Hean Professional, Camouflage Concealer Pro Contour Korektor kamuflujący

Jestem bardzo zadowolona z tego korektora, super kryje jak daje go na gałkę oczną nie muszę używać bazy pod cienie! Pięknie zakrywa cienie pod oczami, dostępny w wielu odcieniach. Dla mnie hit za dobrą cenę.

Produkty Hean znam już od dawna. Zdecydowałam się na zakup tego korektora, ponieważ korzystam z innych produktów tej firmy. Uważam, że są świetnie jak na tę półkę cenową. Korektor kupiłam za 15.99, więc naprawdę niewiele.

Uwielbiam produkty marki Hean, dlatego postanowiłam wypróbować korektor kamuflujący. Produkt zachwycił mnie od pierwszego użycia, ponieważ wybrany przeze mnie kolor oraz struktura produktu sprawiły, że moje cienie pod oczami zostały pięknie skorygowane. Formuła korektora jest lekka dzięki czemu w łatwy sposób można rozprowadzić go gąbeczką uzyskując naturalny efekt. Nieobciążającą formuła korektora w żaden sposób nie uwidacznia zmarszczek. Skóra pod oczami po użyciu korektora prezentuje się idealnie przez cały dzień. Aplikator korektora jest miękki i przyjemny w użytkowaniu. Produkt jest bardzo wydajny, ponieważ niewielka ilość korektora wystarczy na skorygowanie cieni pod oczami. Opakowanie jest poręczne i estetyczne. Cena korektora jest przystępna a częste promocje w drogerii Hebe sprawiają, że można ten produkt kupić z rabatem sięgającym nawet 40%

Korektor bardzo dobrze kryje cienie pod oczami i niedoskonałości na twarzy. Gama kolorystyczna jest dość bogata. Sama używam odcienia Papirus, jest lekko żółtawy. Nawet wieczorem wygląda świeżo, nie ciastkuje się, ale trzeba uważać z nakładaniem odpowiedniej ilości. Nie wysusza (mam skórę suchą). Kosztuje niedużo, w promocji kupiłam go za 11 zł, w normalnej cenie dostępny za około 20 zł. Jestem pozytywnie zaskoczona:)

Korektor kupiłam będąc na zakupach w hebe w promocyjnej cenie bo sama sobie się dziwiłam, że jeszcze go nie testowałam w końcu troszkę dobrego na jego temat słyszałam. Moja skóra pod oczami wymaga nawilżenia i tutaj stawiam na pielęgnację, dobrą pielęgnację. Korektor to nie wszystko, bo kiedy skóra jest źle przygotowana to i korektor i tym samym puder nie zdziała cudów. Po makijaż zawsze, bez wyjątku stosuje krem jak i krem pod oczy. Jeśli krem mi nie odpowiada to się z nim żegnam, jednak ostatnio skupiam się nad tym co kupuje, dlatego wpadek na szczęście takich nie mam ale oczywiście zdarzają się wyjątki. Tak więc, sprawa pielęgnacji załatwiona to następny krok to korektor. Tutaj szukam czegoś kryjącego ale nie zależy na mocnym kryciu bo nie mam problemów z cieniami pod oczami. Lubię kiedy korektor nie przesusza mi skóry i nie wchodzi tak mocno w załamania. Zmarszczek jako tako nie mam ale niestety od uśmiechu robią mi się linie pod oczami. Korektor utrwalam zawsze pudrem i jeśli testuje korektor używam do tego sprawdzonego pudru. Jeśli testuje puder, używam do tego sprawdzonego korektora, wiecie nie lubię testować dwóch nowych produktów bo później nie wiem co zawodzi a co tak naprawdę jest dobre. Korektor posiadam w odcieniu 61 Vanilla i ten odcień jest idealny! Nie wpada w różowe czy żółte tony, dla mnie jest świetny. Korektor ładnie się rozprowadza (ja robię to gąbeczką) i wtapia w skórę. Delikatnie rozświetla cerę, ale nie jest to tak, że posiada drobinki jest to zdrowe rozświetlenie. Nie waży się a po przypudrowaniu po prostu ładnie wygląda. Jeśli chodzi o krycie to myślę, że jest jak najbardziej dobre. W ciągu dnia nie mam do niego żadnych zastrzeżeń a jeśli chodzi o moje zmarszczki mimiczne, to niestety ale żaden korektor nie sprawi, ze nagle skóra będzie gładka. Nie przesusza skóry i okolica pod oczami ładnie wygląda cały dzień. Korektor delikatnie wygładza skórę. Wyprysków jako tako nie posiadam, dlatego w tym temacie nie mogę się wypowiedzieć. Ja używam go wyłącznie pod oczy, na brodzie i czole, dla lekkiego rozświetlenia. Jest to korektor drogeryjny, który kosztuje około 15-20 zł w zależności od sklepu czy promocji, więc mam to na uwadze i uważam, że jest to jeden z lepszych korektorów jakie testowałam w tym przedziale cenowym. Będę do niego wracać!

