Balea Professional, More Blond, Intensivkur Minutowa kuracja dla włosów blond

Minutowa kuracje, czyli po prostu cos w stylu maski do wlosow, kupilam ze wzgledu wygody urlopowej. Jakies 5 sztuk tego “cuda” zabralam ze soba na wyjazd wiedzac, ze nie bede miala zbyt duzo czasu, aby bawic sie w codzienne odzywki lub godzinowe maski. Moje wlosy byly w tamtym czasie w niezbyt dobrym stanie, przesuszone, sianowate i ciezko bylo sobie z nimi poradzic. O dziwo kuracja Balei, mimo ze nakladalam ja na wlosy dokladnie na ta minute, czasem moze poltorej, sprawdzila sie wyjatkowo dobrze. Produkt ten wygladzil moje wlosy, pozwolil je rozczesac, a po tym byly ladne i blyszczace. Mysle, ze jest to takze genialny produkt do uzywania w domu kilka razy w tygodniu. Ja preferuje wieksze opakowania, ktore cenowo wychodza korzystniej w domowym zaciszu. Konsystencja jest typowa dla maski, nie za rzadka, produkt nie splywa z wlosow, bardzo latwo sie wyplukuje. Jedyna drobna wade tej maski jest jej ilosc, bowiem wlosow mialam podczas uzywania sporo i do tego do polowy plecow. Jedno opakowanie na cale wlosy niestety nie bylo wystarczajace i gdyby nie fakt, ze zabralam jej ze soba ograniczona ilosc (tylko 5 sztuk) na pewno uzywalabym dwa opakowania na raz, aby pokryc cale wlosy. Podsumowujac: Kuracja sprawdzila sie swietnie w podrozy. Ma niewielki rozmiar, malo wazy, nie ma duzo ml, wiec na lotnisku nikt sie nie przyczepi, jesli mamy ze soba wylacznie bagaz podreczny. Opakowanie mozna po uzyciu zwyczajnie wyrzucic i nic nie trzeba targac z powrotem. Na pewno kupie ponownie. Używam tego produktu od: w lutym 2015 Ilość zużytych opakowań: 5 calych