Isana Professional, Anti-Haarbruch Spulung [ Aufbau & Stärkung] Odżywka przeciw łamaniu się włosów `Wzmocnienie i odbudowa`

Skusiłam się na promocji, pomyślałam okazja to okazja, producent zachęca, więc biorę ! To był mój błąd i pieniądze wyrzucone w błoto, na szczęście nie wielkie, ale i tak stracone. Opakowanie ok, zapachu praktycznie nie ma, a nawet jeśli to jest tak znikomy, że nie jestem w stanie go opisać. Odżywka miała wzmacniać i odbudować włosy i na pewno nie robi żadnej z tych rzeczy. Użytkowanie proste, "po umyciu wmasować, krótko odczekać, po czym spłukać", bark słów.... Nawet nie są w stanie określić jak długo trzeba ją trzymać. Mogę wam powiedzieć jaki jest efekt po spłukaniu .... Właściwie to go nie ma, nic...

Kupilam te odżywkę bo potrzebowalam czegos z proteinami, a ta odzywka zawiera keratyne :) Zamknięta jest w standardowej tubie, jest dosc gesta i bardzo ladnie pachnie jak na moj gust ;) Kosztowała ok 11zl wiec nieduzo. Dzialanie mnie zaskoczyło bo szczerze mowiac nie oczekiwalam cudow, a jednak za kazdym razem po jej użyciu wlosy prezentują sie duzo lepiej, sa blyszczace i ujarzmione. Mysle, ze bede do niej wracac ;)

Ostatnio bardzo dbam o włosy, są w dobrym stanie, aczkolwiek ich problem to suche końce które czasem się łamią. Pomyślałam, że to produkt dla mnie, jednak nie przeczytałam dokładnie składu - a skład jest taki sobie. Uważam, że w produktach odżywczych do włosów nie powinno być alkoholu (tutaj na drugim miejscu w składzie) bo jednak działa mocno wysuszająco. Po aplikacji odżywki i wysuszeniu włosów nie było najgorzej, włosy się ładnie blyszczały w zdrowy sposób, aczkolwiek miałam wrażenie że przy końcach włosy są trochę suche i się plączą. Lubię produkty Isana do włosów, ale ta odżywka jednak nie jest dla mnie.

Odżywkę zakupiłam w Rossmanie za całkiem przyzwoitą cenę, posiadam włosy średniej długości, nie farbuje zbyt często i nie torturuje włosów lokówkami czy prostownicą, jednak i tak są przesuszone i trochę zniszczone. Od odżywki wymagałam mocnego nawilżenia i lepszego rozczesywania i myślę że dostałam to czego chciałam. Odżywka ma ładny zapach bardzo dobrze się rozprowadza na włosach, nie obciąża ich wręcz przeciwnie stały się puszyste i lepiej się układają. Jest wydajna, jedynym minusem jest fakt że kosmetyk jest za gesty i dość ciężko się dozuje.

Jak w tytule... W zasadzie mogłabym nic więcej nie pisać. Odżywka niestety nie działa. Mam długie, cienkie i przesuszone włosy. Muszę przyznać, że pierwszy raz spotkałam się z odżywką, która totalnie nic nie robi. Po jej użyciu mam jedno wielkie suche siano na głowie, którego nie mogę rozszerzać, w dodatku odnoszę dziwne wrażenie, iż ten produkt dodatkowo zniszczył mi włosy... :-(

Raczej się nie polubiliśmy, choć nadzieje z tym produktem wiązałam spore. Całkiem przyjemny skład, spora ilość keratyny, spodziewałam się fajnej, uniwersalnej odżywki z dużą ilością protein. Działanie jednak mocno przeciętne. Plusem jest niewątpliwie cena. Nie sądzę, że spotkamy się ponownie, wolę na promocji w całkiem podobnej cenie kupić jakąś odżywkę Garniera niż tę.

