TRESemme, Keratin Smooth, Deep Smoothing Mask with Marula Oil (Głęboko wygładzająca maska do włosów z keratyną i olejem marula)

Przede wszystkim CUDOWNY ZAPACH! <3 Opakowanie wygodne do momentu kiedy produkt ostał się już tylko na dnie, ja ratowałam się obróceniem opakowania do góry nogami i spłynięciem produktu do nakrętki - polecam. Produkt dość rzadki, moim zdaniem za bardzo i przy nakładaniu część po prostu spływa i się marnuje :( Połysk z pewnością tak, ułatwianie rozczesywania również. Co do odstających włosków, nie jestem w stanie powiedzieć, bo produkt nakładałam tylko na długość. Używałam 1 w tygodniu, jest wydajna. Specjalnej poprawy miękkości nie zauważyłam.
Niemniej, przyjemna - myślę, że do niej wrócę.

Mam włosy proste, średnioporowate z bardzo dużą ilością baby hairs. Na dodatek w tym roku postanowiłam zapuścić grzywkę, co spowodowało, że mam mnóstwo włosów różnej długości, które odstają we wszystkie strony. Szukam wciąż sposobów na ich ujarzmienie, dlatego zachęcona opiniami kupiłam tę maskę. Nakładam około łyżki stołowej produktu, na 3-4 minuty po umyciu włosów, następnie spłukuje letnią/zimną wodą. Maska sprawia, że włosy są pięknie wygładzone i miękkie w dotyku.

Maskę do włosów używam od kilku miesiecy dwa raz w tygodniu. Nie wyobrażam sobie moich włosów bez niej, Idealnie wygładza włosy, własy są po niej mięciutkie, łatwo sie rozczesują.

Gdy nie mogę rozczesac włosów ta maska jest zbawieniem. Wystarczy nałożyć ja na włosy całej głowy i trzymać kilka minut po czym splukac i przez to po wyschnięciu już są odplatane . Podczas samego spłukiwania już czuć że włosy są gładkie i delikatne i przechodzą między palcami gładko. Cena jest dość dobra. Czasem na promocji można kupic za grosze. Zastanawiam się jednak czy ta maska robi coś lepszego tzn. Czy efekt wspomaga włosy i regeneruje je czy po prostu jest to maska zmiękczająca i ułatwiająca rozczesywania. Ja efektów nie zauważyłam oprócz tych wyżej. Dodatkowo włosy pachną dlugo także kolejny plus.

Moje włosy sprawiają mi sporo problemów bo ciężko je wygładzić, do tego są suche i zniszczone. Regularnie stosuję maski proteinowe, aby chociaż trochę zapanować nad moimi włosami.
Na maskę tej marki skusiłam się przy okazji promocji.
Już po pierwszym zastosowaniu wiedziałam, że zostanie ona ze mną na dłużej.
Już podczas spłukiwania czułam, że włosy są wygłodzone i miękkie w dotyku, rewelacja ! Rozczesywanie nie sprawiło mi problemów a puszenie się jest zdecydowanie ograniczone. Zawsze gdy widzę tą maskę na promocji to kupuję więcej na zapas.

Świetna maska

Uwielbiam tę maskę!
Kupiłam ją w Rossmannie za ok. 15zl. Muszę przyznać, że działa lepiej niż niektóre produkty profesjonalne z górnej półki.

Maska pięknie pachnie, łatwo sie ją nakłada, ma odpowiednią konsystencję. Jest dość wydajna jak na moje długie włosy.

Włosy po zastosowaniu maski są odżywione, nawilżone i pełne blasku. Zdecydowanie poprawila ich wygląd, moje poddawane codziennemu prostowaniu i suszeniu zniszczone włosy, w końcu odzyskaly blask i wyglądają dużo lepiej.

Zdecydowanie poprawia kondycję włosów. Naprawdę dobry produkt w tej cenie.

Zacznę od tego, że moje włosy są podatne na kreatynę w pozytywnym sensie. Włosy mam puszące się, i skołtunione. W dużym skrócie:
Spora pojemność produktu,
Bardzo wydajny,
Dobra konsystencja,
Fajne pudełko na maskę,
Neutralny zapach który nie utrzymuje się na włosach,
Łatwa do zmycia,

Co do wygładzenia to średnie. Włosy nadal ciężko rozczesać, więc trzeba użyć dodatkowego produktu do rozczesywania. Włosy wydają się gładsze i bardziej błyszczące, mniej odstają.

Podsumowanie: produkt dobry ale szału nie robi.

