Serum, które naprawdę działa! Jeśli masz skórę skłonną do podrażnień, zaczerwienień lub trądziku różowatego, serum będzie dla Ciebie idealnym wyborem.
Zacznę od tego, że długo szukałam idealnego serum z kwasem azelainowym, testowałam wcześniej Q+A z tym kwasem, które mi się podobało, ale niestety nie było komfortowe na mojej skórze, miało tendencję do przesuszania. Nine Less A-Control to zupełnie inna jakość – to serum, które moim zdaniem zasługuje na uwagę i jest jednym z najlepszych produktów na rynku, jeśli chodzi o kwas azelainowy.
Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy, to opakowanie. Serum znajduje się w solidnej buteleczce z grubego plastiku, co daje poczucie trwałości. Posiada szklaną pipetę, a także świetny dozownik, dzięki któremu nie wydostaje się nadmiar produktu. Mały detal, ale znacząco podnosi komfort użytkowania. Zresztą sama buteleczka jest poręczna, a aplikacja jest łatwa i higieniczna, dzięki czemu można precyzyjnie odmierzyć odpowiednią ilość produktu.
Teraz przejdźmy do samego działania. Azelaic Acid jest jednym z najskuteczniejszych składników, który działa na problemy skóry takie jak zaczerwienienia, rosacea, trądzik różowaty oraz zmniejsza widoczność przebarwień. Kwas azelainowy działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, a także reguluje produkcję sebum, co sprawia, że skóra staje się mniej tłusta i bardziej wygładzona. Działa również jako delikatny eksfoliant, co pomaga poprawić strukturę skóry i wygładza jej powierzchnię, nie powodując przy tym podrażnień.
Na mojej skórze z trądzikiem różowatym i stałymi zaczerwienieniami to serum działa świetnie.
Zaczerwienienia stały się mniej widoczne, a skóra wyglądała na zdrowszą i bardziej wypoczętą. Serum ma również działanie matujące, co mi odpowiada, ponieważ moja skóra ma tendencję do błyszczenia w strefie T. Po aplikacji czuję się, jakbym miała satynową skórę, z lekkim, naturalnym blaskiem, jakby skóra promieniała od środka, ale nie jest obciążona.
----Co ważne, serum jest bardzo lekkie i szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu na skórze. Jest to bardzo komfortowe, zwłaszcza w ciągu dnia, kiedy nie chcę, by produkt zatykał pory lub powodował przetłuszczanie się skóry. Czuć, że serum naprawdę działa – ma silne właściwości kojące, a przy tym jest łagodne, nawet dla skóry wrażliwej, jak moja.
----Podsumowując, to świetne rozwiązanie dla osób z problemami skórnymi, zwłaszcza tymi związanymi z zaczerwienieniami, trądzikiem lub przebarwieniami. To bardzo skuteczny produkt, który spełnia swoje obietnice, poprawia wygląd skóry, łagodzi podrażnienia i sprawia, że skóra staje się gładka, nawilżona i promienna. Używanie go daje uczucie komfortu i nie podrażnia skóry, co jest dla mnie kluczowe. Jest to produkt, który mogę zdecydowanie polecić każdemu, kto szuka delikatnej, ale efektywnej pielęgnacji dla skóry wrażliwej.
Zalety:
- Skuteczność: Świetnie działa na skórę z trądzikiem różowatym i zaczerwienieniami.
- Konsystencja: Lekka, wodnista, łatwo się wchłania.
- Efekt: Skóra po użyciu ma satynowe wykończenie, wygląda promiennie.
- Opakowanie: Funkcjonalne, z wygodnym dozownikiem, oszczędza produkt.
- Matowienie: Daje efekt matowej skóry.
Wady:
- Cena: Może być droższe niż inne serum na rynku.
- Reakcje skórne: Może nie pasować do bardzo wrażliwej skóry.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie