Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy uniwersalne

Tołpa Clinical Boost, Cica + Niacyniamid, Długotrwale regenerujący krem do twarzy 

2,7 na 53 opinie
33% kupi ponownie

Porównaj ceny

Superpharm
Tołpa Clinical Boost Cica+ Niacynamid Długotrwale regenerujący krem do twarzy
18,99  zł
cocolita.pl
Tołpa Clinical Boost Cica + Niacynamid Regenerujący Krem do Twarzy 40ml
21,99  zł
Tołpa
tołpa. cica + niacynamid długotrwale regenerujący krem do twarzy, 40 ml
22,74  zł
Bodyland.pl
tołpa clinical boost CICA + niacynamid długotrwale regenerujący krem do twarzy 40 ml
26,09  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
2,7 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 33% osób
  • 2 kwietnia 2025 o 22:15
    Niestety nie dla mojej skóry…
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Nie wiem, czy to wina samego kremu, czy po prostu moja skóra jest aż tak wrażliwa, ale jak większość kosmetyków, zostawił na niej czerwone plamy. Tyle że żaden inny nie wywołał u mnie tak mocnego pieczenia, że dosłownie po kilku sekundach musiałam biec i zmyć go wodą, bo nie dało się wytrzymać. To pierwszy krem, który dał mi aż taką reakcję, więc niestety totalnie się nie sprawdził. Może u mniej wymagającej skóry będzie działać lepiej, ale ja już do niego nie wrócę.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 marca 2025 o 11:56
    Sprawdza mi się jako lekkie olejowe serum :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kupiłam medytując nad wyborem następnego serum do twarzy, przede wszystkim na noc, bardzo lubię wąkrotke azjatycką, jest już od wielu miesięcy stałym punktem programu w mojej pielęgnacji, skórę mam reaktywną,jej BHL potrafi szybko się zachwiać,co kończy się wysypem,tkliwością i sucha skórą. Do tego jest mieszana i już dojrzalsza. Wymagania ma spore. Medytacja wynikła z tego,że myślałam nad tym żeby kupić serum Purito Seoul jasnozielone,cena nie należy do najniższych, ich toner zrobił na mnie dobre wrażenie, a postawa tej serii jest właśnie wąkrotka. W końcu kiedy zdecydowałam się zakupić to serum okazało się,że nie do końca tak jest to czego oczekiwałam (chociaż nie jest złe,ma swoje zalety). Oczekiwałam przede wszystkim intensywnego nawilżenia, łagodzenia i dbania rownowage BHL. Teoretycznie po jakimś czasie dostarcza powyższe,ale mniej intensywnie niż się spodziewałam także jeśli już po nie sięgam, to wybieram je głównie na dzień i tak się sprawdza, a szkoda bo liczyłam na to że wystarczy mi na noc i to będzie to. Mam inne sprawdzone na liście "do ponownego zakupu", ale jak zawsze wygrywa chęć testowania czegoś nowego. Serum z Biodermy regulujące skórę naczynkowa z kompleksem rosalic zaczęło stopniowi pokazywać dno, a je stosowałam głównie na noc i w ilości makro za dnia podczas infekcji,również zalicza się do tej listy. Rozwiązanie przyszło samo kiedy zobaczyłam promocje w popularnych drogeriach i zaopatrzyłam się w toner Beauty of Joseon z zen szeniem,który od jakiegoś czasu za mną chodził oraz ten krem w komplecie,ponownie z wersją z ceramidami (fioletowy), albo żeby je łączyć albo żeby stosować oddzielnie,a wyniosło mnie to łącznie bez toneru 40 złotych. Czemu jako serum? Bo moja skóra ma duże wymagania, a ten krem jako po prostu krem do twarzy jest dla niej za lekki,co najwyżej pod solidny krem z spf jak np Purito (który odstawiam w okolicy okresu) czy np wymieszany na noc z wersja Tołpy z ceramidami. Owszem krem Tołpa ma emolienty, ale niekoniecznie typowo kremową konsystencję, gęstą, ale przy kontakcie ze skórą nie jest ciężkie i zmienia konsystencje na taką jak wodno - olejowe serum. Jak działa? Zaskakująco dobrze nawilża,ale co zaobserwowałam nie od razu i zależnie z czym jest użyte. Jeśli używam je na jakieś serum i to jedyny krem jaki mam na twarzy,to skóra wydaje się owszem gładsza, bardziej miękka i promienna,ale jest wrażenie takiego satynowego matu. Co może być super informacją dla skór tłustych i mieszanych,które preferują takowy na dzień np. Ja zarówno na dzień jak i na noc,mimo,że jestem posiadaczką skóry mieszanej wolę glow, skórę już mam dojrzalszą, szybko się odwadnia,na takiej mat nie wygląda najlepiej,co najwyżej taki manewr ma u mnie sens w okolicy okresu kiedy skóra zaczyna produkować więcej sebum,albo jest super upał. Zupełnie inaczej się sprawdza kiedy po prostu służy jako serum pod krem czy właśnie