Eveline Cosmetics Matt My Day, Mattifying Foundation Long Lasting Formula 12 H Długotrwały podkład matujący

Ten podkład, był przez długi czas moim ulubieńcem. Zużyłam jedno opakowanie i niestety teraz nie mogę go już nigdzie znaleźć. Jak na moje potrzeby, podkład ten zapewniał idealne, średnie krycie. Nie przesuszał mojej już suchej skóry, co jest dla mnie kluczowe przy wyborze kosmetyków. Utrzymywał się dobrze przez cały dzień, bez konieczności częstych poprawek. Blendowanie tego podkładu było niezwykle łatwe, a inne kosmetyki doskonale się na nim rozprowadzały. Opakowanie było wygodne i bezproblemowe w użyciu, a także bardzo higieniczne, co dodatkowo podnosiło komfort jego stosowania. Na skórze wyglądał przepięknie, gładko, jak druga skóra. Bardzo żałuję, że nie mogę go teraz nigdzie znaleźć, bo chętnie bym do niego wróciła.

Podkład ma bardzo ładne odcienie, które pasują do jasnych karnacji. Jest dość gęsty i widoczny na skórze. W cieplejsze dni potrafi się zebrać w załamaniach. Nie daje zbyt dużego matu, jest on bardziej satynowy w wykończeniu. Daje średnie krycie.

Dziwny. Jakoś tak wyglądał na twarzy jakby mu czegoś brakowało ;D Nie byłam zadowolona z tego jak wyglada, jakoś tak tłusto i grubo. Podkreślił wszystko co niekorzystne- pory, załamania itd. I do tego oddzielił sie w konsystencji-nie wiem, czy to było całkowite zważenie się produktu, czy był jakoś złe przechowywany, ale na pewno nie był przeterminowany- > podkład „oddzielił sie” na część oleistą i na biały pigment. Nie wiem jak to dokładnie opisać, nie miałam tak z żadnym podkładem w życiu. Z tego względu był on ze mną może z miesiąc, a później stało sie to coś z jego konsystencja, wiec wyrzuciłam.

Bardzo fajny podkład. Gdyby był lepiej dostępny na pewno do niego wrócę. Dobrze się rozprowadzał, nie tworzył płaskiego matu ani efektu maski. Dobrze się sprawdzi dla cery mieszanej i normalnej. Myślę że przy suchej i tłustej nie był by najlepszym wyborem.

Uwielbiam podkłady Eveline, także jak tylko zobaczyłam go w drogerii to musiałam go wypróbować i po raz kolejny się nie zawiodłam. Podkład jest świetny, ładnie wygląda na skórze, ma świetne krycie, które daje się dobudować, daję ładny matowy efekt bez efektu maski. Po upływie kilku godzin nadal wygląda świetnie na skórze, wystarczy go lekko pod pudrować. Jedynym minusem jest opakowanie ponieważ tubka zawiera krótką pompkę, która wymaga, aby podkład był cały czas w pozycji pionowej.

Stosunkowo tani podkład w dużej pojemności 40ml. Kupiłam go jako tanią alternatywę dla innych podkładów, Na początku zaciekawiło mnie opakowanie, miękka tubka z pompką. Niestety pompka działała tylko przez jeden dzień, potem za każdym razem musiałam odkręcać zatyczkę i wyciskać produkt. Zapach ładny, szybko sie ulatnia. Sam podkład dosyć gęsty, lekko zastygający w trakcie nakładania. A właściwie lekko tępy przy nakładaniu. Mam wrażenie, że się lekko utlenia. Najjaśniejszy odcień 01 Ivory jest dla mnie trochę za ciemny po rozprowadzeniu. Produkt nakładam gąbką, ma raczej średnie krycie, które można trochę stopniować. Niestety dokładanie produktu powoduje, że nie wygląda zbyt ładnie. Już w trakcie aplikacji podkreśla drobne zmarszczki i linie. W przypadku drobnych skórek podkreśli je na pewno. Dobrze wpracowany i przypudrowany wygląda nawet ładnie, niestety na krótko. Pomimo mocnych pudrów matujących wyświeca się. Bez poprawek w ciągu dnia wyglądałam jak tłusta żarówa.

Szukając tańszej alternatywy dla używanych przeze mnie podkładów i czytając dobre recenzje skusiłam się na Eveline Matt My Day. Niestety może ja źle trafiłam ale zdecydowanie to nie podkład dla mnie. Fatalnie się rozprowadza na skórze. Na prawdę dużo czasu trzeba poświęcić żeby równomiernie go położyć. Do tego dość szybko się ściera i kiepsko to wygląda.

Skusiłam się na zakup gdy zauważyłam sporą promocje w Rossmanie . Podkład ma przepiękne opakowanie i bardzo wygodne . Przyjemnie się go aplikowało na skórę oraz dawał super efekt . Mam najjaśniejszy odcień który świetnie się wpasowuje do mojej skóry . Produkt dobrze współpracuje z różnymi bazami pod makijaż ale także z pielęgnacją . Na skórze wygląda gładko , matowo lecz nie wygląda sucho i nie czuję dyskomfortu ani ściągnięcia . Praktycznie nie czuć go na skórze a ona mimo to wygląda cały dzień świetnie . W moim przypadku po 10 h zaczyna się wyświecać i ścierać z nosa lecz mam z tym problem w przypadku każdego podkładu stąd jest to dla mnie zrozumiałe. Polecam wypróbować . Krycie jest średnie lecz nawet przy skórze tradzikowej jaką powiadam wystarczające .

Podkład od początku zrobił na mnie złe wrażenie. Kupiłam go z polecenia, niestety mi się nie sprawdził. Podkład bardzo źle się rozprowadza na skórze, gdyż ma bardzo gęstą konsystencję i ciężko jest go ładnie wklepać w skórę. Na nałożenie podkładu trzeba poświęcić dużo więcej czasu niż na inne podkłady. Jak dla mnie poziom krycia jest słaby i po kilku godzinach podkład wręcz "zjeżdża" ze skóry. Podkład również strasznie zapycha skórę. Użyłam g na próbę kilka razy i zdecydowanie do niego nie wrócę.

Kupiłam go gdy szukałam matowego podkładu na wyjścia. Na codzień wolę lekkie podkłady. Ale przy mojej mieszanej cerze jeżeli chcę, żeby podkład trzymał się całą noc to szukam bardziej matowych. Podkład ma mocne krycie, widać go na skórze. Jest mocno matowy. Ale niestety trwałość nie jest rewelacyjna. Po paru godzinach cera zaczyna się błyszczeć. Raczej do niego nie wrócę, bo za bardzo widać go na twarzy i znam trwalsze podkłady.

Jest to podkład o wysokim stopniu krycia, który mocno matuje naszą cerę. Jeśli nie mamy problemów z przesuszaniem skóry, nie posiadamy suchych skórek to może być kosmetyk właśnie dla nas. Dedykowałabym go cerom mieszanym oraz tłustym, gdyż daje naprawdę efekt porządnego matu. Podkład zastyga. Trzeba uważać przy nakładaniu, gdyż rozprowadza się dość nierównomiernie. Jego zaletą jest trwałość - nawet nie utrwalony trzyma się bez zarzutu na mojej mieszanej cerze cały dzień, nie migruje, nie wchodzi w załamania. Podkład ma naprawdę mocne krycie - już jedna warstwa w zupełności wystarczy, żeby zakryć to, co niechciane. Ze względu na to, że jest to podkład szybko zastygający trochę odczuwam jego obecność na skórze, co dla mnie jest wadą, nie lubię czuć produktu na skórze, to jest mało komfortowe i za to odejmuję punkty.

Fajna trwałość i efekt zmatowania cery. Dobry produkt do codziennego stosowania. Średnie krycie z możliwością dobudowania, dobrze łączy się z korektorem. Dość spora gama kolorystyczna.

