L'Oreal Paris Elseve, Growth Booster, Szampon przeciw wypadaniu włosów 

L’Oreal Paris Elseve Growth Booster to jedno z tych odkryć, które na początku podchodzą niepozornie, a potem nie wyobrażasz sobie bez nich pielęgnacji. Moje włosy od jakiegoś czasu wypadały bardziej niż powinny, a do tego były osłabione i matowe. Postanowiłam dać szansę temu szamponowi – i nie żałuję! Już po pierwszych użyciach zauważyłam, że włosy mniej wypadają przy myciu i rozczesywaniu. Są mocniejsze, bardziej sprężyste i mają ten zdrowy połysk, który zawsze kojarzył mi się z dobrze odżywionymi kosmykami. Konsystencja jest idealna – nie za gęsta, nie za rzadka, dobrze się pieni i oczyszcza skórę głowy, ale bez przesuszania. Do tego piękny zapach, który długo się utrzymuje! Czy zatrzymał wypadanie całkowicie? Wiadomo, że cudów nie ma, ale na pewno znacząco je ograniczył i sprawił, że włosy wyglądają na zdrowsze i bardziej odporne. Jeśli szukacie czegoś, co naprawdę wzmacnia, to warto spróbować!

L’Oreal Paris Elseve Growth Booster to jedno z tych odkryć, które na początku podchodzą niepozornie, a potem nie wyobrażasz sobie bez nich pielęgnacji. Moje włosy od jakiegoś czasu wypadały bardziej niż powinny, a do tego były osłabione i matowe. Postanowiłam dać szansę temu szamponowi – i nie żałuję! Już po pierwszych użyciach zauważyłam, że włosy mniej wypadają przy myciu i rozczesywaniu. Są mocniejsze, bardziej sprężyste i mają ten zdrowy połysk, który zawsze kojarzył mi się z dobrze odżywionymi kosmykami. Konsystencja jest idealna – nie za gęsta, nie za rzadka, dobrze się pieni i oczyszcza skórę głowy, ale bez przesuszania. Do tego piękny zapach, który długo się utrzymuje! Czy zatrzymał wypadanie całkowicie? Wiadomo, że cudów nie ma, ale na pewno znacząco je ograniczył i sprawił, że włosy wyglądają na zdrowsze i bardziej odporne. Jeśli szukacie czegoś, co naprawdę wzmacnia, to warto spróbować!

Po kilku tygodniach regularnego stosowania tego szamponu, muszę niestety stwierdzić, że produkt nie spełnił moich oczekiwań. Mimo obietnic producenta o zmniejszeniu wypadania włosów i wzmocnieniu ich struktury, nie zauważyłem żadnej poprawy. Szampon ma przyjemny zapach i dobrze się pieni, co daje wrażenie czystości i świeżości, jednak to jedyne pozytywne aspekty, jakie mogę wymienić. Włosy po umyciu są miękkie, ale nadal wypadają w takim samym tempie jak wcześniej.

Kosmetyki dostałam w ramach testów na Wizaż i bardzo się ucieszyłam, ponieważ linia okazała się bardzo przyjemna w użyciu. Szampon jest gęsty, wydajny, skutecznie myje włosy i nie podrażnia skóry, nie wysusza włosów, a jego gęsta piana gwarantuje dużą przyjemność z użytkowania

Szampon w wygodnym opakowaniu, żelowa konsystencja, zapach mało intensywny ale przyjemny. Moje włosy przed zastosowaniem były suche, mocno oklapnięte i matowe. Teraz wyraźna poprawa, lśnią i cudownie się układają.

szampon ma cudowną, kremową konsystencję i piękny zapach, który utrzymuje się na włosach przez długi czas. Doskonale oczyszcza skórę głowy, a jednocześnie nie przesusza włosów, dzięki czemu są lekkie, świeże i pełne życia.

