Melisy to można się napić, jak zobaczymy zamiast swojej promiennej twarzy, odlew woskowy.
Jestem posiadaczką cery mieszanej.
Codzienna porządna pielęgnacja to dla mnie świętość, skupiam się podczas niej na dokładnym demakijażu, regeneracji, nawilżeniu.
Codziennie wykonuję pełny makijaż, dlatego jest to dla mnie tak ważne.
Jakiś czas temu szukałam kremu nawilżającego, z polecenia zakupiłam właśnie ten.
Producent obiecuje że cera będzie doskonale nawilżona, stanie się gładka, elastyczna, o jednolitym kolorycie. Niedoskonałości zostaną zredukowane, a przebarwienia rozjaśnione i mniej widoczne. Krem stanowi idealny podkład pod makijaż. Zawiera naturalny filtr UV. Można go używać również pod oczy.
W jego składzie znajdziemy:
kwasy Omega 3 i 6 oraz witaminę E, olejek intensywnie nawilża, wygładza, zapobiega powstawaniu przebarwień, wspomaga zachowanie młodego wyglądu skóry.
Melisa, która redukuje powstawanie wyprysków, reguluje wydzielanie sebum, zwęża rozszerzone pory. Neutralizuje wolne rodniki odpowiedzialne za proces starzenia skóry. Działa przeciwzapalnie, koi, łagodzi podrażnienia.
Produkt jest do stosowania dzień/noc.
Do każdego rodzaju cery, zwłaszcza suchej, szorstkiej, nadmiernie wrażliwej, ale również mieszanej z niedoskonałościami.
Krem znajduje się w słoiczku, pojemności 50ml.
Szata graficzna, dość kolorowa, przyciągająca wzrok, w stylu Bielendy.
Konsystencja jest dość gęsta.
Zapach dość intensywny, słodko owocowy
Rozprowadza się dość dziwnie, jakbyśmy nakładali krem z olejem. Trzeba odczekać parę minut żeby się wchłoną, aczkolwiek i tak pozostawia delikatnie wyczuwalną warstwę.
Jeśli chcemy nałożyć na niego makijaż, to ten krem po prostu się rulonikuje.
Makijaż bardzo szybko zaczyna się wyświecać.
Nakładany na noc, działa jeszcze gorzej. Pierwsze użycia w miarę ok, twarz była nawilżona, ale z każdym dniem nasilało się obciążenie skóry.
Po 2ch tygodniach regularnego stosowania, twarz wyglądała jak odlew woskowy.
Nawet w okresie, gdy stosowałam krem tylko na noc, i rano wykonywałam pielęgnację, makijaż i tak słabo się utrzymywał, ponieważ twarz była tak przeciążona tym kremem.
Oczywiście nie zauważyłam żadnego ujednolicenia twarzy, poprawy elastyczności, wygładzenia.
Plusem jest to, że nie podrażnia ,nie powoduje uczulenia, łzawienia oczu.
Reasumując, krem może i się sprawdzi, ale tylko przy cerze suchej. Stosowany przy mieszanej nie sprawdza się, obciąża cerę.
Zalety:
- zapach
- nie podrażnia
- nie uczula
Wady:
- robi z cery mieszanej twarz woskową
- obciąża
- twarz się po nim świeci
- dziwna olejowa konsystencja
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie