Oral-B 3D White Luxe Perfection, Clean Mint Mouthwash Płyn do płukania ust bez alkoholu

Bardzo lubię ten płyn, ponieważ jego smak nie odpowiada, nie jest zbyt miętowy. Nie podrażnia moich błon śluzowych, nie schodzi mi skóra z policzków od środka, czuję, że jest delikatny, a zarazem skuteczny.

Płyn do płukania 3D White Luxe Perfection to bardzo dobry płyn zapewniający wraz ze szczotkowaniem bielszy wygląd zębów nawet w 7 dni. Płyn do płukania usuwa przebarwienia wynikające z picia i jedzenia barwiących produktów np. kawa, herbata itp. oraz zapobiega ich powstawaniu. Dla osiągnięcia efektów warto stosować płyn wraz z pastą o działaniu wybielającym. Płyn do płukania ma miętowy smak i nie zawiera w składzie alkoholu.

Zacznę od tego, że mam bruksizm czyli mocno zaciskam zęby co skutkuje ścieraniem się szkliwa. I od paru lat używam takiej szyny, co bardziej przypomina ochraniacz na zęby przy walce bokserskiej niż jakąś tam szynę. I na noc zakładam to coś. Generalnie używam płynów do ust jak mi się przypomni, a ten kupiłam sobie z myślą, że może nie w 7 dni (bo cudów nie ma) ale może ciut mi pomoże w utrzymaniu zębów w dobrym stanie. A w ogóle był wtedy w promocji jakiejś więc wzięłam na zasadzie - co mi szkodzi. I tak jak mi się przypomni to używam tego płynu wieczorami tylko bo rano nie mam czasu. Faktycznie płuczę usta dobre 60 sekund. I zaraz po tym zakładam ten mój ochraniacz. I co zauważyłam po miesiącu używania? - ano mam bielsze ząbki!!!! Cud normalnie. I jakby osadów mam też mniej. Wydaje mi się, że przez to że zakładam ochraniacz zaraz po płukaniu to substancje czynne w płynie nie wypłukują się tak szybko jakbym była bez ochraniacza. I działają w ciągu nocy. A po 2 miesiącach używania mam zęby bielsze o jakieś 2 tony. A to jest naprawdę dużo. Zwykle moje zęby były bardziej żółte a teraz są naprawdę bielsze i taki mam uśmiech jak z reklamy z takim błyskiem na zębach :-) Także płyn zdecydowanie polecam, tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość i pewnie trzeba zużyć więcej niż jedną butelkę ale przy systematycznym stosowaniu naprawdę wybiela zęby i nie piszę tylko o zlikwidowaniu osadów z kawy, wina itd. ale sam kolor zębów się zmienia.

Jeśli chodzi o pielęgnację jamy ustnej staram się aby moje codzienne rytuały nigdy nie odeszły na dalszy plan . Zęby mamy jedne i zadbana jama usta jest wizytówka każdego człowieka. Dlatego używam płynów do płukania jamy ustnej tym razem moj wybór padł na ten produkt. Płyn zakupiłam w drogerii Rossman . Lubie produkty Oral B więc nie wąchałam się wkładając go do koszyka . Płyn mieści się w bialej plastikowej butelce z białą nakręcana nakretka jednocześnie dozownikiem kieliszkiem do płukania buzi . Na butelce znajduje się hologramowa etykieta w bardziej stebrno szarym kolorze . Na butelce znajdują się granatowo biale napisy oraz granatowym wstawki. Napisy na butelce czytelne w obcym języku. Producent obiecuje ze będziemy mieli bielszy uśmiech w 7 dni. Konsystencja płynna o fioletowym zabarwieniu . Smak i zapach delikatnie miętowy i nie gryzący. Płyn doskonałe odświeża oddech i to na parę godzin. Płyn przy codziennym stosowaniu 2 razy dziennie sprawił że moje przebarwienia z zębów zniknęły a nowe przebarwienia nie pojawiły się. Regularnie chodzę do stomatologa na skailing i piaskowanie a dodatkowo mycie ,płukanie i nitkowanie zębów naprawdę daje doskonale efekty bielszych zębów. Dlatego jeśli chcemy mieć śnieżnobiały uśmiech nie polegajmy tylko na płynach bo one tylko niwelują przebarwienia a o higienę jamy ustnej dbamy cały czas

Płyn jest w wygodnym opakowaniu. Płyn odświeża jamę ustną, nie podrażnia, według mnie ma łagodna formułę ponieważ nie powoduje pieczenia czy innych dolegliwości, nie które płyny są dla mnie za mocne i niestety kończy to się takim efektem. Produkt odświeża oddech, radzi sobie z przebarwienie i czy osadem np po kawie ale jeśli chodzi o wybielanie - ja na to nie liczyłam bo nie wierzę żeby płyn mógł wybielić zęby.