L`Oreal Paris Elseve Growth Booster, Szampon przeciw wypadaniu włosów trafił w moje ręce w momencie, kiedy szukałam czegoś, co pomoże mi wzmocnić moje cienkie, osłabione pasma i ograniczy ich wypadanie. Po kilku tygodniach używania mogę śmiało powiedzieć, że to produkt, który naprawdę robi różnicę, a przy tym jest przyjemny w codziennej pielęgnacji. Już od pierwszego użycia zaskoczyła mnie jego konsystencja – kremowa, ale nie za ciężka, łatwo się pieni i świetnie rozprowadza, docierając do każdego zakamarka skóry głowy. Po spłukaniu włosy są czyste, świeże, ale nie przesuszone, co często zdarzało mi się przy szamponach "przeciw wypadaniu", które bywały zbyt agresywne. Tutaj czuć, że formuła jest dobrze wyważona – oczyszcza, ale jednocześnie pielęgnuje. Zapach? Delikatny, świeży, taki typowy dla Elseve – nie przytłacza, ale zostaje na włosach przez kilka godzin, co dla mnie jest miłym bonusem. Czy działa? Po około trzech tygodniach regularnego stosowania (myję włosy co 2-3 dni) zauważyłam, że na szczotce ląduje mniej włosów niż wcześniej, a to dla mnie kluczowy wyznacznik. Nie jest to może cudowne zatrzymanie wypadania w 100%, ale różnica jest widoczna – szczególnie przy czesaniu na mokro, gdzie kiedyś zostawiałam na grzebieniu małą "kępkę". Włosy wydają się też mocniejsze u nasady, bardziej sprężyste, a skóra głowy mniej się przetłuszcza, co sugeruje, że produkt faktycznie ją odżywia. Nie obciąża pasm, co dla mnie, osoby z cienkimi włosami, jest ogromną zaletą – po wysuszeniu fryzura ma naturalną lekkość i odrobinę więcej objętości, czego się nie spodziewałam. Czy ma minusy? Dla niektórych może być za delikatny, jeśli oczekują mocnego "uderzenia" przeciw wypadaniu od pierwszego mycia – to raczej produkt na dłuższą metę, który wymaga cierpliwości. Opakowanie (250 ml) jest poręczne, ale przy częstym używaniu znika dość szybko, więc mogłoby być większe. Niemniej, stosunek ceny do jakości jest świetny – to drogeryjny szampon, który daje efekty zbliżone do droższych marek.

Szampon ma gęstą konsystencję, ładnie pachnie i dobrze się pieni. Używałam go do drugiego mycia włosów i zdecydowanie dobrze się sprawdził. Mam włosy srednio porowate ze skłonnościami do przetłuszczania się i sprawdził się super, nie przetłuszczał zbytnio włosów.

Ostatnio miałam okazję przetestować szampon, który okazał się strzałem w dziesiątkę dla moich rozjaśnionych włosów. Szampon ten ma wyjątkową formułę, która skutecznie nawilża i odżywia włosy, co jest niezwykle ważne dla ich kondycji po rozjaśnianiu. Już po pierwszym użyciu zauważyłam, że moje włosy stały się gładsze i bardziej lśniące. Dodatkowo, szampon nie tylko dobrze oczyszcza, ale też nie przesusza włosów, co często jest problemem przy produktach do mycia. W składzie znajduje się wiele naturalnych składników, które pomagają w regeneracji, co jest kluczowe dla włosów, które przeszły proces rozjaśniania. Po każdym myciu czułam, że moje włosy są w lepszej kondycji, a ich kolor wyglądał na bardziej żywy. Podsumowując, ten szampon to świetny wybór dla osób z rozjaśnionymi włosami, które potrzebują specjalnej pielęgnacji. Zdecydowanie polecam go każdemu, kto chce zadbać o swoje włosy i przywrócić im zdrowy wygląd.

Jestem bardzo zadowolona z tego szamponu, moje włosy już po pierwszym użyciu wyglądały na zdrowsze, objętość była większa i zauważyłam, że po tym szamponie włosy dłużej pozostają świeże. Zauważyłam też, że włosy po tej kuracji zaczęły mi mniej wypadać i stały się mocniejsze. Na pewno wrócę do tego produktu.

Szampon Elseve Growth Booster bardzo dobrze się pieni i dokładnie oczyszcza skórę głowy. Ma przyjemny zapach i pozostawia włosy świeże oraz lekkie. Po kilku użyciach włosy wydają się mocniejsze i bardziej uniesione u nasady.

Przyjemny zapach oraz konsystencja. Bardzo fajne w użyciu opakowanie. Wzmocnił bardzo włosy. Zdecydowanie zmniejszył ich łamliwość, po wysuszeniu są pięknie odżywione. Nie kołtunią się, bardzo łatwo się je rozczesuje. Nie pozostawia efektu maski na włosach. Nie przetłuszcza. Włosy silniejsze, zdrowsze i pięknie się prezentują.

