Neo Make Up Intense Serum Concealer Korektor

Długo szukałam idealnego korektora i w końcu znalazłam go w ofercie marki Neo Make Up. To produkt, który zdecydowanie warto wypróbować, zwłaszcza na promocjach, ponieważ jego regularna cena może być wysoka. Jednak jest tego wart! Korektor ma gęstą konsystencję, która łatwo się rozprowadza, tworząc piękne, naturalne, satynowe wykończenie. Nie wygląda jak maska, w przeciwieństwie do niektórych innych, np. od L'Oréal, które często mają suchy, "ciastowaty" efekt. Korektor Neo Make Up łączy krycie z naturalnością — na skórze prezentuje się idealnie. Mam go w odcieniu numer 2 — idealnym dla lekko opalonej cery. Nie oksyduje na skórze, co jest ogromnym plusem. Dla osób o bardzo jasnej karnacji dostępny jest także odcień dla "śnieżek". Aplikator to kolejny zachwycający element tego produktu. Jest metalowy, higieniczny i przyjemnie chłodzi skórę podczas aplikacji. Choć lekko rozjaśnia miejsce aplikacji na chwilę, nie wpływa to na długotrwały efekt. Opakowanie wygląda luksusowo — minimalistyczny design, który doskonale wpasowuje się w estetykę marki. To jeden z tych kosmetyków, które nie tylko działają, ale także cieszą oko na toaletce. Jestem zachwycona i z pełnym przekonaniem polecam każdemu, kto szuka korektora o doskonałym kryciu i naturalnym wykończeniu! Jeśli moja opinia była pomocna, będę wdzięczna za łapkę w górę – to motywuje mnie do pisania kolejnych szczerych recenzji!

Ostatnimi czasy zainteresowały mnie kosmetyki do makijażu od marki Neo Make Up. Jest to oczywiście odnoga marki Neo Nails, która od wielu lat towarzyszy mi w stylizacji hybrydowej paznokci, natomiast kiedy pierwszy raz ujrzałam na żywo ich produkty do makijażu to wiedziałam, że będę musiała je przetestować. Ostatecznie zdecydowałam się na zamówienie kilku propozycji na stronie jednej z drogerii internetowych. Na pierwszy ogień poszedł korektor w formie serum. Jest to tego typu produkt, bez którego nie wyobrażam sobie swojego codziennego makijażu i stosuję go głównie na strefę pod oczami, ponieważ tak mam największe i najbardziej przeszkadzające mi zasinienia. Kosmetyk został zamknięty w opakowaniu w formie małej tubki o pojemności pięciu gram. Design opakowania jest naprawdę bardzo ładny oraz elegancki. Za pomocą czarnej czcionki z niedużym, czerwonym akcentem umieszczono tutaj wszelkie, najważniejsze informacje na temat produktu, takie jak jego nazwa, logo producenta, zalecany sposób użytku oraz opis. Cena regularna korektora wynosi około pięćdziesięciu złotych. Produkt nie posiada aplikatora, należy wydobyć go bezpośrednio z opakowania np. na dłoń i dopiero nakładać na wybrane partię na buzi. Dostępny jest w czterech odcieniach, ja posiadam 02 Ivory i jest on bardzo żółty, co na mojej cerze wygląda nawet ok ponieważ wpada ona w żółtawe tonacje. Dodatkowo spodziewałam się, że będzie jaśniejszy więc ostatecznie żałowałam, że nie skusiłam się na najjaśniejszy dostępny kolor. Korektor posiada bardzo gęstą konsystencję, niczym pasta. Ja zdecydowanie bardziej wolę lżejsze formuły, jednak tutaj nie było to dla mnie wielkim problemem. Kosmetyk idealnie wygląda jeżeli najpierw rozgrzejemy go na dłoni i zaaplikujemy gąbeczką na wybraną partię na buzi. Krycie posiada średnie z możliwością budowania do pełnego, należy jednak nakładać go warstwowo. Dobrze się blenduje i łączy z innymi kosmetykami. Wygląda na buzi bardzo ładnie i naturalnie. Dodatkowo jest naprawdę wydajny, ponieważ nie trzeba go stosować w dużej ilości. Mimo to coś mi w nim nie pasuje, nie jest on moim ukochanym korektorem, na początku stosowało mi się go bardzo przyjemnie ale z czasem stał się lekko uciązliwy. Korektor od marki Neo Make Up początkowo sprawdził mi się naprawdę dobrze, z czasem zaczęłam dostrzegać w nim pewne niedociągnięcia. Lubię go z poziom krycia i naturalny wygląd ale nie za konsystencję. Mimo to wydaje mi się, że śmiało mogę go polecić.

Korektor jest fantastyczny, bardzo odżywczy, nawilża i pięknie kryje. Nie zbiera się w załamaniach. Ma odcienie zarówno zimne jak i ciepłe, więc każdy znajdzie swój odcień. Opakowanie 10/10, z metalową końcówką, niezwykle higieniczny. Jeżeli kogoś jak mnie brzydzi tradycyjne opakowanie to jest to produkt dla was. Dodatkowo tubka jest miękka, można ją na koniec przeciąć i wykorzystać absolutnie cały produkt. Często stosuję go na wszystkie niedoskonałości i rezygnuje z podkładu. Produkt porównywany do wysokopółkowego korektora Sisley. Gorąco polecam, kupię na pewno ponownie!

Ten korektor to jakieś cudo! Nie dość, że końcówka naprawdę jest bardzo chłodząca, daje ukojenie na obrzękniętą skórę pod oczami- używam ją często do wykonania masażu jak mam opuchnięte oczy to krycie korektora jest naprawdę dobre. Konsystencja jest dosyć gęsta, ale dla mnie to na duży plus, bo wystarczy niewielka ilość, a przykrywa zasinienia pod oczami. Formuła nie jest zastygająca, co nie powoduje przesuszenia wrażliwej skóry pod oczami, więc przez kilka dobrych godzin ta strefa wygląda u mnie idealnie. Jestem zachwycona opakowaniem, aplikatorem i formułą korektora. No i skład bajka, niacynamid, wyciąg z liścia aloesu i olej z nasion konopii, ponoć działa wygładzająco, tego nie zauważyłam, ale na pewno odczuwam nawilżenie pod oczami. Dla mnie to taki game changer w makijażu :)