SkinTra Sniper, Krem na Niedoskonałości 

Krem SkinTra na niedoskonałości to typowy w formule krem o dość gęstej konsystencji, który nie wchłania się a raczej pozostaje na powierzchni jak opatrunek, dlatego ja stosuję go na noc gdy widzę, że coś się święci. Generalnie ten produkt mi się sprawdza w takiej roli bo widzę że działa. Po całej nocy krostka jest mniej czerwona i wypukła, czasem nawet przyschnięta - to zależy jaki nam się trafi przypadek, jednak zawsze widzę, że niedoskonałość się zmniejszyła. Bywa że wystarczą dwie noce, aby po nieprzyjacielu pozostało lekkie przebarwienie. A to również jest delikatniejsze i mniej widoczne niż przy standardowym zagojeniu się zmiany. Krem bardziej hamuje dalszy rozwój stanu zapalnego i wygaja stopniowo zmianę, przez co proces gojenia znacznie się przyspiesza. Stosuję krem w większej ilości punktowo jak pastę aby dobrze zabezpieczyć miejsce, na które produkt ma działać. Sama tubka z wąskim dziubkiem ułatwia aplikację i sprawia, że produktu nie wyciśniemy za dużo na raz.

Z racji, że problem niedoskonałości jest mi bardzo bliski, to preparaty punktowe są moim must-have w kosmetyczce. Wcześniej stosowałam plastry, ale jest to droższe rozwiązanie, szczególnie że jest to produkt, który starcza na krótko. Dlatego też robiąc duże zakupy na stronie cosibelli, ten krem na niedoskonałości w szczególności zwrócił moją uwagę. Produkt jest zamknięty w czarnej, tubce o pojemności 20ml, która zakończona jest aplikatorem w postaci dzióbka. Samo opakowanie prezentuje się ładnie. Cena regularna to 48zł plus ewentualne koszty wysyłki, co dla niektórych może być ceną nie do zaakceptowania. Dostępny jest wyłącznie na stronie internetowej i sklepach stacjonarnych cosibelli. Ma konsystencję typowego kremu, ale... Nie wchłania się, ale bardziej osadza się i zastyga na skórze. Po zastygnięciu potrafi się rolować. Lubi pozostawiać delikatnie biały film na fragmencie skóry, gdzie wcześniej był aplikowany produkt. Te właściwości są widoczne niezależnie od ilości aplikowanego kremu. Jedyną zmienną jest nasilenie rolowania i widoczność tego białego filmu. Dlatego też może być kiepską opcją do stosowania w ciągu dnia, gdy trzeba wyjść z domu czy do stosowania pod makijaż. Jest niesamowicie wydajny. Jeśli spodziewacie się podobnego działania do plastrów, to, niestety, możecie być rozczarowane. Ten produkt, przede wszystkim, zapobiega powiększaniu się stanu zapalnego i stopniowo go zmniejsza. Poza tym zmniejsza zaczerwienienie skóry i może przyspieszać gojenie. Nie działa na przyspieszenie wychodzenia zawartości wyprysków. Aby uzyskać w miarę satysfakcjonujący efekt, trzeba smarować kilka dni z rzędu. Nie działa też, niestety, na wszystkie niedoskonałości - na te, które są wyjątkowo bolesne, efekt jest znikomy, co jest frustrujące. W teorii to mógłby być dobry produkt, ale niestety nie spełnił w pełni moich oczekiwań. Wydaje mi się, że ten krem może być dobrym rozwiązaniem jako etap drugi, po wcześniejszej aplikacji plastrów, bo stosunkowo dobrze radzi sobie z zaczerwienieniami i gojeniem, ale kiepsko z "dojrzewaniem" i wychodzeniem niedoskonałości. Ciężko jest mi polecić ten produkt w 100%.