Jako fanka ognistych loków, systematycznie poprawiam wyblakły kolor a przy tym zakrywam kolejne siwe włosy. Ale stres, zmęczenie i jak to po czterdziestce - zmiany hormonalne, a do tego cykl pór roku sprawiają, że wczesną wiosną oraz jesienią stosuję kurację przeciw wypadaniu włosów. Dlatego przystąpienie do wypróbowania nowej terapii Elseve Growth Booster nie był przypadkowy. Przy wyborze kosmetyków na wypadanie włosów, zwracam szczególnie by nie zawierały szkodliwych dla skóry parabentów, SLS oraz silikonów, alergenów zapachowych. Brak wymienionych substancji i komplex wzmacniający z Aminexil-R sprawdził się bez zarzutów. Już po pierwszej aplikacji szamponu doskonale oczyścił, wygładził włókna włosów dodając im objętości. Skóra głowy jest bardziej nawilżona a włosy mocniejsze. Szampon jest wydajny, łatwo się wmasowuje. Z każdym dniem, widok regeneracji mojej fryzury, dodaje mi radości i samozadowolenia na cały dzień. Nowość Growth Booster jest warta polecenia.

Produkt bardzo dobrze się sprawdził. Miał za zadanie oczyścić skórę głowy i jednocześnie wzmocnić cebulki włosów oraz aktywować je do regeneracji. Mam problem z nadmiernym sebum również więc sprawdził się w moim przypadku. Najlepiej potrzymać go przez chwilę, aby wszystkie składniki aktywne mogły podziałać. Nie obciąża włosów. Konsystencję przyjemna do rozprowadzania na skalpie i ten cudowny zapach! Ja się zakochałam ❤️ chętnie go będę testować dłużej aby sprawdzić całkowity efekt tej kolacji!

Produkty z linii Elseve Growth Booster od L’Oréal Paris zostały stworzone, aby przeciwdziałać wypadaniu włosów i wzmocnić ich strukturę. Formuła wzbogacona o Kompleks Wzmacniający z Aminexil-R™ ma na celu przedłużenie cyklu życia włosa oraz ograniczenie jego wypadania.

Szampon Elseve Growth Booster fenomenalnie się pieni, doskonale rozprowadza się na włosach i ich nie obciąża. Pokochałam jego świeży, grejpfrutowy zapach, który utrzymuje się nie tylko po umyciu! Po regularnym stosowaniu zauważyłam, że moje włosy zdecydowanie mniej wypadają, są mocniejsze i przyjemne w dotyku.

Szampon przeciw wypadaniu włosów od Elseve Growth Booster okazał się naprawdę pozytywnym zaskoczeniem. Już przy pierwszym użyciu zauważyłem, że świetnie się pieni – wystarczy niewielka ilość, by dokładnie umyć całe włosy, co sprawia, że jest bardzo wydajny. Jednym z największych plusów jest efekt odświeżenia. Po umyciu skóra głowy czuje się czysta i lekka, a włosy są uniesione u nasady, co daje wrażenie większej objętości. Dodatkowo szampon ma przyjemny, odświeżający zapach, który utrzymuje się przez dłuższy czas. Co do efektów przeciw wypadaniu włosów, to trudno ocenić po krótkim czasie, ale na pewno dobrze oczyszcza skórę głowy, co może sprzyjać zdrowszemu wzrostowi włosów. Ogólnie rzecz biorąc, to spoko propozycja dla każdego kto szuka skutecznego i przyjemnego w użyciu szamponu do codziennej pielęgnacji.

Po kilku tygodniach stosowania szamponu z serii Elseve Growth Booster muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Mam włosy farbowane i od dłuższego czasu zmagałam się z ich intensywnym wypadaniem – szczególnie przy myciu i czesaniu. Szukałam czegoś, co nie tylko wzmocni cebulki, ale też nie obciąży włosów i nie pogorszy stanu koloru. Już po kilku użyciach zauważyłam, że włosy zaczęły mniej wypadać, a skóra głowy jakby się „uspokoiła”. Szampon ma lekką konsystencję, nie przetłuszcza włosów, a przy tym bardzo przyjemnie pachnie. Po wysuszeniu włosy są miękkie w dotyku, bardziej sypkie i lepiej się układają. Największy plus? Mam wrażenie, że pojawiło się sporo baby hair. Wciąż jestem w trakcie kuracji, ale już teraz widzę, że ten produkt ma potencjał. Dla kogoś z włosami farbowanymi i problemem z wypadaniem – zdecydowanie warto spróbować.