Green Pharmacy Szampon do włosów suchych z olejem arganowym i granatem 

Opakowanie i zapach bardzo ładne. Konsystencja w porządku, dobrze się pieni, dobrze myje włosy. Przy dłuższym stosowaniu nie zauważyłam, żeby wysuszał mi włosy, a wręcz przeciwnie - mam potrzebę myć je częściej niż przy używaniu poprzednich szamponów, bo zauważam szybsze przetłuszczanie się, mimo że nigdy nie miałam z tym problemów...

Szampon naturalny, bez żadnych silikonów i barwników. Ładnie pachnie, bardzo dobrze oczyszcza ale wysusza włosy. Trzeba nakładać odżywkę mocno nawilżającą. Dobry szampon do włosów przetłuszczających się. Dla mnie za mocno wysusza.

Jako, że szampon posiada SLS'y jest idealny do mocniejszego oczyszczania. Robi to na prawdę dobrze, jednak wymaga użycia odżywki po myciu. Inaczej włosy, chociaż wyraźnie obite od nasady są nieco sianowate i się puszą. Na plus przyjemna konsystencja i zapach oraz niska cena.

Odkąd zaczęłam używać szamponów Green Pharmacy widzę dużą poprawę kondycji moich włosów. Wcześniej się rozdwajały i były łamliwe, a odkąd przeszłam na bardziej naturalne produkty, a nie te które są w każdej możliwej reklamie - mimo iż wcale super nie są - moje włosy stały się ładniejsze. Są bardziej mocne, a mój duży problem ze zniszczonymi i rozdwojonymi włosami gdzieś przepadł.

Jest to jeden z wielu szamponów, które robiły to co należy (czyli domywały włosy i skórę głowy) bez przesuszania/puszenia/krzywdzenia mi włosów w jakikolwiek sposób. Szampon nie "ochronił mi włosów przed czynnikami zewnętrznymi", nadal u fryzjera okazało się, że letnie słońce i wiatr mocno naruszyły mi włosy. Rozumiem, że producent musi czymś reklamować swoje wyroby, a "umyje i nie skrzywdzi" to dla niego za mało ;P Ale dla mnie nie. I dlatego spokojnie daję dobrą ocenę.

Szampon bardzo dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy. Jest przezroczysty i ma idealną do rozprowadzania na włosach konsystencję. Bardzo ładnie pachnie, a zapach utrzymuje się dość długo. Szampon nie podrażnia skóry głowy, ale włosy po jego użyciu trochę mi się puszą, są "sianowate".

Szampon jest dobry oczyszcza dobrze skórę głowy i myślę ,że coś tam pielęgnuje te włosy. Mam odżywkę z alterry z granatem i aloesem ,więc pomyślałam ,że i dam szanse szamponowi. Odkąd zmieniłam na pielęgnacje ziołowymi szamponami rzeczywiście poprawa włosów jest bardzo widoczna. Mają coś w sobie to na pewno. Używam głównie green pharmacy i herbal care. Koreczki też mogły by być takie odkręcane jak u herbal care wygodniej wtedy i tyle się nie wylewa. Jedyny minus to szybciej włosy mi się po nim przetłuszczają niż te co mam do przetłuszczających się. ( Włosy długie ,cienkie)

Szampon kupiłam skuszona tym że nie zawiera sls, parabenów. Moje włosy są suche i zniszczone i szukałam czegoś bardziej "naturalnego". Szampon dobrze się pieni, nie podrażnił mojej skóry głowy , nie zauważyłam aby wysuszał moje włosy . I co najważniejsze- nie dostałam od niego łupieżu. Włosy po umyciu nie są jakieś mega splątane . Jest dość wydajny bo niewielka jego ilość spokojnie starcza na umycie moich długich włosów. Nie zauważyłam aby przetłuszczał włosy . Zapach ma przyjemny, nie męczący . Nie mam się do czego przyczepić. Na pewno do niego jeszcze wrócę.

mogę się już wyspowiadać:) +szampon dobrze się pieni,ale na mocno tłustych włosach należy więcej go nalać +świetnie oczyszcza +nie przesusza włosów + dam radę rozczesać włosy na pewno lepiej niż po ziołowych hardkorowych szamponach.Oczywiście lepiej nałożyć odżywkę i tak:) +dobry zapach, nie drażni +włosy odbite od nasady dość dobrze +czuć nawilżenie po całości włosa +tani w promocji -średniowydajny -dla mojej mamy nie pasował, bo pojawiły się STRUPY na skórze głowy!!!

Od dłuższego czasu kupuję co chwila nowe szampony, nie wracając do poprzednich, gdyż żaden mnie nie zachwycił. Postanowiłam, że do mycia moich włosów będę używać delikatnych szamponów, gdyż później nakładam na nie odżywkę o mocnym, regenerującym działaniu. Co mnie zachwyciło w tym produkcie to zapach <3 Mogłabym mieć wszystkie kosmetyki o takim zapachu. Coś cudownego. Jednakże tu kończą się moje zachwyty. Sam szampon jest bezbarwny, dobrze się pieni i myje skórę głowy. Jednak zauważyłam, że kiedy umyje włosy samym szamponem mam problem z ich rozczesaniem. Szampon nie zawiera SLS ale SLM a to praktycznie to samo. Myślałam, że sięgając po ten produkt będzie on w 100 % naturalny i delikatny dla włosów. Miałam wrażenie, że wysuszał mi włosy, dlatego pomimo pięknego zapachu postanowiłam, że się z nim rozstanę i nie powrócę.

Mam włosy przetłuszczające się, które wolą zwykłe, ziołowe szampony Polleny, ale chciałam mieć jakiś szampon z olejkami, dobrociami, taki z kategorii pielęgnujących, aby czasami moje włosy poczuły podczas mycia coś więcej niż mocne oczyszczanie. Kupiłam Green Pharmacy z granatem i arganem-miałam kilka szamponów tej firmy i je polubiłam, a poza tym skusiła mnie korzystna promocja. Szampon jest gęsty, żelowy, ale pieni się średnio-trzeba go sporo wylać, aby go dobrze spienić co rzutuje na wydajność-na moich włosach(długich, dosyć gęstych) starczył na prawie miesiąc stosowania kilka razy w tygodniu. Pachnie ślicznie, ciepło i słodko, tak orzechowo. Mam włosy zdrowe, przetłuszczające się. Ten szampon dobrze, ale łagodnie je oczyszcza, daje sobie radę z sebum, a nawet lakierem do włosów. Włosy są czyste(choć nieodbite od nasady) i świeże, ale tak jak się spodziewałam-nieco szybciej się po nim przetłuszczają co mi nie przeszkadza, bo włosy i tak myję codziennie. Dlatego też ja stosuję go na zmianę z czymś mocniejszym. Szampon nie wysusza włosów, są miękkie, w miarę gładkie i przede wszystkim-nie elektryzują się, nie muszę nawet użyć odżywki, a i tak mogę je rozczesać po myciu, zaś po wysuszeniu nie są napuszone czy szorstkie. Wielkiej, regeneracyjnej pielęgnacji się w nim nie uświadczy, szampony nie są od tego, ale jeśli się szuka myjadła łagodnego dla włosów i skóry głowy(moja go przyjęła naprawdę dobrze, zero swędzenia) to ten produkt jest w sam raz.

Świetny szampon, gdyż: - dobrze oczyszcza włosy - nie przesusza skóry głowy - tani - wydajny - dobrze się pieni - ładnie pachnie - przyjemny skład - nie obciążą włosów Jednym słowem same ochy i achy, uwielbiam ten szampon i przy moich cienkich, delikatnych włosach sprawuje się nienagannie. Mogłaby być lepsza dostępność, bo wariant z olejem arganowym i granatem mogę dorwać jedynie w aptece.

Moje włosy ogólnie nie lubią się z naturalnymi szamponami ani takimi które nie posiadają SLS, takie produkty po prostu je wysuszają i mam wtedy siano na głowie. Lecz ten produkt dał radę 70%. Włosy były całkiem fajne co najważniejsze nie przesuszone na siano używanie maski wydłużyło się raz na dwa tygodnie, były miękkie w dotyku i lekkie. Brakło im tylko blaski. Co jeszcze bardzo ważne zauważyłam że przy używaniu tego produktu i jeszcze sprayu wzmacnijącemu włosy z GP moje włosy zaczęły rosnąc w kosmicznym tempie z czym zawsze miałam problem. Mogę powiedzieć że "centymetry rosły mi w oczach"

Bardzo dobry szampon jak wszystkie tej firmy. Włosy się cudownie układają, są gładkie i miękkie, a do tego szampon jest bardzo wydajny pomimo małych rozmiarów. Cudowny naturalny zapach sprawia, że chce się nim myć włosy codziennie. Używam tylko tych szamponów od przeszło 2 lat i nie mam zamiaru zmieniać. + działanie + zapach + cena + wydajność + butelka - dostępność (u mnie tylko w Naturze)

Dobry szampon, na pewno kupię też inny z tej serii. Neutralny, słabo się pieni, ale włosy myje dobrze. Jest w porządku jako zamiennik z innym szamponem. Nie myje nim końcówek, tylko sam czubek głowy. Warto spróbować.

Jest to mój pierwszy zakupiony produkt z serii Green Pharmacy. Szampon jest świetny, dość dobrze oczyszcza (zmywa nawet olej z głowy ;) )ładnie pachnie, ALE.. po kilku myciach głowy włosy stają się szorstkie w dotyku, konieczne jest użycie odżywki. Nie zawiera SLS ani SLES, zawiera jednak Sodium Myreth Sulfate - substancję działajacą podobnie jak SLS. Ogólnie warto spróbować choć raz dowolnegi szamponu z tej serii.

To jest dobry szampom, ale bardzo niewydajny. Bardzo słabo się pienił, więc nakładałam go więcej, ale mimo wszystko miałam wrażenie, że moje włosy nie są do końca umyte. Czułam taką nieświeżość. Po trzech tygodniach się skończył. To jest duży minus, niestety. Zapach jest cudowny. To jest chyba najpiękniej pachnący szampon jaki miałam. Nie wiem, czy do niego wrócę. Może spróbuję inne z tej serii. Używam tego produktu od: Trzy tygodnie Ilość zużytych opakowań: Jedno opakowanie

Kondycja włosów zależy oczywiście nie tylko od pory roku, ale także od tego, czy używany przez nas szamponik jest kosmetykiem trafionym :) Postawiłam na produkty naturalne, z jak najmniejszą zawartością chemii w składzie, trafiłam na serię tych szamponów:) +ciekawe opakowanie +konsystencja +nie uczula, nie podrażnia +nie wysusza, a lekko ożywia włosy +dodaje blasku i lekkości +skład +cena, dostępność +zauważyłam mniejsze przetłuszczanie, nie muszę myć za często włosów -troszkę za słabo się pieni, ale wybaczam :P -wydajność POLECAM dla ogólej odbudowy włosów. Produkt godny uwagi :) Używam tego produktu od: parę miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 w trakcie