Ma bardzo mocny zapach wyczuwalny przez cały dzień na twarzy+ może uczulić skoro ma taki mocny zapach. Jest bardzo gęsty ale jedocześnie klejący co jest wadą, bo nawet po mocnym przypudrowaniu twarz nadal może się ,,kleić,,

Jeden z pierwszych podkładów z jakich zaczęłam korzystać "namiętnie". Od momentu polecenia przez Maxineczkę został podkładem na codzień, na wyjścia mieszany z Revlonem colorstay. Wtedy nie widziałam, jak okropnie się ciastkował. Po doprowadzeniu cery do lepszego stanu mogę śmiało stwierdzić, że ten podkład nie nadaje się do niczego :)

Niestety nie polubiliśmy się. Ani nie była to formuła long lasting, ani nie matowił jakoś wybitnie. Raczej był bardzo przeciętny w obu kwestiach. Niestety miewał momenty, że bardzo smużył, ciągnął się po skórze i trzeba było się napracować aby go ładnie w cerę wpracować. Opakowanie bardzo wygodne, ale ciężko było wydobyć resztki i trzeba było rozciąć tubkę, a podkładu była jeszcze z 1/4 opakowania. Kolor 01 ivory neutralny jasny, nie ciemniał. Krycie przeciętne.

Moja mieszana cera z niedoskonałościami bardzo polubiła się z tym podkładem. Podkład ma półpłynną kosystencję, lekki zapach, przepiękne żółte odcienie, ciekawe opakowanie. Jest matujący, średnio kryjący z możliwością budowania, wygładzający, zmniejszający widoczność porów i co najważniejsze długotrwały. Nie wysusza skóry, nie zapycha jej. Z każdym korektorem, czy pudrem wygląda świetnie.

Pierwszy podkład, który mi się tak dobrze sprawdził. Odcień 01 Ivory idealny dla mojej bladej twarzy. Jest to podkład przy którym nie trzeba sie namachać, żeby wyglądał dobrze. Wystarczy trochę wklepać gąbką i już. Podkład nie waży się , nie roluje. Oczywiście dużo zależy od tego co nałożymy pod niego. Mocno matujący krem może powodować, ze podkład będzie wyglądał sucho. Ale dbając o nawilżenie, lub nakładając bazę, podkład wygląda ok. Lubię w nim to, ze można budować krycie dokładając warstwy, lub tylko miejscami doklepać większą jego ilość. Krycie ma średnie, przy jednej warstwie. Nie powiedziałabym, ze jest długotrwały, raczej przeciętną ma trwałość. Podkład jest matujący, nie wyświeca się szybko. Przypudrowany dobrze matującym pudrem przetrwa wiele godzin. Podkład ma przyjemny, lekki zapach, który szybko się ulatnia, po aplikacji. Zgadzam się, ze opakowanie jest ciut nieprzemyślane. Pompka działa tak do 4/5 opakowania. Potem trzeba otwierać opakowanie, żeby się do niego dostać. na końcu warto go rozciąć, bo jeszcze trochę produktu się tam znajdzie. Bardzo polubiłam ten podkład. Kupiłam już kolejne opakowanie i z przyjemnością będę go używać.

Jeśli ktoś szuka podkładu który porządnie matuje to to jest coś dla niego. Formuła jest konkretnie matowa, wręcz trochę pudrowa i trzeba dopasować skóre do tego podkładu. Mam cerę mieszaną i musiałam ostrożnie używać tego podkładu zeby nie zrobić sobie suchej maski, bo ilość pudru utrwalającego musiała być dobrze dobrana. Inaczej kończyłam ze ściągniętą skórą. Dla osob o cerze tłustej powinien sprawdzić się bardzo dobrze ale radzę testować z różnymi pudrami az do dobrania odpowiedniej kombinacji. Faktycznie jest trwały, ściera się dopiero po wielu godzinach. Lekko zbiera się w zmarszczkach.