Produkt ten kupiłam w osiedlowej drogerii za rozsądną cenę i dorzuciłam go do koszyka. Nie zwróciłam uwagi na to, co napisane jest na opakowaniu i dopiero w trakcie użytkowania zorientowałam się, że jest to płyn rzekomo wybielejący zęby. Dosyć szybko mi się skończył i z chęcią podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Skład jest w porządku. Można się przyczepić do tego BHT zawartego w produkcie. Kolor tego płynu to ładny fiolet. Fajnie, że producent w środku nakrętki wrysował kreskę z podpisanymi mililitrami dzięki czemu można wymierzyć odpowiednią ilość płynu. W smaku jest przyjemnie miętowy, nie piecze i nie powoduje dyskomfortu podczas płukania. Fakt, odświeża usta na jakiś czas, ale nie jest to szalenie długo. Nie pozostawia po sobie nieprzyjemnego posmaku. Trochę irytuje mnie to, że zęby chwilę po jego użyciu są takie skrzypiące. Jego wydajność też jest słaba. Używałam go tylko ja, dwa razy dziennie i starczył mi na ledwo trzy tygodnie. Jeśli chodzi o to wybielanie zębów, nie zauważyłam takiego efektu. Nawet na to nie liczyłam, ale producenci powinni skończyć z takimi obiecankami. Wiadomo, że sam płyn takiego efektu nie przyniesie. Ogólnie produkt jest fajny i nadaje się do codziennej higieny jednak nie ma się co zachwycać, to tylko zwykły płyn do płukania ust.

W codziennej pielęgnacji jamy ustnej, nie potrafię obejść się bez płynu do płukania ust jako uzupełnieniu codziennej higieny. Przerobiłam ich sporo i choć najlepiej sprawdzają się raczej te mało popularne np. z Ziaji czy Produkdenta to tym razem sięgnęłam po ten. Będąc jakiś czas temu po piaskowaniu zębów, chciałam podtrzymać ten efekt lekko jaśniejszych zębów bez osadu, więc sięgnęłam po ten bo i opinie miał niezłe. Na wstępie zaznaczę, że kupując go nie oczekiwałam efektu wybielenia, śnieżnej bieli czy nie wiadomo czego. Moim zdaniem od porządnego wybielania są profesjonalne zabiegi a nie płyn do płukania zębów :):) więc moje oczekiwania skupiły się na tym, by generalnie chronić zęby przed przebarwieniami, osadem bo szczególnie kawy ale i herbaty pije dużo. Skusiłam się na niego również dlatego, że podobno był delikatny a ostre i palące jamę ustną płyny są nie dla mnie. Jeśli chodzi o produkt to zapakowany był w dobrze wykonaną butelkę z charakterystyczną dla tego typu płynów zakrętkę z blokadą. Płyn miał pojemność 500ml, zapłaciłam w okolicy 11 zł. Płyn ma fioletowy kolor i lekko miętowy zapach oraz smak. Jeśli chodzi o wydajnosć to używany 2 x dziennie, starczył na miesiąc bez kilku dni, ale używał go również mój mąż. Płyn rzeczywiście jest łagodny, podczas płukania nie ma żadnego piekącego smaku, ani dyskomfortu jak miałam to w przypadku naprawdę wielu płynów Listerine. Płyn jest delikatny, choć wyraźnie, miętowy to nie piecze. Efekt odświeżenia również mnie zadowala, jama ustna była 'doczyszczona' a zęby lśniące. Jeśli chodzi o efekt wybielenia, nie odnotowałam takiego efektu i również nie spodziewałam się go, wydaje mi się, że obietnica wybielenia to tylko i wyłącznie chwyt marketingowy, taka prawda :P. Jednak w kwestii podtrzymania i wydłużenia efektu ładniejszych zębów po piaskowaniu jestem zadowolona. Miałam wrażenie, że zęby nie przebarwiły się tak szybko jak po poprzednim zabiegu, były lekko jaśniejsze, jednak związane to było też z zabiegiem piaskowania, ale generalnie były czystsze a komfort uczucia odświeżenia był na plus. Kupiłam już 2 następne opakowania tego płynu bo jeśli chodzi o efekt ochrony zębów przed przebarwieniami to wiążę z nim nadzieję.