spf, czy inny bogatszy na noc,nawet z ich wersja z ceramidami,chociaż nawet w kombinacji razem oba bywają na noc dla mnie czasem za delikatne, także poszukiwania kolejnego kremu na noc nadal trwają,mimo, że kilka sprawdzonych już mam, ale kremów to niestety jeszcze najmniej :). Ewentualnie jako serum olejowe na typowo "wodne" czy żelowe serum plus krem,czy na toner plus krem. Wtedy wszystko ładnie się domyka,a skóra nie jest obciążona,"napita' i dobrze wysycona, zmarszczki są mniej widoczne, skóra jest miękka, nawodniona,podrażnienia złagodzone,bhl łatwiej utrzymać w ryzach. Wydaje się to skomplikowane, ale ujmując to prościej,kiedy mamy bardzo wymagająca skórę sprawdzi się jako lekkie wodno- olejowe serum, dodatkowy emolient i nawilżacz do skóry pod krem,który nie będzie przesadą, ponieważ ma lekki skład. Co dokładnie mamy w tym kremie? Przede wszystkim torf tołpa, poligliceryl z oliwy z oliwek, który zagęszcza produkt, centella (wysoko w składzie),olej konopny, niacynamid itd. Fajny skład dla skór skłonnych do "zatykania" i nadprodukcji sebum,również podrażnień. Oczywiście to wszystko jest kwestią skóry, moją taka kombinacja nie zapycha i nie podrażnia. Warto też wiedzieć,że centella nie jest dla każdego, bywa,że wypryski po jej używaniu pochodzą z alergii na nią, czasem warto używać ją np tylko raz dziennie, skóra może różnie reagować na jej nadmiar, jak i niacynamidu, ja staram się nie używać kosmetyków z domieszką niacynamidu np z serum z niacynamidem w dużym stężeniu, bo u mnie to szybka droga do przesady i podrażnienia. Niestety dopóki się samemu nie użyje to można gdybać. Kolejna rzecz,którą zaobserwowałam, to że w pierwszej fazie aplikacji piecze mnie po nim skóra,co zanika i nie przeradza się to w podrażnienie. Myślę,że to kwestia intensywności składników w nich zawartych podanych z ich torfem na który moja skóra reaguje różnie, np w wersji z ceramidami nic tam się nie dzieje,ale lata temu kupiłam krem dla cery bodajże tłustej z Tołpy i okrutnie mnie podrażnił. To warto mieć na uwadze i używać go z początku oszczędnie, jako serum używam go w takiej ilości jak na zdjęciu,jako krem co najmniej dwa razy tyle (chociaż tak już rzadziej). Jeśli chodzi o obietnice producenta,to nie są tak do końca przekoloryzowane, jeśli mamy młodszą i np tłustą skórę,to tak myślę,że po kilku dniach używania, szczególnie na dzień, to możemy zauważyć już pierwsze efekty i nawilżenia i regeneracji, albo kiedy skóra nie ma super dużych wymagań lub właśnie preferujemy na dzień taki satynowy mat. Ewentualnie na noc dla młodej skóry,jako krem dostarczający jej okluzji,ale lekkiej i nie obciążającej. Jeśli chodzi o wpływ na bardziej wymagającą skórę, to tu mamy raczej wpływ składników w kremie używanych bardziej długofalowo, kwestia tygodni,a nie dni,może być że i dopiero po zużyciu jednej tubki,czy dwóch. Niacynamid używany z głową świetnie regeneruje i stopniowo rozpromienia skórę, reguluje sebum, centella działa podobnie, ale do tego łagodzi i utrzymuje BHL w ryzach,długofalowo też ujędrnia,ale nie sa to składniki działające od razu,trzeba im czasu i umiaru,bo nadal to substancje aktywne, nadal możemy z nimi przedobrzyć,warto więc na początek używać ich np raz dziennie,nie kumulować ich w kilku kosmetykach,każda skóra inna i ma swoje limity. Serum z Purito wprowadzam jeszcze stopniowo do pielęgnacji, mieszam je w różnych kombinacjach,najczęściej leży jeszcze w szufladzie,bo coś mi mówi,że będzie dobre latem, bo jest lekkie, a jednocześnie nawilzajace i kojące,ale moja skóra po zimie kuracjach retinalem, na ten moment jest jeszcze złakniona intensywniejszej regeneracji, także z jego recenzja jeszcze się wstrzymam. To od ponad miesiąca w używaniu tego kremu jestem regularna, bywa,że dwa razy dziennie w ilości jak na zdjęciu,bywa,że raz dziennie, w różnych kombinacjach. Na początku stosowałam go głównie na dzień z tonerem i peptydami, mając jeszcze wspomniane serum z Biodermy do stosowania na wieczór,obecnie używam go najczęściej na noc lub i rano kiedy skóra wydaje się za mało nawodniona. Super sprawdza się też na serum Eveline z ceramidami z kwasem laktobionowym,które wraca u mnie do łask, ale jeszcze nie codziennie,wypierając retinal,który ostatni raz użyłam z tydzień temu zmniejszając już stopniowo jego częstotliwość do raz w tygodniu jak nie rzadziej. Reasumując, to dobry krem, ale