Jednak po 10 razie, kiedy dalej jestem cała w kulkach, jestem pewna, że to porażka. Bardzo zadowolił mnie sposób podawania kremu oraz parametry. Formuła taka dość płynna I na tym koniec przyjemności. Cokolwiek bym pod niego nie położyła, robią sie tragiczne kulki. Okropnie się roluje. Mam skórę normalną, odpowiednio dobraną pielęgnację, która pozwala utrzymać ją w bardzo dobrej formie. Ten krem się z moją skóra nie potrafi zgrać wcale. Bardzo żałuję. Pokładałam duże nadzieje. Postaram się zużyć go jakoś do końca. Na zdjeciu krem już trochę zakamuflowany podkładem sypkim.
    Zalety:
    • Skład i opakowanie- fajne rozwiazanie z pompką
    Wady:
    • Rolowanie produktu w połączeniu z każdym kremem i serum, z jakim probowalam
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.