L'Oreal Paris Olejkowy rytuał, Olejek do skóry normalnej i mieszanej 

Od tego olejku wszystko się zaczęło, przeważnie sera używała parę razy i nie widząc efektu odstawiałam. Jednak to serum/olejek zużyłam do ostatniej kropelki. Zawsze nakładałam ten olejek na noc,miałam go przy łóżku i przed spaniem aplikowałam. Po nałożeniu przez jakiś czas skóra była tłusta ale po jakimś czasie zamieniało się w formę jakby suchego olejku. Rano twarz nawilżona,wygładzona nie tłusta, efekt zauważyłam po okolo tygodniu używania.

Olejek bardzo ładnie pachnie, dobrze się wchłania, napina lekko skórę (nadaje się do skóry dojrzałej). Nakładałam go codziennie na noc. Bardzo go polubiłam, więc kiedy się skończył, udałam się do Kontigo (akurat było po drodze) z pustą buteleczką i zapytałam, czy kupię u nich ten produkt. Pani sprzedająca wytrzeszczyła oczy i wyraziła swoje ubolewanie nad tym, że nakładam na twarz coś o tak sztucznym i kiepskim składzie. Wtedy wymieniłam to serum na bardziej naturalne, dopłaciłam tylko 15 złoty. Gdy porównałam ich składy, przekonałam się, że pani rzeczywiście miała radę. Daję mu 4/5, bo gdyby mnie nie oświecono, to dalej bym go używała.

Kupiłam ten olejek na jednej promocji w Super-Pharm, po prostu chciałam włączyć do codziennej pielęgnacji jakiś olejek. Ważne dla mnie było, żeby nie zapychał i nie był zbyt tłusty. A moja mieszana cera jest niestety skłonna do wszelkich niespodzianek, które potrafią bardzo mnie wkurzyć. Pomyślałam - zaryzykuję. Uwagę zwraca na pewno specyficzny zapach - nawet mój TŻ stwierdził, że pachnie specyfikiem na komary. Ale mi w zupełności nie przeszkadzał, taki ziołowy. Trochę przeszkadzało mi, że pipetka nie miała takiego charakterystycznego zakończenia ułatwiającego nabieranie odpowiedniej ilości, ale jednak radziłam sobie. Ale działanie tego olejku przeszło moje najśmielsze oczekiwania! Pomógł mi w walce z niedoskonałościami i wszelkimi wypryskami najlepiej jak tylko potrafił! Przez cały ten czas, kiedy go używałam (a wydajny jest przeokrutnie!) mogłam zapomnieć o wszelkich niemiłych niespodziankach na twarzy. Tak jak już wspomniałam, przy codziennym stosowaniu rano i wieczorem (ja nakładałam go przed nałożeniem kremu) wystarczył mi na dobre 8 miesięcy. Przy odpowiedniej ilości szybko się wchłaniał i nie pozostawiał lepkiej czy tłustej warstwy. No, po prostu cudo! Strasznie ubolewam nad tym, że nie mogę go już nigdzie dostać. Przeczesałam już wszystkie tym podobne drogerie i ani śladu po tym cudeńku. A marzę o tym, żeby jeszcze powtórzyć z nim przygodę, bo jego pomoc przy mojej cerze mieszanej jest nieoceniona! Na pewno kupię go ponownie!

Bardzo fajny produkt, według mnie najlepiej stosować go na noc. Na dzień, pod makijaż może być to dobra opcja, kiedy mamy przesuszona skore, jednak kiedy nakładam go na noc, moja skóra rano jest wygładzona, a małe zmiany trądzikowe i podrażnienia są widocznie zmniejszone. Dodatkowo jest to bardzo wydajny produkt I przede wszystkim łatwo dostępny. Warto polować na niego podczas promocji, wtedy koszt to około 20 kilku złotych.

Bardzo przyjemny olejek. Podkradłam kiedyś mojej Mamie i zakochałam się. Nie ma oleistej konsystencji, jest delikatny i ma piękny zapach. Używam go co drugi dzień mieszając z kremem na noc. Ładnie nawilża i napina skórę. Jeśli mam jakieś wypryski robię peeling i nakładam olejek - mam wrażenie, że koi i spłyca wykwity. Wiem, że może powodować podrażnienia w postaci zaczerwienień na twarzy, jednak mam wrażliwą cerę i nic takiego u mnie się nie dzieje.