Lubię zmieniać płyny do płukania ust. Jakis czas temu wybór padł właśnie na ten. Skusiłam się promocją. Kosztował mnie 7 zł za 500 ml więc cena super. Ma ładne, estetyczne,białe opakowanie. Super,że łatwo się odkreca i zakreca. Zawsze mam z tym problem jeśli chodzi o płyny. Minusem jest fakt,że przez opakowanie nie widac zuzycia produktu. Płyn zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jest zupełnie inny niz te których dotychczas próbowałam. Delikatny i przyjemny w użyciu. Nic nie piecze,nie pali. Moge swobodnie plukac usta przez zalecany czas. Fajnie odświeża i daje uczucie "czystości " . Co do wybielania? No nie zauważyłam, ale i tak jestem z niego zadowolona. Nie oczekiwalam ze sam płyn zdziala cuda. To przecież tylko dodatek do codziennej pielęgnacji jamy ustnej.

To mój przypadkowy ulubieniec - ma smak gumy do żucia Donald, ale nie jest mdły. Nie jest ostry, nie piecze. Ma transparentny fioletowy kolor i białe nieprzejrzyste opakowanie. Nie wybielił mi zębów, ale dobrze odświeżał.

Na opakowanie tego płynu do płukania jamy ustnej skusiłam się podczas jednej z promocji. Zwykle uważam na to, co kupuję, ponieważ mam wrażliwie zęby i dziąsła, nie lubię płynów z dużą ilością alkoholu z powodu dyskomfortu jaki odczuwam podczas ich stosowania. Ten jednak nie posiada go w swojej formule, więc postanowiłam dać mu szansę. Skusiły mnie dodatkowo jego rzekome właściwości wybielające, choć wzięłam je raczej za chwyt marketingowy. Płyn jest świetnym wyborem, jeśli zależy nam na długotrwałym odświeżeniu i uzupełnieniu codziennej pielęgnacji jamy ustnej. Co do wybielania – sam płyn to stanowczo za mało. OPAKOWANIE Płyn znajduje się dużej butelce o pojemności 500 ml. Do opakowania dołączona jest zatyczka z miarką, co jest bardzo przydatne i ułatwia dozowanie odpowiedniej ilości produktu. Opakowanie prezentuje się ciekawie – delikatna kolorystyka z metalicznymi, połyskującymi elementami, biało-granatowe napisy oraz grafika nadają mu charakteru. Butelka mimo sporych rozmiarów dobrze lezy w dłoni i nie wyślizguje się dzięki odpowiedniemu profilowaniu. Z tyłu znajduje się dokładny opis właściwości produktu oraz instrukcja stosowania wraz z ilustracjami. PŁYN Płyn ma intensywnie fioletową barwę, która od razu zwróciła moja uwagę. Prezentuje się nietypowo, a ja jako wzrokowiec doceniam takie urozmaicenia. Ma przyjemny miętowy zapach, podobnie jest ze smakiem, jest lekko miętowy, ale płyn zapewnia odpowiednie odświeżenie. Dzięki braku zawartości alkoholu nie powoduje uczucia pieczenia czy dyskomfortu. Płyn bardzo dobrze odświeża, pozostawia lekko miętowy posmak w ustach. Uczucie świeżości utrzymuje się długo po jego zastosowaniu, więc w mojej ocenie pod tym względem wypada naprawdę bardzo dobrze. Pozwala na usunięcie tego, z czym nie poradziła sobie szczoteczka do zębów. Wspomaga oczyszczanie zarówno zębów jak i dziąseł. Co do wybielania po 7 dniach stosowania – nie uwierzyłam w to, choć z ciekawości musiałam wypróbować, dla mnie sam płyn to za mało i ten również nie zrobił furory w tym zakresie. W połączeniu z pastą wybielającą daje dobre efekty i wspiera jej działanie– zęby są lekko rozjaśnione, jednak nie jest to zasługa tylko i wyłącznie płynu a raczej pasty (stosuję ją już od dłuższego czasu i rozjaśnienie szkliwa mogę przypisać jej). To zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, że sam płyn wybieli nam zęby, choć chciałoby się Produkt jest bardzo wydajny,bo nie trzeba go wiele na jedno użycie, więc posłuży na dłużej. Można go nabyć w korzystnej cenie, często w promocji. PLUSY: + praktyczna butelka z miarką + ciekawa szata graficzna + kolor płynu + lekki miętowy smak + długotrwałe odświeżenie + nie piecze w usta + wspomaga działanie past wybielających + wydajny + w korzystnej cenie

Na okres ciąży, zależy mi na płynach do płukania ust bez dodatku alkoholu, a był to jedyny jaki znalazłam w sklepie. Postanowiłam więc przetestować i podzielić się z Wami swoją opinią. ???? Pierwsze co zauważyłam to niezbyt intensywny smak, co za tym idzie, wcale nie podrażnia i nie ma nieprzyjemnego uczucia pieczenia. Przyjemny, miętowy smak jest mocno wyczuwalny, bez żadnych nieprzyjemnych nut. Nie zauważyłam dodatkowego wybielenia zębów. Jestem z niego bardzo zadowolona.