myślę,że jako po prostu jako krem dedykowany dla młodszego targetu, albo mniej wymagających czy tłustych skór. Za to kiedy poszukujesz serum z centella i niacynamidem, które nałożysz np na jakieś nawilżające żelowe serum, jako serum olejowe, ale lekkie,nawet na dzień, albo nawet solo pod ulubiony krem,czy na noc czy na dzień pod spf,w przystępnej cenie, do tego masz skórę tłustą, mieszaną, skłonną do podrażnień, to super trafiłaś/trafiłeś,krem zazwyczaj kosztuje około 20 złotych, a wszystkie te składniki na wysoko w składzie, łatwo się nakłada, całkiem szybko wchłania i robi to co tego typu serum,które potrafi kosztowac trzy razy tyle :). Do tego delikatny mało wyczuwalny zapach, dobrze wchłaniająca się na wilgotnej skórze konsystencja i dość dobre wydajność jeśli używasz,to jako serum. Oczywiście jest jedna ważna rzecz, zawsze na wilgotną skórę! Nakładanie tego typu produktów na suchą skórę,może się po prostu kończyć ściągnięciem czy wysuszeniem, a nawet podrażnieniem. Analogicznie jak żelowych serum np z hialuronem. To może być hydrolat,to może być toner czy esencja, to może być wcześniej na wilgotną po myciu skórę zaaplikowane żelowe serum,czy po prostu wilgotną skórę po myciu,kwestia potrzeb i indywidualnych testów. Mi najlepiej sprawdza się dany na wilgotną od toneru skórę, albo lekko spryskana woda ryżowa DIY. Dla mnie jako lekki krem na dzień jest na 4, a jako serum na 5. W ogólnej ocenie daje mu 5-, minus za to,że mógłby mieć jednak troszkę lepszą okluzje. Myślę,że byłoby niesprawiedliwe gdybym mocno zaniżyla mu ocenę, ja po prostu nie jestem targetem, żeby używać go jako krem,ale bogatsze a jednocześnie nieobciążające "serum" z składnikami aktywnymi tak wysoko w składzie, to ciężko utrafić w takiej cenie. To będzie fajne serum "przejściowe" dla np dojrzalszych skór na zimę,jesień a w pozostałe pory roku np na noc, szczególnie dla bardziej wymagających mieszanych czy tłustych skór,podrażnionych lub odwodnionych. Tylko warto uzbroić się w cierpliwość i sugerować powyższymi rzeczami o jakich wspomniałam wcześniej. Myślę,że wrócę do niego, mam jeszcze połowę opakowania,trochę pewnie zajmie zużycie, a lżejsze serum z centella czeka w szufladzie na cieplejsze dni,ale na ten moment ten krem to taki pewniak pod tym względem.
    Zalety:
    • Dobry i nieobciążający skład: torf Tołpy, centella, niacynamid i olej konopny.
    • Wygładza.
    • Ujednolica.
    • Łagodzi.
    • Nawilża.
    • Stopniowo "pracuje" na BHL skóry.
    • Odrobinę gasi zaczerwienienia wokoł wyprysków, regularnie używany wpływa na regulacje sebum.
    • Im mniejsze wymagania skóry, tym szybciej widoczne efekty na skórze i mniejsza potrzeba aby towarzyszyły mu inne kosmetyki jak serum czy toner pod, albo bardziej bogaty krem na.
    • Używany alternatywnie jako lekkie olejowe serum na wilgotną skórę wypada korzystnie i pod względem skkładu, ceny jak i działania.
    • Neutralny zapach.
    • Niewygórowana cena.
    • Higieniczne opakowanie.
    • Wodno- olejowa konsystencja na skórze, dobrze się wchłania dając satynowy mat.
    • Jako serum jest całkiem wydajny.
    • Sprawdzi się w przypadku skór tłustych, mieszanych, wrażliwych jak i reaktywnych.
    Wady:
    • Delikatna okluzja jaką tworzy sprawia, że dla mojej wymagającej skóry jest za subtelny jako krem solo, ale mam dojrzalszą skórę i najwidoczniej nie jestem do końca targetem :).
    • Opakowanie 40 ml.
    • Warto na początku używać go oszczędznie, szczególnie jeśli nie mieliśmy do czynienia z centella, bywają osoby uczulone na nią. Nadużywanie niacynamidu też nie jest wcale takie dobre. Warto więc na początku podejść do niego ostrożniej, nie kumulować tych składników w nadmiarze na skórze, tylko stopniowo je wprowadzać.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    27 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 marca 2025 o 0:00
    Krem nic
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kupiłam zachęcona obietnicami na opakowaniu. Niestety nie spełnił żadnej z nich. Skóra po użyciu tego kremu wygląda gorzej niż gdybym zostawiła ją gołą do umyciu. Suchość i podrażnienie, a jednocześnie dziwna lepkość. Ma rzadką konsystencję, przyjemny zapach, ale dziwny lekko brunatny „naturalny” kolor. Może i był tani, ale czy był dobry? Nie
    Wady:
    • Brak działania
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.