mam włosy cienkie, naturalne, zdrowe, wysokoporowate, lubiące zbijać się w strąki, które większość emolientowych odżywek mocno obciąża, odżywkę isany kupiłam bez szczególnej analizy składu i działania, była tania a produkty isana (nie tylko te włosowe) bardzo mi odpowiadają, na moich włosach daje bardzo poprawny efekt, włosy nie plączą się, są odpowiednio nawilżone, gładkie, ładnie błyszczą bez efektu dziecięcej miękkości, ale przede wszystkim odzywka nakładana już od samej nasady nie obciąża włosów i nie przyspiesza przetłuszczania, wręcz uważam, że lekko usztywnia włosy przy nasadzie i dodaje objętości, moim włosom spasowała, początkowo bałam się keratyny w składzie, ale w moim przypadku stosowana codziennie nie dała żadnych objawów przeproteinowania, choć przy włosach bardziej wymagających (tj. suchych i zniszczonych) może się nie sprawdzić właśnie ze względu na obecność keratyny przy delikatnym efekcie nawilżenia

Mam włosy po rozjaśnianiu, używam kilku odżywek i, z Avonu , z joanny i właśnie tą z isany i moim zdaniem jest najlepsza jakość co do ceny. Włosy po umyciu są gładsze (z puszeniem różnie bywa bo są mocno zniszczonej) łatwiej je rozczesywać i się nie łamią. Zapach przyjemny nie chemiczny , po spłukaniu go nie czuć. Nie wiem dlaczego moja nie ma takiego zapachu jak u innych pań z recenzji , może kupiłam swoją później i już zmienili skład kosmetyku.

Nie jestem zadowolona z tej odżywki. Mam raczej zdrowe, niefarbowane włosy, tylko bardzo niesforne i trudne do ułożenia. Ta odżywka właściwie nic nie robi, nawet nie ułatwia rozczesywania (to znaczy ułatwia, ale nieznacznie). Dla moich długich włosów niewystarczająco. Nie poprawia sprężystości włosów, nie nawilża nie dyscyplinuje, może tylko minimalnie wygładza. Ma gęstą konsystencję i sprawia wrażenie bardzo treściwego preparatu, ale to tylko wrażenie. Po spłukaniu praktycznie zero jakichkolwiek efektów. Jedynym plusem jest to, że nie obciąża i nie przyspiesza przetłuszczania się włosów, a moje mają jednak lekką tendencję do tego. Skoro nie sprawdza się nawet u mnie, to tym bardziej pewnie nie spodoba się osobom z bardziej wymagającymi włosami.

Skusiła mnie aktualna promocja w sklepie i żałuję. Nie rozumiem jak ta odżywka ma przeciwdziałać łamaniu włosów, jeśli w zapachu czuć mocną chemię (przypomina zmywacz do paznokci..), a po umyciu włosów - włosy wydają się być bardziej przesuszone niż przed myciem.. Cieżko też go aplikować z uwagi na materiał opakowania.

Kupiłam skuszona faktem, że już kilkukrotnie kupowałam coś z Isany i nigdy mi te produkty krzywdy nie zrobiły, ale jak się okazuje, zawsze musi być ten pierwszy raz. Oprócz niskiej ceny żadnych plusów. Odżywka ma nieprzyjemny, chemiczny zapach, który długo utrzymuje się na włosach i przy każdym podmuchu wiatru wraca. To nie byłoby najgorsze, gdyby chociaż działała- problem polega na tym, że moje włosy przypominają obecnie siano. Przed użyciem odżywki wyglądały znacznie lepiej niż teraz, chociaż faktycznie być może mniej się łamią. Będą musiały odchorować, a ja będę musiała zainwestować w porządną pielęgnacje, żeby naprawić szkody :(

Odżywka chyba weszła na miejsce Repair Nutrition, bardzo nad tym ubolewam. Spodziewałam się podobnego działania. Niestety. O ile Repai Nutrition była genialna i działa cuda na moich włosach, tak ta, to jakiś koszmar. Włosy są przesuszone, toporne, sztywne. Skóra głowy swędzi.. Używam jej od 2-3 tygodni. Zużyłam prawie całe opakowanie, ale nie zamierzam jej więcej nakładać i szkodzić swoim włosom. Nie polecam.