Dabur Vatika, Egg Protein Hair Mask Maseczka do włosów z proteinami jajecznymi

Z szamponem z tej serii Egg Proein nie miałam dobrych doświadczeń, a z tą maską tylko nieco lepsze. Większość zamieszczonych na wizażu recenzji jest bardzo przychylna i piątkowa, ale ja - niestety - nie mam dobrych skojarzeń. Po pierwsze - maska nie robiła niczego szczególnego z włosami, bardziej natłuszczała niż odżywiała, a przez to obciążała moje kręcone włosy, które traciły swoją zwyczajową żywotność. Po wysuszeniu fryzura była oklapła, a włosy wyglądały jakby były myte dzień wcześniej - a wtedy trudno być zadowolonym :) A już kompletną porażką było stosowanie tych kosmetyków w duecie - zmatowione, porowate włosy po szamponie, dostawały dodatkowy bagaż maski i w efekcie skręcały się w smutne, zwieszające się pasma. Nawet szczotkowanie nie pomagało (!) Zdecydowanie to nie jest kosmetyk dla mnie! I nie polecam go nikomu z kręconymi, cienkimi włosami!

Odżywkę kupiłam od dziewczyny, która na stałe mieszka w Egipcie. Nie ma na niej nawet polskich napisów, same "egipskie znaczki" :). Ma bardzo intensywny zapach, jak mocne kadzidła, który na początku mi przeszkadzał, ale teraz uważam, że jest obłędny. Utrzymuje się nawet do 2 dni po myciu, co jest dla mnie olbrzymim plusem. Mam włosy cienkie, przesuszone na końcach i bardzo plączące się. Używam jej 2 razy w tygodniu pod czepek i ręcznik na kilka godzin. Po spłukaniu włosy dobrze się rozczesują, są dużo bardziej miękkie i lejące. Odżywka jest gęsta i bardzo wydajna. Na pewno jeszcze kupię, chociażby ze względu na zapach :) Używam tego produktu od: 4 m-cy Ilość zużytych opakowań: prawie 1

W ślad za szamponem z tejże serii, do mojego koszyka trafiła omawiana maska i odkąd weszłam w jej posiadanie, ani razu nie pożałowałam wydanych na nią pieniędzy. Jest to bowiem jeden z tych produktów, po który z pewnością będę sięgać w przyszłości. Ale do rzeczy. Mając na względzie równolegle zakupiony szampon z proteinami jajecznymi i miodem, przewidywałam, że maska będzie miała podobny może już nie tyle kolor (fiołkowo-perłowy), co zapach. Tymczasem zaskoczenie - maska ani nie pachnie jak ww. szampon, ani swym zapachem nawet nie przypomina jajeczno-miodowych nut, które przecież zawiera w składzie. Pachnie intensywnie i jest to wg mnie woń kadzidlana. Być może dla niektórych ta jej cecha będzie problematyczna, jednak mnie ten zapach w żadnym stopniu nie odstraszył, wręcz podoba mi się i umila jej stosowanie:) Maska (o jajeczno-żółtej barwie) ma idealną gęstą, skondensowaną konsystencję, łatwa rozprowadza się ją na włosach, a jednocześnie nie spływa z nich, za to bez problemu można ją (po upływie wskazanych przez producenta 15 minut) zmyć. Maska jest bardzo wydajna - stosuję ją od trzech tygodni po każdym myciu głowy (tj. co drugi dzień), a ubyła dopiero 1/3 zawartości. Na plus zaliczam również jej opakowanie -solidny plastikowy słoik z szeroką nakrętką ułatwia jej wydobycie i zużycie do samego końca. I to co najważniejsze, czyli rezultat "po". Moje włosy (gęste, grube, sięgające łopatek, choć mam nadzieję, że wkrótce dużo dłuższe;)) pokochały ten produkt. Pomimo intensywnej pielęgnacji, jaką im zapewnia maska nie obciąża ich, ani i nie oblepia. Włosy są miękkie, z łatwością można je rozczesać i ułożyć, są zadbane, wypielęgnowane i lśniące. Czego chcieć więcej? Chyba tylko tego, by była łatwiej dostępna. Polecam. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 cały czas w użyciu

