Listerine Total Care, Enamel Guard Mouthwash Płyn do płukania jamy ustnej `Całkowita ochrona szkliwa`

Od kiedy tylko pamiętam to rano po umyciu zębów zawsze używałam i używam płynu do płukania. Z wieczorami jest różnie ;) Testowałam chyba wszystkie dostępne płyny, zawsze jednak wracam do Listerine. Właśnie kończę ten płyn, więc wrażenia poniżej: + smak i zapach dokładnie taki, do jakiego przyzwyczaiło Listerine (mnie akurat bardzo odpowiada), + długotrwała świeżość w ustach, + wyraźnie doczyszczone zęby po myciu + wydajny + zabezpieczona zakrętka + fajnie, że płyny mają różne kolory + dostępność - apteka, drogeria, hipermarket - wszędzie minus jest praktycznie jeden - jak dla mnie to opakowania mają dość nieporęczne i jeszcze jedna rzecz - nie jestem w stanie ocenić pozytywnego działania na szkliwo, itd. , ale raczej na pewno nie szkodzi

Po kolei kupuję i korzystam ze wszystkich płynów Listerine, bo lubię zmiany. Właściwie nie widzę między nimi zbyt wielkiej różnicy - czasem jedynie w smaku, ale zawsze to jakaś odmiana. Ten również był w porządku. Smak mocny, dla mnie odpowiedni, bo te bez alkoholu wydają mi się słodkie i mdłe. Dobrze doczyszcza zęby po myciu ich, odświeża oddech. Nie zaobserwowałam wzmocnienia szkliwa ani naprawienia osłabionych miejsc, ale to raczej działka dentysty. Półlitrowa butelka wystarczyła mi na miesiąc stosowania, ale nie wiem, jak to świadczy o wydajności, bo zawsze tak miałam.