Posiadam włosy kręcone i suche, często mam problem z opanowaniem ich i puszeniem się. Do pielęgnacji wybieram kosmetyki o właściwościach nawilżających i wygładzających. Połączenie kreatyny oraz oleju, które są zawarte w tej masce skusiło mnie do zakupu.
Opakowanie maski to plastikowe pudełko o pojemności 300 ml - zazwyczaj maski mają pojemność 200 ml, więc plus za większą pojemność.
Jeśli chodzi o cenę to powiedziałabym, że znajduje się ona w średniej półce cenowej. Cena nie jest wygórowana, ale również nie najtańsza. Często można trafić na promocję w Rossmann i zrobić zapasy.
Konsystencja jest gęsta i treściwa, taka jak lubię. Łatwo rozprowadza się na włosach i nie trzeba dużej ilości, żeby pokryć produktem całe włosy.
Zapach kosmetyczny,ale przyjemny - nie jest duszący i nachalny. Po zmyciu maski nie jest wyczuwalny.
Maskę trzymam zazwyczaj 15-20 minut pod czepkiem, po czym spłukuję. Produkt łatwo się wypłukuje z włosów, nie ma z tym problemu.
Efektem są miękkie i wygładzone włosy. Loki są ładnie zdefiniowane i zdecydowanie mniej się puszą. Czuć, że włosy są nawilżone i przyjemnie miękkie w dotyku.
Maseczka bardzo mi przypadła do gustu i na pewno będę ją stosować regularnie.

Maska ma piękny zapach.
Konsystencja gęsta. Dobrze sie rozprowadza.
Daje świetny efekty wygładzenia. Włosy wyglądają bardzo zdrowe, pełne blasku i nie sa obcążone.

Wygładza jak należy

Mam włosy do ramion, 2/3 długości naturalnej; reszta pamięta czasy farbowania na ciemny brąz. Zdecydowanie to właśnie ta część potrzebuje mojej specjalnej troski bo lubi się przesuszać, wygląda na zniszczoną, puszy się i wygląda po prostu źle bez zastosowania pielęgnacji. Ta maska świetnie sobie daje radę, dociąża dolne partie włosów, wygładza je i dyscyplinuje końce dzięki czemu fryzura wygląda zdrowo. Używam jej naprzemiennie z maską Biotin również od Tresemme, dają bardzo podobne efekty.

Mam włosy bardzo puszące się , od kilku lat korzystałam z prostowania keratynowego, ale niestety związku z sytuacją nie jest to teraz możliwe. Zaciekawiona recenzjami postanowiłam wypróbować tą maskę. Jest wspaniała naprawdę polecam! Włosy mniej się puszą, są nawilżone, a produkt ma świetne opakowanie i zapach. Na pewno zostanie ze mną na dłużej !

W rolach głównych: wymagająca, zmierzła królowa w nędznym stanie (Ja. I moje włosy nieszczęsne); dotychczasowy wierny sługa (Pantene, Miracle coś tam w złotej tubie) i nowy konkurent - TRESemme właśnie.
Oj przyznam od razu, podchodziłam nieufnie. Wydawało mi się niemożliwym, żeby coś mogło przebić efekt takich lustrzanych włosów jaki dawały silikony z Pantene, ale nie jest źle! Efekt nie jest aż tak spektakularny, ale mam jakieś mgliste wrażenie, że po kilkumiesięcznym stosowaniu tej maski włosy mam jakby zdrowsze. Nie puszą się, nie elektryzują (a mamy sezon czapkowy!), łatwo je rozczesać, są błyszczące i elastyczne, ładne!
Maska jest gęsta, wydajna, pachnie elegancko, szyprowo. Trzymam ją na włosach karygodnie za krótko, a mimo to, daje przyjemne efekty, przede wszystkim ujarzmionych i lśniących kosmyków. Lubię ją za wygodny słoiczek, za skład, w którym wysoko są włosowe dobroci i za stopniowo coraz lepszy stan moich kudłów. Cena też jest przyzwoita (16 zł w promocji, polecam wtedy wypróbować).
Standardowo ostrzegam przed nakładaniem tak bogatych masek za blisko skóry bo przyklap gwarantowany i jeszcze zastanowię się czy włosy szybciej mi się nie przetłuszczają kiedy traktuję je tym cudem.
Będę testować za niedługo jeszcze inną maskę z TRESemme, tą białą, z biotyną, i wybierzemy wtedy ostatecznego faworyta, ale póki co Keratin Smooth miejsce na podium ma gwarantowane.