Ayouthveda Ayurvedic Natural Toothpaste Wybielająca pasta do zębów

Miałam już z tej serii pastę w kolorze pomarańczowym. Każda ma naturalny skład I wyczuwalne olejki, jak podaje producent. Nie tylko działa przeciwzapalnie, na dziąsła i przeciwpróchniczo, ale np jak tutaj, w tej paście, wybielająco. Pasty można wyhaczyć bardzo często na promocji za niecałe 8 zł. Zdecydowanie się z nimi nie rozstaje.

Ta pasta zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Po pierwsze wspaniale pachnie, tak ziołowo. Czuć smak i zapach naturalnych składników myjących. Po drugie skutecznie oczyszcza zęby i jamę ustną. Po jej użyciu odczuwam efekt bardzo czystych ząbków i świeży ziołowy oddech. Tę niebieską lubię najbardziej. Ma kryształki mentolowe, które widać po nałożeniu na szczoteczkę. Sama pasta ma gęstą konsystencję w kolorze przezroczysto -szarym z drobinkami właśnie. Skład bardzo naturalny, znajdziemy tutaj miętę, goździki a nawet cynamon. Uważam,że za tak niską cenę (bo zaledwie 5 zł) jest to super wybór. Pojemność to 100 ml więc powinna wystarczyć na jakiś czas. Z pewnością zakupię kolejne opakowanie bo jest to naprawdę świetna, ziołowa opcja do oczyszczania zębów.

Stosuje z przyjemnością cała rodzina kolejny wariant pasty do zębów od Ayouthveda tym razem o smaku imbiru z miętą. Pasta zapakowana w kartonik z wszystkimi czytelnymi informacjami dotyczącymi produktu od składu, adresu producenta, sposobem użycia, itp. Pasta o standardowej pojemności 100 g umieszczona w poręcznej tubce zamykanej nakrętką, a pod nią dodatkowo znajdziemy sreberko. Stabilnie stoi na nakrętce. W składzie produktu znajdziemy 97% składników pochodzenia naturalnego min. mięta, imbir, papaja, owoc granatu, owoc kopru włoskiego. Pasta w kolorze białym o średnio gęstej konsystencji miłym zapachu i smaku ziół skutecznie oczyszcza płytkę nazębną, wybielając ja w 14 dni regularnego stosowania, chroni dziąsła przed krwawieniem i podrażnieniem. Zęby są chronione przed ponownym zbieraniu się osadu i nadwrażliwością. Produkt odpowiedni dla wegan. Cała rodzina sobie chwali od kilku miesięcy i z przyjemnością wracamy do kolejnego opakowania. Polecam wypróbować ❤️

Miałam delikatne obawy przed smakiem tej pasty. Generalnie bardzo lubię imbir, ale imbir w paście do zębów ? Trochę dziwnie. O dziwo ten smak mięty i imbiru jest baaardzo dobry. Doskonale odświeża oddech na długie godziny. Pasta wspaniale myje zęby, czuć że są mega czyste. Jest również delikatna dla moich krwawiących dziąseł. Lubię też jej opakowanie z szerokim płaskim korkiem, bo nie ma nic gorszego niż pasta której nie można postawić. Warto ją wypróbować. Tylko nie patrzyłabym na obietnicę wybielania bo akurat tego to nie robi.

Pasta do zębów ma zapach i smak miodowo-imbirowy, to bardzo fajna odmiana po wielu bardzo miętowych pastach. Pasta się dobrze pieni. Po myciu ma się wrażenie dobrze umytych zębów, odświeżenia jamy ustnej. Nie podrażnia dziąseł. Po stosowaniu ponad miesiąc mogę stwierdzić, ze na pewno dobrze usuwa nieczystości, odświeża oddech. Efektu wybielenia jeszcze nie zaobserwowałam, ale będę stosować tą paste nadal. Pasta jest w tubce wyciskanej w tradycyjnej formie, opakowanie to 100g. Koszt pasty to ok. 12 zł.