Jak narazie jest to mój najlepszy korektor jaki przyszło mi używać, podobny do korektora catrice camouflage, po zużyciu całego opakowania mogę stwierdzić, że nawet lepszy. Trafiłam na dobry odcień, fajna konsystencja (bardziej kremowa, niż wodnista), trwały (nie potrzebował dodatkowo pudru), wydajny, i co najważniejsze ma zadowalające krycie (mam cerę trądzikową, z zaczerwieniami i dobrze sobie radził). Wadą jest opakowanie, nie wiem czy każde, ale w moim 'rurka' pipetki dość szybko oderwała się (?) od nakładki, końcówki zakrętki, i otwierając kosmetyk musiałam brać chusteczkę i odkręcać pipetkę drugi raz i wciskać ją z powrotem do zatyczki, co było irytujące przy codziennym stosowaniu.

Zapewnia pełne krycie, ale nie wysusza, nie podkreśla zmarszczek, wygląda dobrze nawet nieprzypudrowany. Świetnie nadaje się nie tylko pod oczy, ale i do maskowania niedoskonałości. Jedynym minusem jest to, że produkt lubi wypłynąć z opakowania przy zakręcaniu. Ale za te cuda, które robi, wybaczam mu ;)

Mam bardzo wyraźne, przebijające cienie pod oczami. Do tej pory korzystałam z korektora Loreal infailliable, który bardzo dobrze krył ale podkreślał wszystkie skórki i mikro zmarszczki podczas uśmiechu. Camouflage od Hean kryje nad wyraz dobrze, nie jest rzadki ale też nie ma konsystencji pasty, nie podkreśla skórek i bardzo długo się trzyma - dla mnie ideał, Nie oczekuję niczego więcej od żadnego korektora :D korzystam z koloru cool bone - do cery bardzo jasnej nadaje się doskonale.

Zakupiłam z ciekawości, bo to chyba (?) nowość w Hebe. Zgrabne opakowanie, aplikator precyzyjny. Konsystencja korektora lekka i kremowa. Ale najważniejsze - krycie jest bardzo zadowalające! Można spokojnie zbudować. Nie jest to taka artyleria jak w przypadku Loreal More Than Concealer, ale na co dzień jest idealny. Przypudrowany trzyma się cały dzień, nie wchodzi jakoś wybitnie w zmarszczki. Naprawdę warto się nim zainteresować.

bardzo dobry korektor, faktycznie fajnie kryje cienie pod oczami, nie roluje się i nie wchodzi w zmarszczki, dobrze zakrywa też różne niechciane wypryski na twarzy.

Zdecydowanie mój ulubiony, ukochany i świetnie kryjący korektor. Nigdy nie zawodzi, nie wysusza i zawsze zakryje nawet najgorsze zasinienia! Po prostu polecam w 100 %.

