Appi to podmarka firmy Golf Drop-polskiego producenta specjalizującego się w produkcji chemii gospodarczej i środków myjących, czyszczących oraz myjąco-dezynfekujących.
Pod szyldem Appi dostępnych jest kilka kremów do rąk i paznokci oraz mydła w kostce.
Marka ta mi jest totalnie nieznana,a krem poznałam w ten sposób,że mój narzeczony otrzymał ich kilkanaście z pracy.
Krem znajduje się zakręconej tubie,która razem z zakrętką prezentuje się w pierwszym momencie jak większe opakowanie farb np.akrylowych z tą różnicą,że tutaj tworzywo to bardzo giętki plastik,który z łatwością się poddaje,więc kosmetyk można próbować wycisnąć do końca,a w razie potrzeby bez problemu da się go przeciąć.
Tubka nie jest przeźroczysta,prezentuje się bardzo skromnie.Jest białego koloru,oklejona tylko ozdobną etykietą z przodu,tył jest pusty.
Wylot opakowania posiada dosyć szeroki otwór,który niestety nie został zabezpieczony.
Co się tutaj wyróżnia? Na małej naklejce zmieściły się niezbędne informacje,a nawet ozdobna grafika,nawiązująca do zapachu i składu,data ważności.
Znajdziemy tu również krótki skład,który o dziwo w tak nieznanym,wydawałoby się niszowym produkcie jest całkiem ok.
Mamy tutaj z ważniejszych składników emolienty takie jak wazelina czy silikon,olej kokosowy,gliceryna,lanolinę,alantoina panthenol,Wit. E,a nawet wit .A
Konsystencja kremu jest bardzo miękka i choć na początku wydaje się ,że ma bogatą formułę to okazuje się,że jest bardzo lekki na skórze,aż za bardzo.
W prosty sposób i bez przedłużania rozmarowuje się go,a ten po chwili znika.Dosłownie znika,bo czuć na moment ,że coś tam na skórę nałożyłam,ale po chwili nie widać warstwy ochronnej,ani ukojenia.
Tylko lekko wygładzona skóra,która i tak po krótkim czasie znowu 'domaga' się zaopiekowania.
Pierwszy raz mam do czynienia z takim produktem,dla mnie jest bezużyteczny i nie wiem jak go zużyć,żeby nie wyrzucać.
Ogólnie mam częsty problem z przesuszeniem dłoni i rzeczywiście moja skóra jest wymagająca,ale tak słabego kremu nie miałam dawno.
Owszem jego atutem jest przyjemny,słodki zapach- mleczno-waniliowy ,ale na regeneracji poległ.
Przez brak działania dokłada się go i dokłada przez co staje się mało wydajny.
Przynajmniej nie podrażnia i nie uczula.
Cena jest aż absurdalnie niska,ale teraz wiem dlaczego.
Dostępność ciężka i nikt nie pożałuje.
Zalety:
- Zapach❤️
- Cena❤️
- Nie podrażnia❤️
- Nie uczula❤️
Wady:
- Dostępność????
- Nie poprawia stanu skóry????
- Wydajność????
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie