Matrix Oil Wonders, Shampoo Delikatny szampon z olejkiem arganowym

Ten szampon posiada przede wszystkim piękny, orientalny zapach. Trochę szkoda, że nie utrzymuje się na włosach. Dobrze się pieni, dzięki temu jest wydajny. Jego dużą zaletą jest to, że nie plącze włosów. A po umyciu tym szamponem zdecydowanie łatwej je rozczesać. Oil Wonders sprawia, że włosy pięknie lśnią i są wygładzone. Nie podrażnia skóry głowy i nie powoduje łupieżu. Moje suche włosy bardzo lubią ten szampon, ponieważ nawilża je bez obciążania.

Jestem zadowolona z tego szamponu. Używam go wraz z odżywką z tej samej serii i widać poprawę w wyglądzie moich włosów. Stały się bardziej lśniące i miększe. Szampon nie obciąża mi włosów. Ma ładny zapach. Jest też bardzo wydajny. Czuć taką gęstą oleistą konsystencję podczas jego stosowania. Nie mam po nim łupieżu. Doskonale mi nawilża i odżywia włosy. Naprawdę wart polecenia.

Szampon jest przeźroczysty, dość gęsty, pieni się w sam raz. Ładnie oczyszcza włosy i jest dość wydajny. Ma przyjemną, egzotyczną, nutę zapachową charakterystyczną dla całej linii. Ale nie zostawia jej na włosach. Produkt jest delikatny dla skóry głowy, nie podrażnia i nie powoduje łupieżu. Włosy pozostawia sypkie, miękkie, wygładzone, delikatnie nabłyszczone. Podczas mycia odczuwa się zawartość olejku arganowego. Ma się wrażenie, że szampon zostawia jego delikatny film na włosach. Może nie obciąża ich mocno, ale jednak odrobinę to robi. Co wymusza u mnie mycie głowy co najmniej o jeden dzień wcześniej w porównaniu do innych szamponów ostatnio stosowanych (myję włosy dwa razy w tygodniu). Kosmetyk dedykowany jest wszystkim rodzajom włosów, ale nie wyobrażam sobie go na półce właścicielki czupryny skłonnej do przetłuszczania . Podejrzewam, że mógłby ją nadmiernie obciążyć, skoro dociąża moje siano. Czy do niego wrócę? Nie wiem. Nie jest zły, ale szampony z olejkami jednak nie są dla mnie. Wolę te bardziej nawilżające, bez dodatkowego obciążenia przy skórze głowy.