Jako zwolenniczka maseczek do twarzy w płachcie przyznam się, że regularnie uzupełniam swoje ‘maseczkowe zapasy’ i przy okazji lubię sobie kupić i próbować maseczki, których jeszcze nie miałam wcześniej okazji przetestować. Maseczek od Garniera przetestowałam już co prawda kilka i to wystarczyło, żeby wyrobić sobie opinię i bez problemu jestem w stanie powiedzieć, że jestem fanką maseczek tej marki. Będąc ostatnio na zakupach kupiłam między innymi w drogerii maseczkę w płachcie od marki Garnier Hydra Bomb.
Jest to maseczka, która została stworzona dla osób chcących uzyskać natychmiastowy efekt nawilżenia skóry, a na dodatek producent zapewnia, że po aplikacji maseczki nasza cera będzie pełna blasku i będzie miała taki promienny, zdrowy wygląd.
Z mojego doświadczenia najmocniejszym atutem tego produktu bez wątpienia jest to, że doskonale nawilża skórę, przy okazji redukuje zaczerwienienia oraz zmniejsza opuchliznę zarówno na twarzy, jak i pod oczami. Co istotne, maseczka jest intensywnie nasączona preparatem, co stanowi dla mnie bardzo duży plus tej maseczki, ponieważ czasami zdarzają się maseczki w płachcie, które niestety są zbyt suche i nie mają wystarczającej ilości tej esencji. W tym przypadku nie było o tym mowy, gdyż maska jest obficie nasączona esencją dzięki czemu możemy odczuć mocno nasączoną tkaninę, więc całe bogactwo tych składników aktywnych z maseczki mamy tu wręcz w nadmiarze.
Kolejnym plusem tej maski od marki Garnier jest sama płachta maski charakteryzująca się dużą miękkością. Płachta idealnie dopasowuje się do kształtu twarzy, co sprawia, że aplikacja jest niezwykle przyjemna, a zapach jest dodatkowym plusem, bo jest taki przyjemny, świeży, bardzo delikatny.
Odnośnie składu, to warto tu wspomnieć o dwóch kluczowych składnikach maseczki i chodzi tu o ekstrakt z granatu, który posiada silne właściwości antyoksydacyjne oraz nawilżające, oraz kwas hialuronowy, który ma za zadanie sprawić, że skóra staje się wyraźnie bardziej nawilżona, gładka oraz promienna. Po tej maseczce faktycznie zauważyłam, że moja skóra jest taka odświeżona i pełna blasku, więc jest to fajny kosmetyk zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, kiedy czynniki atmosferyczne przyczyniają się do pogorszenia kondycji naszej skóry. Jest to doskonała maseczka również po ciężkim dniu, kiedy nasza cera potrzebuje więcej uwagi i odświeżenia.
Jak dla mnie efekty po tej maseczce są satysfakcjonujące i moja skóra po zastosowaniu maski wygląda promiennie, skóra jest miękka i dobrze nawilżona. Mam wrażliwą skórę i maseczka nie podrażniła mi cery. Chętnie będę do niej powracać.
Zalety:
- Bardzo dobrze nawilża
- Przyjemny zapach
- Dostępność
- Wygoda w aplikacji
- Skuteczność
- Pozostawia cerę promienną i nawilżoną
- Zmniejsza opuchliznę
- Nie podrażnia
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie