Rimmel Oh My Gloss! Lip Oil Olejek do ust

Szczerze mówiąc niezbyt polubiłam się z tym produktem. Zaczynajac może pozytywnie to bardzo podoba mi się solidne i ładne opakowanie. Zapach jakiś tam zapach ma nie brzydki i nie chemiczny, ale też nie intensywny. No i dalej zaczynają się schody w dół. Kupiłam kolor PINK FLUSH żeby delikatnie podkreślić kolor ust tak jak obiecuje producent. Nie wiem jaka warstwa musiałaby powstać, żeby kolor był widoczny. Przejechałam nawet po białej kartce i koloru zero. Także jedyne co dostałam to po prostu błyszczące usta. Produkt bardzo szybko się zjada. Chociaż nawet nie wiem w jaki sposób, bo potrafiłam siedzieć na telefonie, nie jeść, nie pić, nawet nie mówiąc i produkt znikał. Kupiłam 2 tygodnie temu i stosowałam w głównie pracy przy ogrzewaniu, więc trochę go nakładałam w ciągu dnia, ale bez przesady. Także wydajność siadła i za tą cenę nie opłaca się mieć produktu na miesiąc… bo może na tyle jeszcze starczy… Najcięższy temat to dla mnie nawilżenie. Mając na ustach produkt czuję że są nawilżane tak jak obiecuje producent. Chwilę po zjedzeniu usta są miękkie i delikatne. Ale po jakiejś chwili robią się suche i trzeba je smarować kolejny raz. Coś na zasadzie pomadek Carmex. Za tą cenę nie wiem czy kupię ponownie przy tej wydajności i sekundowym nawilżeniu.

Olejek do ust, którego największą zaletą jest opakowanie: ładne, solidne, aplikator i dozownik fajnie dobrane, dzięki czemu łato i przyjemnie się go używa. Pojemność dosyć mała, szybko się kończy przy wysokiej cenie. Cena regularna zapropowa moim zdaniem, zdecydowanie nie jest tyle warty. Ładnie wygląda na ustach, ale słabo się na nich trzyma. Dosyć szybko się zjada. Niestety nie nawilża ust. Warstwa dosyć nieprzyjemna, nie tłusta i nie klejąca, ale odczuwalna jako coś ala parafinowy, sztuczny film. Największym minusem jest brak właściwości pielęgnujących usta, cena i skład. Na plus ładne opakowanie, design i pomysł na produkt.

Produkt zakupiony w Hebe,ma klasyczne opakowanie ,słodki subtelny zapach ,przyjemną lekką konsystencję, dobrą pigmetnacje krycie .Jest komfortowy na ustach dobrze je nawilża nie klei się. Wybrany kolor 004Vivid red czerwień w ciepłej tonacji .

Świetna formuła - olejek, ale w postaci żelu/galaretki. Super aplikator. Bardzo dobrze nawilża, ale w ogóle nie jest lepki, ani też przesadnie tłusty. Przy tym jest dosyć trwały i daje efekt długotrwałego nawilżenia. Tworzy na ustach piękną błyszczącą taflę - soczysty efekt. Mógłby być nieco bardziej wydajny - może to kwestia pojemności opakowania? Zapach jest bardzo delikatnie owocowy, ale ledwie wyczuwalny co dla mnie jest w porządku. Na pewno sprawdzę inne kolory.

Rimmel Oh My Gloss! Lip Oil to absolutna rewelacja, jeśli chodzi o błyszczyki do ust! Produkt ma niezwykle lekką, olejkową formułę, która nie tylko nadaje ustom piękny, lśniący efekt, ale także intensywnie je nawilża i pielęgnuje. Usta po jego użyciu są miękkie, gładkie i wyglądają zdrowo przez długi czas. Co więcej, błyszczyk nie jest klejący, co dla mnie jest ogromnym plusem, bo komfort noszenia jest na najwyższym poziomie. Kolor jest delikatny, a połysk subtelny, idealny na co dzień. Zdecydowanie jeden z najlepszych produktów do ust, jakie miałam okazję wypróbować!

W pełni mogę polecić ten porodukt, nie przesusza ust, ma bardzo ładny zapach, dość długo się utrzymuje oraz nie pozostawia grudek co jest bardzo na plus. Co do ceny to mamy w Polsce tak samo dobre zamienniki, a o wiele tańsze.