Celia Olejki Polskie, Krem regenerująco-przeciwzmarszczkowy 

Miałam okazję używać próbki kremu, która starczała mi na więcej niż jeden raz. Niestety, nie kupię pełnowymiarowego opakowania. Krem jest bardzo wydajny, ma dużą pojemność i jest dostępny w niskiej cenie. Ma delikatny, przyjemny zapach. Dodatkowo nie powoduje podrażnień ani wysuszenia. Może się dobrze sprawdzić dla skóry wrażliwej i alergicznej. Krem ma gęstą konsystencję. Po nałożeniu na twarz wykończenie jest lekko tłuste, ale bardzo szybko się wchłania. No właśnie... I tutaj jest pewien aspekt, który sprawia, że krem mi nie podpasował. Owszem, lubię kremy, które się szybko wchłaniają... Ale po nałożeniu tego w ogóle nie czuję, by miał jakiekolwiek działanie, nie czuję, bym cokolwiek na siebie nałożyła. Po wchłonięciu (błyskawicznym) skóra jest taka, jak przed aplikacją kremu. Nie czuję nawilżenia, zmiękczenia, wygładzenia, złagodzenia... Nic. Zawsze pozytywnie oceniałam lekkie kremy, ale teraz widzę, że może być wręcz za lekki.

Nowy krem Celii to prawdziwe wybawienie dla skóry potrzebującej dogłębnej regeneracji i odżywienia a przy tym takiej jak moja, czyli bardzo wrażliwej, często reagującej podrażnieniami. Krem nadaje się do cery alergicznej a nawet atopowej. Jest bardzo przyjemny i skuteczny w działaniu a przy tym niezwykle łagodny dla skóry. Niweluje wszelkie zaczerwienienia i podrażnienia, ma właściwości łagodzące i kojące. Ma średnio gęstą przyjemną konsystencję i przepiękny zapach, który uprzyjemnia jego stosowanie. Nadaje cerze idealna gładkość, sprawia że jest miękka i aksamitna w dotyku. Zawiera w sobie bardzo sprzyjające wrażliwej skórze olejki z bawełny, lnu i wiesiołka.Ma również działanie przeciwzmarszczkowe i regenerujące. Moja skóra kocha ten kosmetyk. Obecnie nie wyobrażam sobie codziennej pielęgnacji bez tego kremu.