Korektor ma bardzo gęstą konsystencję. Dzięki temu naprawdę daje efekt kamuflażu. Służył mi do ukrycia niedoskonałości na skórze. Bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Pod oczy byłby za ciężki. Utrzymywał się cały dzień, przyjemnie wtapiał się w skórę i zastygał. Najjaśniejszy kolor określiłabym jak neutralny - ani zbyt żółty, ani zbyt różowy. Dla bladziochów bardzo fajny. Aplikator jest płaski, dość spory, ale nie tak jak Lovely Jumbo. Niestety nie kupię go ponownie, ponieważ jakoś po tygodniu zaczął mi się rozlewać, wszystko brudził, a ta czarna zakrętka się odkleiła od aplikatora i za każdym razem musiałam prosić chłopaka o otworzenie korektora. Z tego co czytam to nie tylko ja miałam ten problem.

Od kiedy przerzuciłam się na lżejsze podkłady i kremy BB, które dają mniejsze krycie zaczęłam szukać korektora, który zakryje to, czego podkład nie da rady. Ten korektor jest tak świetny dla mnie, że czasem nawet nakładam go solo na krem bez podkładu i krycie jest piękne, a cała twarz wygląda bardzo naturalnie. Zalety: - świetny kolor, który dopasowuje się do odcienia skóry (ja używam najjaśniejszego) - aplikator z pędzelkiem - bardzo wygodny, można precyzyjne nałożyć produkt na twarz - świetne krycie, zasłania nawet ciemne punkty które pozostały na mojej cerze po jakichś niedoskonałościach - nie podkreśla suchych skórek, ani zmarszczek - jest bardzo trwały Wady: - aplikator zbiera dość dużo produktu przez to bardzo bardzo się brudzi opakowanie bo korektor wypływa po zamknięciu opakowania - zbiera się i robi trochę efekt ciastka pod oczami Korektora nie kupiłam z myślą o zakryciu cieni pod oczami, dlatego nie jest to dla mnie jakaś wielka wada. O ile cienie zakrywa bardzo dobrze, to niestety nie używam go w tym celu właśnie z uwagi na to, że po jakimś czasie w tej okolicy wygląda nieestetycznie.

Jest to mój pierwszy produkt od marki Hean i na pewno nie ostatni. Nie spodziewałam się, że ten korektor będzie taki fajny. Jeśli zależy nam na dobrym kryciu, on sobie świetnie z tym poradzi. Uzywalam go głównie pod oczy, ale kiedy zobaczyłam jak ładnie wszystko zakrywa, zaczęłam go używać również na niedoskonałości. Ma fajna konsystencje. Dobrze się rozprowadza gąbka jak i pędzlem. Jeśli dobrze go przypudrujemy, nie wejdzie w zmarszczki. Ma przyjemny zapach i jest wydajny. Do tego atrakcyjna cena, nic tylko brać.

Genialny, mega kryjący korektor w super cenie. Ma porządne opakowanie i bardzo przyjemny zapach. Samo krycie jest oszałamiające, ale korektor lubi sie rolować pod oczami po kilku godzinach noszenia. Poza tym super.

Korektor hean camouflage jest moim numerem jeden! Uwielbiam go! Długo szukałam korektora, który będzie miał dobre krycie, a zarazem nie będzie obciążać. Korektor utrzymuje się długo. Uważam, że kolory też są fajne. Jedynym minusem, który jest dość uciążliwy to wylewanie się korektora z opakowania. Po zakręceniu duża jego ilość wypływa poza opakowanie... Przez to korektor marnuje się oraz moja kosmetyczka jak i znajdujące się w niej kosmetyki są brudne. Używam już któreś opakowanie i za każdym razem jest to samo. Myślę, że nie robie nic co mogłoby wpłynąć na wylewanie się korektora z opakowania.

Kupiłam ten korektor tylko dlatego, że był na promocji a okazał się idealny na moje potrzeby. Używam go pod oczami, na przebarwienia, ale także jako baza pod cienie. Spisuje się cudownie, ma bardzo duże krycie, jest wydajny, ale może wysuszać.

... jak nie najlepszy do tej pory :) Dla moich problemów z cieniami pod oczami i niedoskonałościami cery ten korektor jest najlepszy (a sprawdzałam już ich sporo). Kolor, który był brany w ciemno (60 cool bone) okazał się idealny - jasny z lekko żółtymi tonami. Idealnie spełnia swoje zadanie.