Dr. Botanicals Po Pomegranate Superfood Regenerating Sleeping Mask Całonocna maska regenerująca

Po Pomegranate Superfood Regenerating Sleeping Mask od Dr. Botanicals jest to mój pierwszy produkt tej marki, zaciekawiła mnie historia Richarda Walkera, który stawia na naturalne i wegańskie kosmetyki. Regenerująca maska ​​do spania Granat Superfood to zabieg na noc, idealny dla tych, którzy nie mają zbyt wiele czasu w ciągu dnia. Jest częścią kolekcji Apothecary, która łączy naukę i superfood dla innowacyjnego, naturalnego, ekologicznego i wegańskiego leczenia. Maska zawiera doskonałe składniki pielęgnujące skórę, głównym składnikiem jest granat, bogaty w witaminę C i inne przeciwutleniacze, który pomaga opóźnić oznaki starzenia i rozjaśnić skórę, ma również właściwości łagodzące i antyseptyczne, dlatego szczególnie nadaje się do leczenia wyprysków i przebarwień. Formuła została wzbogacona również o olej kokosowy o właściwościach nawilżających i łagodzących, bogaty w kwasy tłuszczowe chroniące barierę skórną, uelastyczniający olej migdałowy, masło kakaowe i inne oleje. Jak sama nazwa wskazuje aplikuje się ja na noc i pozostawia do rana, następnie przemyt się twarz. Posiada lekką konsystencję, która jest nietłusta i nie patynuje, nawet nałożona grubsza warstwa nie klei się i równomiernie rozprowadza. Rano skóra jest świeża i zwarta, ukojona i nawilżona. Zapach jest przyjemny, ale niezbyt trwały, opakowanie jest wygodne w pastelowym różu. Cena może trochę odstraszać za małą pojemność, lecz konsystencja jest treściwa, nie wiele się zużywa w ciagu jednej aplikacji.

Jestem w szoku, że ta maseczka ma tylko jedną recenzję, ponieważ jest znakomitym produktem. Testowałam ją sumiennie zarówno w normalnych warunkach, jak i podczas wstrętnego choróbska, które spowodowało, że mój nos i jego okolice sprawiały mi straszny ból. Produkt uważam za rewelacyjny. Wystarczy otworzyć tubkę, by poczuć piękny zapach granatu. Przyjemna i łatwa w rozsmarowaniu konsystencja praktycznie natychmiast się wchłania dając na skórze satynowy efekt wykończenia. Rano twarz jest wyraźnie nawilżona, odżywiona, elastyczna i zregenerować. Pory są widocznie mniejsze. Wszystkie zaczerwienienia, podrażnienia i wysuszenia są wyraźnie zredukowane. Jedna uwaga! Proszę nie nakładać na twarz zbyt dużej ilości na twarz, ponieważ uzyskamy efekt odwrotny. Na początku ciężko będzie nałożyć na twarz, a rano nasze pory będą pozapychane i bardzo widoczne.

Mam 30 ml tej maski, tubka wystarczyła mi na ponad miesiąc, ale nakładam ją dość cienką warstwą (troche więcej niż zwykła porcja kremu), używam 1-2 razy w tygodniu. Maska działa podwójnie, zawiera glinkę, która zwęża pory i zmniejsza krostki. Jednocześnie skóra jest po niej nawilżona, jędrna. Po nocy z maską krostki są wyraźnie zmniejszone, zagojone, jednocześnie skóra jak po dobrym kremie. Maska nałożona na twarz zasycha po ok 10 minutach i nie brudzi poduszki. Zmywa się ładnie gąbeczką do twarzy, trzeba tylko dobrze zmoczyć skórę. Maska ma konsystencję zwykłego kremu, delikatny zapach, ledwo wyczuwalny (coś jak owoce granatu). Jej działanie wynagradza cenę, muszę to przyznać.