Płyn do płukania jamy ustnej pojawił się u mnie od niedawna. Jestem lekko zaskoczona, że minimalnie wybielił moje zęby. Pomimo iż efekt nie jest piorunujący to i tak go lubię. Ma delikatny smak i co najważniejsze jest bez alkoholu. Zakrętka która jednocześnie jest miarką i ułatwia życie ponieważ szybko i sprawnie można odmierzyć płyn. Buteleczka posiadająca 500ml jest poręczna i wygodna, pomimo, że płynu jest dużo to cena jest kusząca ponieważ ja za swój zapłaciłam 11zł co jest naprawdę super. Bardzo chętnie przetestuję również inne warianty.

Nie wierzę w wybielające działanie jakiegokolwiek płynu do płukania jamy ustnej. Myślę, że gdyby tak było, to stomatolodzy mogliby pozostać bez pracy, a tak nie jest. Oceniany w tym miejscu płyn kupiłam więc nie dla efektu wybielenia, ale dla świeżego oddechu - i tutaj plyn świetnie się sprawdził. Produkt umieszczony jest w białej i nieprzezroczystej butelce. Płyn ma fioletowy kolor i przyjemny, bardziej słodki niż miętowy smak. Uważam za duży plus, że nie zawiera alkoholu i nie powoduje wytrzeszczu oczu itp. Jest łagodny, a zarazem skuteczny. Odświeża oddech na długo, nawet gdy jemy posiłki pomiędzy myciem zębów. Zmniejsza osadzanie się na powierzchni zębów kawy, herbaty itp. Pozostawia zęby przyjemnie gładkie. Nie mam wielkich wymagań do tego typu produktów, oczekuję od nich łagodnego, a zarazem skutecznego odświeżenia. Płyn spełnił moje oczekiwania, więc daję pięć gwiazdek.

Płyn ten kupiłam na promocji w jednej z drogerii. Nie mam dużych wymagań co do płukanek, więc nie jestem przywiązana do jednej konkretnej – ma poprawiać po paście do zębów i przedłużać odświeżenie. Plusy: *ma łagodny smak *nie piecze w ustach *odświeża jamę ustną *zęby po użyciu są ładne, błyszczące i gładkie ;) *chyba utrzymuje biel zębów (na pewno nie wybiela!) Minusów brak. Polecam!

Produkt ten kupiłam zachęcona promocyjną ceną, która nie przekraczała 10 złotych. Akurat jestem w fazie aktywnego działania w kwestii wybielania zębów, więc stwierdziłam, że może produkt ten wesprze tenże proces. Niestety rozczarowałam się. Płyn owszem, fajnie odświeża jamę ustną i oddech, po użyciu mamy poczucie czystości, jednakże próżno liczyć na efekt wybielenia, przynajmniej ja go nie zauważyłam.

O ja naiwna zamiast spytać się dentystyki czy to wogóle możliwe czym prędzej zakupiłam cudowny płyn do wybielania aby olśnić swoim uśmiechem w zaledwie 7 dni. Płyn jest w typowym opakowaniu jak u większości producentów, tutaj jednak butelka jest biała przez co nie widać kiedy dany produkt się skończy, ja najczęściej wlewam płyn na koreczek i tak płuczę zęby, jego kolor przypomina mi częste sytuacje z dyskotek kiedy to puszczają światło a wszystko co jest białe świeci fluorescencyjnie :D , kto był na dyskotece ten wie o co mi chodzi ;). Ja jednak po zużyciu całego płynu nie zauwżyłam aby wybielił moje zęby, a zaznaczam nie piję wogóle herbaty,nie palę papierosów, jedynie 2 kawy dziennie,faktycznie pozostawia świeży oddech, nie piecze podczas stosowania jednak ja lubię też płyny które potrafią ostro podziałać. Wiem jedno u mnie się nie sprawdził a zależało mi w szczególności na wybieleniu,krzywdy też nie wyrządził,

Właśnie marka Oral-B bardzo dobrze kojarzy mi się z higieną jamy ustnej. Dlatego bardzo chętnie kupuje ich produkty. Również i płyn do jamy ustnej White Luxe Perfection jest ich dobrą wizytówką. Czemu ? ja po wypłukaniu ust tym płynem ,czuje świeżość na bardzo bardzo długi czas. Zęby są czyste ,nie czuc na nich zadnego osadu czy resztek pokarmu. Bardzo dobry płyn polecam

Płyn do płukania jamy ustnej bez alkoholu Oral-B. Płyn zawarty w białej butelce przez co nie ma się kontroli nad pozostałością produktu we wnętrzu. Po skończeniu stosowania produktu nie zauważyłam efektu wspomagającego wybielanie zębów. Produkt odświeża jamę ustną, ale nie na długi czas. Czuć wyraźny posmak mięty.