Kupiłam właściwie przez przypadek gdy szukałam czegoś co da fajne nawilżenie skórze. Mimo, że mam cerę mieszaną, w kierunku tłustej to niektóre miejsca na twarzy były jakieś bardzo przesuszone. Olejek ma bardzo ładne minimalistyczne opakowanie z wygodną pipetką. Jest dość płynny, ale przyjemnie rozprowadza się go na skórze. Ma ładny jakiś ziołowy zapach, ale nie jest nachalny. Nakładam go tylko na noc i trochę większą ilość więc gdy kładę się spać to skóra jest trochę tłusta, ale rano po przebudzeniu jest mięciutka, sprężysta i gładka. Ładnie wyrównuje koloryt i uspokaja podrażnienia.

Bardzo skuteczny olejek do twarzy, odżywia , rozświetla, zwęża pory i jest naprawdę skuteczny,kupiłam przypadkiem nie znając tej marki ani formuły olejku ale się nie zawiodłam, bardzo mi przypadł ten produkt do gustu.

Długo obawiałam się pielęgnacji olejkami z racji tego, że mam mieszaną cerę z tendencjami do niedoskonałości. Bałam się, że oleje będą zapychać i potęgować przetłuszczanie. Jednak po przeczytaniu wielu artykułów o cudownej mocy olejów (zarówno dla twarzy, ciała i włosów) postanowiłam spróbować. Olejek ma bardzo ładne opakowanie, eleganckie z pipetą ułatwiającą nakładanie kosmetyku. Olejek jest dość rzadki, dobrze rozprowadza się na skórze. Lubię nim masować twarz, bardzo przyjemnie odpręża. Zapach olejku jest intensywny, dla mnie osobiście mógłby być delikatniejszy. Kosmetyk dobrze nawilża skórę, łagodzi podrażnienia i wbrew moim wcześniejszym obawom nie zapycha jej. Nie spowodował wysypu niedoskonałości, wręcz przeciwnie zauważyłam, że skóra jest gładsza i przyjemniejsza w dotyku, 'wyciszona'. Olejek bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia na skórze tłustej, lepkiej warstwy. Jest wydajny

Zalety: -dostępność -pojemność/cena -wydajny Wady: -zapach środka przeciw komarom -siedzi na skórze, nie wchłania się w żadnym stopniu -po aplikacji na noc rano skóra jest bardzo przetłuszczona -nie zwęża porów, nie reguluje nadmiernego wydzielania sebum

Uwielbiam różnego rodzaju olejki, zawsze byłam wierna olejkowi różanemu od evree, lecz miałam ochotę na małą zmianę. Zacznę od opakowania, śliczne, wygodne w aplikacji. Ale zapach? Totalnie na minus.. Okropny. Zawsze kojarzyłam masaż olejkiem z chwilą relaksu dla mnie i mojej cery jednak ten zapach całkowicie mi to wszystko psuje. Ale muszę przyznać że cera była cudownie miękka, gładka i oczyszczona. Nie zauważyłam żadnych problemów, zmian, zapchania. Jednak stosuje go tylko do masażu. Jeśli chodzi o olej stosowany do wyschnięcia to preferuje np. Naturalny olej z awokado bądź lniany.

Zakupiłam pod wpływem Hani Knopińskiej, która tak zachwalała ten produkt. Niestety strasznie się rozczarowałam. Przede wszystkim produkt już od pierwszego użycia mnie odepchnął swoim zapachem. No okropny jest- intensywny, sztuczny- połączenie świecy na komary z bazylią. Ten smród odbiera przyjemność z używania tego kosmetyku. Samo nakładanie i konsystencja okej, nie jest to produkt supertłusty. No niestety nie wchłania się całkowicie i pozostawia minimalną oleistą powłokę na skórze, przez co nałożenie na ten olejek kremu (a tak sugeruje producent) jest w zasadzie niemożliwe, bo nic na tym olejku się już nie wchłonie. Używałam (a raczej przez smród-zmuszałam się) do stosowania tego produktu miesiąc. Nie zauważyłam poprawy, a wręcz pogorszenie stanu cery. Zaczęły mi się zatykać pory, robić podskórne grudki. No koszmar. Nietety mimo dobrego składu produkt jest bezużyteczny. A szkoda, bo niemało kosztuje. Jak ktoś szuka czegos dobrego do mieszanej cery, to o niebo lepsze jest mezzoserum z Bielendy.

Na zakup tego produktu namówiła mnie siostra, która również zmaga się z przesuszającą się cerą. Kupiłam go i to był strzał w dziesiątkę. Olejek naprawdę wspaniale nawilża i długotrwale natłuszcza cerę przy czym jego unikalna formuła sprawia, że cera pozostaje matowa (no może nie jest to idealny mat, ale jednak nałożyliśmy na nią olejek!) i doskonale sprawdza się pod makijaż. Już po kilku dniach cera wygląda na lepiej nawilżoną i zdrowszą. Produkt godny polecenia!

Od dluzszego czasu zmagałam się z problemami ze skórą: drobnumi wypryskami stanami zapalnymi zaskornikami oraz jednoczesnym przesuszeniem. Wizyty u dermatologa nie pomagaly poniewaz jedyne co mi proponowano to antybiotyki niewiadomo na co za ktore podziekowalam. W jednym z filmow na YT uslyszalam o olejku z loreal (wersji do skory suchej) ktory czyni cuda i poszlam kupic w ciemno wersje do skory suchej dla mamy i ten dla siebie. Bylam sceptyczna a mocny zapavh dodatkowo mnie zniechecil ale zaczelam izywac kilku kropel na oczyszczcina skore na noc. Jak wielkie bylo moje zdziwienie kiedy stopniowo zaczely znikac problemy z cera i moglam spokojnie wyjsc bez podkladu czy korektora. Olejek genialne leczy stany zapalne i zapobiego powstawaniu nowych. Wycisza i odzywia skore. Do nawilzenia nie nadaje sie ale koedy sie wchlonie (szybko bo nie jest tlusty) nakladam krem z LRP i jest to moj duet idealny. Gorąco polecam. Jeyny minus to zapach ale sa sie go zniesc a potem sie przezwyczaja. Taki.. ziolowo iglasty :)

Bardzo fajny produkt. Jest bardzo wydajny, kilka kropli starcza na całą twarz i dość szybko się wchłania. Dodatkowo bardzo ładnie pachnie. Stan cery poprawia się po jego stosowaniu, jest miękka i odżywiona. Bardzo ciekawe opakowanie, elegancka buteleczka przyciąga wzrok. Polecam!

Nie wiem co mnie podkusiło do kupna, bo cerę mam raczej bardziej mieszaną niż normalną, a ten olejek dodatkowo rozświetla (przynajmniej wg napisu na opakowaniu). Chyba przekonały mnie te filmiki z makijażami w internecie, gdzie przed nałożeniem podkładu każda dziewczyna zalewa sobie twarz jakimś serum lub olejkiem. Używam produktu na noc, chociaż za namową jakiejś znajomej użyłam kilka razy na dzień i też dał radę.

Podoba mi się ten produkt! Fajnie się wchłania i nie pozostawia na twarzy lepkiej warstwy. Lubię ten zapach! Ja używam go tylko rano, zazwyczaj kilka minut przed nałożeniem makijażu, więc trochę jako baza. Nie wiem, czy do tego jest przeznaczony ale u mnie się sprawdza. Skóra jest miękka i sprężysta :D Nie wyobrażam sobie dnia bez tego olejku, serio.

jako fanka olejkow misialam miec I ten I oplacalo sie. Uwielbiam jego lekko orientalny zapach. Opakowanie, piekne, eleganckie. Pipetka to cos Co wszystkie marki majace w swojej ofercie olejki powinny miec. No I oststecznie dzialanie. Olejku uzywam rano I wieczorem. Wchlania sie pieknie zostswiajac cere bardzo satynowa bez uczucia lepkosci. Nie zapycha a makijaz trauma sie cudnie.

Bardzo fajny produkt. Miałam problem z suchą skórą i olejek spełnił moje oczekiwania w dość szybkim czasie. Stosuję tylko na noc już bez kremu z obawy przed zapychaniem porów. Stosuję go stosunkowo niedługo ale nie ma niespodzianek w postaci wyprysków, które do tej pory już by się ujawniły. Skóra jest miękka w dotyku, nawilżona u mnie dość szybko się wchłania. Olejek jest niewielkiej wielkości ale za to bardzo wydajny. Zapach przyjemny, odprężający taki "rytualny", mnie nie drażni. Według mnie olejek godny polecenia dla osób ze skłonnością do suchej skóry.