moje odkrycie roku 2013 :) Maska jest po prostu bossska. dodaje skład bo powyżej nie ma Skład: Aqua, Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Propylene glycol, Parfum, Honey Extract, Hydrogenated Castor Oil, Marrow Extract, Egg powder, Olea Europaea (Olive) Fruit oil, Magnesium Nitrate, Magnesium Chloride, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, CI 19140, CI 42080, CI 28440, CI 73015, CI 16255, CI 14720. mimo ze zawiera troche alergenów mi nic złego nigdy nie zrobiła a jestem dosyć wrazliwa na wiekszosc kosmetyków. jak dla mnie robi wszystko co powinna, włosy są po niej po prostu wspaniałe, puszyste ale nie spuszone, błyszczące ale nie ciężko tłuste, no idealna tafla :) polecam nawet do bardzo zniszczonych włosów, moje własnie zniszczone uratowała :) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 3 całe i 4 zaczęte

Zachęciła mnie ciekawość, ponieważ nigdy przedtem nie miałam do czynienia z marką Dabur. Rownież to, że odżywka zawiera proteiny jajeczne i miód spowodowało, że postanowiłam ją kupić. Jestem zachwycona! Mam suche włosy, które beznadziejnie się układają. Ta odżywka sprawiła, że są odżywione, błyszczące, nie puszą się, wyglądają na zdrowe i pięknie sie układają! Już po 2-3 uzyciach zauważyłam poprawę. \\n+fajny, naturalny zapach \\n+zawiera proteiny jajeczne i miód \\n+odżywia włosy i sprawia, ze dużo lepiej sie układają \\n+nie przetluszcza włosów \\n-średnia wydajność \\n-trudnodostępna

Mam fioła na punkcie indii i wszystko co indyjskie jest dla mnie:) Byłam ciekawa czy takie też kosmetyki u mnie się sprawdzą.Przetestowałam wiele i jestem pod wielkim wrażeniem.Ta maseczka nie jest wyjątkiem.Zawsze któraś z tych maseczek gości u mnie w domu.Byłam pełna obaw czy maseczka z jajkiem to jest o czego chce spróbować,ale przełamałam swe obawy.Jajkiem wbrew pozorom nie pachnie,choć zapach jest dosyć intensywny.Maseczka ma ogromną pojemność i do tego można jej używać w nieskończoność!Wydajność powala.Dawno nie miałam doczynienia z tak wydajnym kosmetykiem jak ten.Jedno opakowanie starcza mi spokojnie na kwartał:) Maseczkę aplikuje na mokre włosy pod prysznicem i daję jej podziałać na nich ok 10 min.Już podczas spłukiwania czuję że moje włosy są w lepszej kondycji,bardziej elastyczne:D Łatwiej je rozczesać.Są odżywione,nie puszą się,nie przetłuszczają,nie elektryzują.Wyglądają właśnie tak jak zdrowe włosy wyglądać powinny.Teraz zaleczam tą maseczką opłakany skutek używania innej odżywki która doszczętnie zniszczyła moje włosy i widzę że wyglądają już dużo lepiej.Serdecznie polecam,tym bardziej za tak niską cenę:)! Używam tego produktu od: znam ok 1.5 roku Ilość zużytych opakowań: ok 3-4

Bardzo lubię tą maskę. Włosy po niej świetnie wyglądają - dobrze jest ją nałożyć przed większym wyjściem. Nawilża włosy, trochę poprawia ich kondycję na dłuższą metę. Zaletą jest to że nie trzeba jej dużo nakładać gdyż łatwo się ją rozprowadza na włosach. Taka lekko oleista, śliska konsystencja. Zapach - cudowny, taki perfumowany miód. Polecam, cena nie jest aż tak wygórowana. Ja ją trzymam na włosach ok. 30-45 minut. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Ma tak ogromną jak dla mnie pojemność, że nie wiem, czy kupię ponownie, bo po roku używania (na zmianę z innymi odżywkami) mam nadal połowę! Zapach mdły, taki miodowy, ale przyjemny. Włosy po spłukaniu są ładne, nie mam się do czego przyczepić. Jakieś wielkie efekty? Nie wiem, za dużo używam na raz. Ale na pewno warto, działa, niedroga jak za taką wydajność. Używam tego produktu od: roku! Ilość zużytych opakowań: niepełne jedno